Hoist Finance - dziwne pismo i dziwna sprawa - forum prawne

Witam, otrzymałem dziwne pismo od jakiejś firmy HoistFinance. W adresacie wpisana jest nazwa firmy XXX oraz Beata Ł oraz Tomasz Ł. Tak się składa iż ja też się nazywam Tomasz Ł. Sprawdzałem firmę i była zarejestrowana na mojej ulicy. Natomiast nie prowadziłem nigdy firmy i nie znam żadnej Beaty Ł, zakładam iż to rodzeństwo lub małżeństwo. Z racji pracy często kurierzy zostawiali mi przesyłki z adresem w lokalnych firmach małych na mojej ulicy. Nie wiem czy to jest powód iż zostawili mi kiedyś paczkę w tej firmie i stąd pozyskali mój adres zamieszkania, bo zaiste dziwna zbieżność aby małżeństwo, rodzeństwo o tym samym nazwisku prowadzili tam firmę. Nie wiem, jednak nie miałem długów, czasem brałem sobie coś na allegro w ratach. Ale zawsze sprawy były zamykane. Nie otrzymywałem nigdy pism z windykacjami, raz zapomniałem o jakiejś racie, ale to otrzymałem przypomnienie z banku i zaraz to rozwiązywało się. Podejrzewam jakąś pomyłkę, ale jest to irytujące, gdyż napisałem e-maila do tej firmy i nie otrzymałem odpowiedzi. Natomiast ktoś nachodzi moją matkę, już drugi raz bo ona mieszka pod tym adresem. I domaga się podpisania jakiejś ugody. Irytujące jest to iż list "Wizyta doradcy terenowego", się ponowił. Natomiast list nie opisuje sytuacji, nie objaśnia nawet skąd jakiś dług by był, aby przynajmniej określić o co chodzi. I czemu jest adresowany do firmy XXX prowadzonej przez Beatę Ł oraz Tomasza Ł. I o dziwo ja się tak nazywam jak wspominałem. To bardzo dziwne pismo i nie lubię takich sytuacji, zwłaszcza iż mieszkam i pracuję poza Polską. Jednak Matkę denerwuje, mimo iż nie mamy w rodzinie żadnej Beaty Ł i nigdy taka nie mieszkała pod tym adresem, to jest tam wpisane moje imię i nazwisko. A ona to emerytka i mocno to przeżywa, denerwuje się.

Prosiłbym o pomoc w wyjaśnieniu co z tym zrobić, pisałem do nich e-maila z numerem sprawy i prośbą o wyjaśnienie, jednak nie odpisali mi. A ktoś przyszedł kolejny raz pod adres mój, mojej matki. Nie dzwoniłem tam, bo jak szperałem w sieci to czytałem iż firma wmawiała jednej kobiecie dług którego nie miała. Ona do nich przedzwoniła i w konsekwencji potrafili do niej wydzwaniać o 6:00 rano i ją męczyć. Nie lubię niedomówień bo chciałbym mieć sprawę zamkniętą. Na razie mówiłem mamie aby nie wpuszczała ich do domu, pod tym adresem nie mieszkała nigdy żadna Beata Ł, jak i nikogo takiego nie znaliśmy i nie znamy. A ja nie prowadziłem nigdy firmy żadnej, nie wiem skąd pozyskali mój adres. Czy może jakiś sklepikarz u którego kurier pozostawił moją paczkę, wykorzystał mój adres i dane osobowe. W opisie sytuacji kobiety której wmawiano dług, gdy powołała się na Rodo, ponoć nękania się zakończyły. Jednak firmę taka w sieci istniała i była prowadzona na mojej ulicy.

Z góry dziękuję za poświęcony czas i sugestie co z tym zrobić, aby sprawa się wyjaśniła.