Forum prawne

Listonosz przekazał emeryturę babci obcej osobie. - forum prawne

Dzień dobry. Szukam podpowiedzi co powinnam robić w tej sytuacji. Babcia przebywa od prawie dwóch miesięcy w szpitalu jestem upoważniona do odbioru babci korespondencji i przekazów pocztowych, tak samo babci opiekunka. 3.09 byłam na poczcie odebrać babci emeryture, o co mnie prosiła , okazało się że żadnej emerytury nie ma a pani z okienka nie ma teraz czasu i głowy żeby się tym zająć i najlepiej nie przeszkadzać i jest RODO. Babci opiekunka tez nie odebrala emerytury . 4.09 poszłam na policję i po konsultacji z policją poszłam na pocztę tym razem gdy wspomniałam o wizycie na policji. Dostałam informację, że listonosz dał komuś emeryture na miejscu. Mieszkanie puste, zamknięte, nikt obcy nie ma kluczy, babcia miesza sama, nikt nie jest oprócz babci zameldowany. Osoba się podpisała nazwiskiem i nikt z nas nie zna tej osoby, osoba ta nie miala też upowaznienia. Byłam zgłosić sytuację w ZUS, maja kontaktować się z pocztą. W ZUs dowiedziałam się że sprawa będzie trwała i nie wiadomo czy uda się cokolwiek odzyskać. Napisałam też skargę na stronie poczty(to poradzili mi na infolinii poczty). Policjanci kazali iść do ZUSu załatwiać sprawę. Co mam zrobić ? Czy to może być tak, że listonosz bezkarnie oddaje emeryture dowolnej osobie i emeryt zostaje bez środków do życia? Babci oczywiście pomożemy, ale to skandal. Co możemy zrobić ?

Odpowiedzi w temacie: Listonosz przekazał emeryturę babci obcej osobie. (1)

Babcia przebywa w szpitalu w innym mieście, jeszcze przez jakis czas tam będzie, także nie może nigdzie udać się osobiście. Zarówno urzad pocztowy jak i policja nie są zbytnio pomocni i nie próbują rozwiązać tej sprawy. Placowka pocztowa i policja odsyłali mnie do ZUSu (mam tam pełnomocnictwo) zamiast np. wyjaśnić sprawę z listonoszem.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika