mieszkanie spoldzielczo lokatorskie - forum prawne
Rozwiodlam sie, w orzeczeniu sadu mialam kozystac z jednego pokoju w mieszkaniu spoldzielczo-lokatorskim gdzie moj maz byl glownym lokatorem.Niestety maz nie dawal mi zyc i musialam uciekac z domu,wiem ze cos kombinowal z wymeldowaniem mnie itd.Jakie losy prawne moga byc takiego mieszkania w tym momencie i np po jego smierci.mamy syna ktory z ojcem bardzo zle zyje i napewno ojciec nie przepisze na niego mieszkania.Syn z zona i dziecmi sa w tym mieszkaniu zameldowani,ale tam nie mieszkaja,byly maz urzadzil z tego mieszkania chlew brud,smrod i ubustwo, czy ma to jakies znaczenie zeby w przyszlosci mieszkanie bylo syna i nie przepadlo?
Odpowiedzi w temacie: mieszkanie spoldzielczo lokatorskie (3)
Witam. potzrebuje jeszcze informacji czy były mąż płaci opłaty za używanie lokalu do Spółdzileni regularnie? Czy wkład mieszkaniowy otrzymał po rozwodzie mąż? Kto jest członkiem spółdzielni? Pracuje w spółdzielni, a po zuzyskaniu tych informacji chetnie spróbuje Pani pomóc. Pozdrawiam.
Byly maz jest czlonkiem spoldzielni czyli glownym lokatorem w czasach kiedy otrzymalismy mieszkanie jedno z malzonkow moglo byc glownym lokatorem.Po rozwodzie dawalam polowe czynszu mezowi aby oplacil czynsz poniewaz ksiazeczka mieszkaniowa byla na niego.Niestety nie moglam juz z nim wytrzymac bywalo tak ze musialam uciekac w nocy z domu bo grozil mi ze mnie zabije ze to jego mieszkanie i mam wypier... wiec mieszkam katem u znajomych minie juz rok od tego czasu nie daje mu na czynsz ani grosza.W tym momencie nie wiem czy placi za mieszkanie podejrzewam ze tak.Zawsze staralismy sie oplacac czynsz a jezeli byla jakas zaleglosc to zawsze byla regulowana.Bardzo prosze o pomoc
Zapomnialam dodac,ze nie bylo u nas podzialu majatku po rozwodzie tylko orzeczenie ze wspolnie mamy korzystac z kuchni lazienki i kazdy ma miec dla siebie pokoj.Po rozwodzie maz nie dostal zadnego wkladu
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?