NETIA ..pomocy? - forum prawne
Witam, mam problem z firmą Netia.. Chodzi o nieszczęsny modem do internetu.
W październiku postanowiłam z mężem założyć internet. Mieszkamy w kamienicy, w której ciężko było założyć internet, ponieważ każda firma odmawiała nam założenia i doprowadzenia netu. Gdy mąż zadzwonił na infolinię Netii, pewien miły pan powiedział, że nie będzie problemu z założeniem (nie sprawdził, ze sie nie da) i przysłał kuriera z umową. Kurier po tygodniu przyjechał, podpisał z mężem umowę ,a modem przysłali po jakimś czasie. Gdy przyjechali monterzy kazali okazać nam pisemną zgodę na wiercenie dziur w ścianach w celu doprowadzenia kabli do mieszkania. Mąż zadzwonił do zarządcy ,a ten nie wyraził zgody więc panowie sobie poszli. Zadzwoniliśmy na infolinię i kobieta powiedziała, ze to ich wina, bo konsultant nie sprawdził czy jest możliwość podłączenia w danym budynku(jakoś inne firmy internetowe od razu nam odmawiały) i powiedziała, że rozwiążemy umowę z powodów technicznych, za porozumieniem, jedynie musimy zwrócić modem.. Kilka dni później, dostaliśmy list, że umowa zostaje zerwana i proszą o wysłanie modemu na ich koszt. My wysłaliśmy modem na swój koszt do firmy na adres podany w umowie i cisza.. po sprawie.. Po 7 miesiącach, czyli w ten poniedziałek, dzwoni do męża kobieta z informacją, że mamy zapłacić karę 320 złotych za to, że nie wysłaliśmy modemu !!!! To było ponad pół roku temu, kwitek z potwierdzeniem już dawno wyrzuciłam, bo myślałam, że sprawa jest wyjaśniona!! Jestem załamana, jestem w 8 m-cu ciąży, dla mnie każdy grosz się liczy Proszę mi pomóc, co ja mam robić !? nie chcę płacić za coś czego nie zrobiłam, bo co innego gdybym zniszczyła ten modem.. Pozdrawiam i proszę o poradę..
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: NETIA ..pomocy?
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?