Odszkodowanie za pobicie w ośrodku wychowawczym - forum prawne

W październiku 2011 roku trafiłem do młodzieżowego ośrodka wychowawczego. 2 Stycznia 2012 roku zostałem pobity przez kilku innych wychowanków w wyniku czego
pękła mi śledziona i oczywiście co za czym idzie musieli mi ją usunąć. Nie wiem, czy to ważne, ale po wyjściu ze szpitala otrzymałem całkowite zwolnienie od
sądu z ośrodka, przywrócono mi nadzór kuratora. Trochę czasu minęło, zacząłem myśleć i tu narzuca się pare pytań.
Wiem, że istnieje coś takiego, jak przedawnienie, i nie wiem, czy mam szanse po tym czasie (21 miesięcy minęło od pobicia) starać się o odszkodowanie.
Jeżeli istnieje szansa, to jak to zrobić? Jest to dość poważne uszkodzenie ciała, ciekaw jestem, o jak wysokie odszkodowanie mógłbym się starać.
Dodam jeszcze, że bardziej zależy mi na odszkodowaniu od ośrodka, ponieważ ich obowiązkiem jest dopilnowanie wychowanków, przecież od momentu, kiedy tam
trafiłem kadra ośrodka to byli moi prawni opiekunowie.

Witam, Zgodnie z treścią art. 442(1) par. 3 kc W razie wyrządzenia szkody na osobie przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Zgodnie z pa. 4 przedawnienie roszczeń osoby małoletniej o naprawienie szkody na osobie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat dwóch od uzyskania przez nią pełnoletności.