okres wypowiedzenia umowy najmu mieszkania - pomocy! - forum prawne
Witam, Mam problem z interpretacja okresu wypowiedzenia w umowie najmu mieszkania. Umowa zostala podpisana 29 listopada 2005 roku. Oto punkt umowy, do ktorego mam pytanie: "Wynajmujacy oddaje w najem a Najemca bierze w najem przedmiot najmu, opisany w par.1 na czas okreslony jednego roku poczawszy od dnia 1 GRUDNIA 2005 r. Po uplywie jednego roku tzn. po dacie 1 grudnia 2006 r. umowa automatycznie staje sie umowa zawarta na czas nieokreslony i po tej dacie strony zastrzegaja sobie prawo rozwiazania niniejszej umowy za zachowaniem jednomiesiecznego okresu wypowiedzenia. Wypowiedzenie musi byc w formie pisemnej pod rygorem niewaznosci. Bieg okresu wypowiedzenia liczy sie od pierwszego dnia nastepnego miesiaca." Pytanie brzmi - czy moge wypowiedziec umowe z dniem 1 grudnia, tak aby okres wypowiedzenia konczyl sie z koncem roku? Czy moze dopiero moge wypowiedziec 1 stycznia? Czy wyslanie pisma w listopadzie mowiace o wypowiedzeniu umowy najmu z dniem 1 grudnia 2006 bedzie wazne? Bardzo prosze o pomoc! Pozdrawiam.
Odpowiedzi w temacie: okres wypowiedzenia umowy najmu mieszkania - pomocy! (5)
TAK !!! Ale wypowiedzenie musisz złożyć w formie pisemnej i doręczyć drugiej stronie jeszcze w listopadzie. Bieg okresu wypowiedzenia rozpocznie sie z dniem 1 grudnia i upłynie z końcem roku. Strasznie dziwna ta umowa. Zawarcie umowy na okres jednego roku oznacza, że się ona po tym okresie rozwiązuje, a nie przedłuża na czas nieokreślony. Z przyjętego przez Was zapisu wynika (z zastosowaniem obowiązujących reguł interpretacji treści czynności prawnych), że od poczatku została ona zawarta na czas nieokreślony, a wolą Stron było jedynie zstrzeżenie, że nie może ona zostać rozwiązana przed upływem roku. Z tego też względu skutecznie może ona zostać rozwiązana najwcześniej z dniem 1 grudnia 2006r, ale wówczas wypowiedzenie należało złozyć przed końcem października. Natomiast wypoiwedzenie złożone w listopadzie powoduje, że miesięczny okres wypowiedzenia biegnie od 1 grudnia, a więc umowa rozwiąże się 31 grydnia. Jeżeli wypowiedzenie złożysz dopiero w grudniu, umowa rozwiązana zostanie z końcem stycznia.
Witam ponownie i dziekuje za odpowiedz, Dostalem, rowniez inna zupelnie inna i chcialbym zasiegnac drugiej opinii: "uważam, że możesz wypowiedzeć umowę 2 grudnia 2006 roku, tym niemniej bieg wypowiedzenia rozpocznie się w 1 stycznia i zakończy 31 stycznia. 1 grudnia 2006 roku będzie ostatnim dniem najmu na czas określony, a zatem dopiero od 2 grudnia będziesz miał uprawnienie do rowiązania umowy za wypowiedzeniem. Wysłanie pisma w listopadzie nic nie da, bo niby jak chcesz rozwiązać stsunek najmu kóry jeszcze nieistnieje. Uważam jednak, że możesz złożyć oświadczenie, iż nie przedłużasz umowy od dnia 1 grudnia i wyprowadzić się tego dnia". Czy takie rozwiazanie sytuacji jest mozliwe?
mam sie wyprowadzic do rana
otoz mam umowe najmu na 4 lata-dzisiaj przyjechal syn wlascicielki i chcial wejsc-ledwo go zbylam ze zaraz wroce i zamknelam sie w domu-probowal wejsc oczywiscie,kopal,dzwonil itp. przyjechalo jeszcze kilka osob no i policja i co-wpuscilam policjanta poczytal umowe i powiedzial ze tylko wlasciciel moze wejsc ale nikt z tam stojacych-no i co teraz-w umowie mam dwumiesieczny okres wypowiedzenia a umowa do 2014-a mieszkam 9 miesiecy,co robic,wyprowadzic sie nie mam gdzie ,zalegam za czynsz 1 miesiac,nie dostalam pisemnego wypowiedzenia od nich tylko grozby na telefon-gdzie z tym pojsc? do sadu zlozyc jakis wniosek-nie naruszylam zadnego warunku umowy-tylko nie zaplacilam czynszu za 1 miesiac-wlasciciel jes za granica ma przyjechac i co wejdzie z policja i zostanie? w umowie mam ze zajmuje cale mieszkanie,rzeczy osobistych brak tylko umwblowanie jest wlascicieli-co mi moga zrobic?
Nie chcę wprowadzać cię w błąd ale jeżeli masz umowę to ty jesteś najemcą mieszkania i nikt nie może cię wyrzucić ani renegocjować umowy oprócz tego kto z tobą ją podpisał. Nie daj się. Jeżeli właściciel zerwie umowę wcześniej to musi podać powód i obowiązuje go zawarte w umowie wypowiedzenie. Opłać czynsz i nikt wtedy nie ma podstaw do zerwania umowy, a syn może sobie spędzić 48 na dołku za takie zachowanie. Porozmawiaj z właścicielem co on na to. Chyba że to Olszewo-borki. to byłaby inna bajka. Pozdrawiam.
chciałabym się dowiedzieć czy jeżeli w umowie jest 3-miesięczny okres wypowiedzenia to muszę te 3 miesiące w danym mieszkaniu jeszcze być i za nie płacić czy mogę się wcześniej wyprowadzić np. po miesiącu i za pozostałe dwa miesiące nie będę musiała zapłacić? W umowie jest to zapisane tak:"W czasie trwania umowy najmu każda ze stron może ją wypowiedzieć za trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia." Ale jest też punkt:"Umowa może zostać rozwiązana w każdym czasie za zgodą obu stron."
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?