Oszuści z Allegro 2013 - forum prawne

Przeczytałem ciekawą wiadomość o niesamowitej pomysłowości oszustów na allegro. Sprzedawali oni zdjęcia aparatów...dla człowieka który nie doczytał o licytacji musiało być bolesne gdy zamiast aparatu dostał jego zdjęcie. Teraz pytanie, czy można taką osobę oskarżyć o nieuczciwość skoro, w informacji zamieścił on że jest to zdjęcie aparatu a nie aparat? Czy sprawa zależy do widoczności takiej informacji?

Kurcze... no przykra sprawa wydać np. 3 tys. zł za zdjęcia Nikona np.
Ale takie aukcje należy zgłaszać do allegro i pisać że to najprawdopodobniej próba oszustwa i wyłudzenia. Zresztą pozostaje jeszcze kwestia zwrotu towaru w ciągu 10 dni oraz tego żeby płacić za aparat przy odbiorze jak również żeby korzystać tylko z płacenia poprzez allegro a nie bezpośrednio na konto innej osoby.

Jak paczka przyjdzie a w środku zdjęcie to dziękuję cześć i nie bieżesz jej. Jak przyjdzie zdjecia a płaciłeś przez allegro to możesz oddać bubla sprzedającemu d 10 dni a allegro powinno z jego konta ściągnąć twoją kasę.

Wyjść jest sporo, ważne żeby nie płacić od razu kurierowi, żeby płacić przez allegro i znać swoje prawa.

NO I PRZEDE WSZYSTKIM CZYTAĆ OPINIE O UŻYTKOWNIKU ORAZ OPISY AUKCJI.

Zdecydowanie nie jest to uczciwe ze strony sprzedającego, no ale... też nie można bezmyślnie kupować co popadnie bez dokładnego czytania. chyba że ktoś ma 3 patyki na zbyciu :/ Ciekawe ile takich zdjęć sprzedali. Swoją drogą kiedyś widziałem na allegro ogłoszenie o kamerce hd, wszystko pięknie i tania, parametry podane i jakieś napomknięcie o lekkim uszkodzeniu. Na samym końcu napisane: nie włącza się.

Takie oszustwa są niestety na porządku dziennym i trudno z nimi walczyć, jeżeli kupujący sam nie jest czujny. Wiele takich spraw opisanych jest na stronie allekicz, polecam zajrzeć z czystej ciekawości.

Też się natknęłam na paru oszustów, ale na szczęście allegro ma program ochrony kupujących (czy jakoś tak) i pieniądze udało się odzyskać