Podpisana umowa ze spoldz. ale jeden lokator robi teraz problemy

Witam. 2 mieisiace temu podpisalem umowe ze spoldzielnia o dzierzawe gruntu pod kiosk. Poniewaz kiosk ma stac przy bloku na jednym z osiedli blokowych we Wroclawiu musialem zebrac podpisy mieszkancow bloku (2 klatek przed oknami ktorych ma stac). Zebralem, oddalem, rada osiedlowa zaakceptowala, umowa zostala podpisana. Obecnie zalatwiam warunki zabudowy (juz mam) i zaraz pozwolenie na budowe.

Jedna z osob ktore wyrazily wczesniej zgode, powiedziala teraz ze jednak ona sie nie zgadza i zaczela zbierac podpisy (pod pretekstem wykupu mieszkan) i miedzy innymi ze odwoluja ludzie swoja zgode. Zlozyla je do spoldzielni.

Czy z tego powodu moge miec jakies problemy jesli chodzi o postawienie mojego kiosku? Czy spoldzielnia np. nie wiem moze odwolac sie od decyzji i warunki z tego powodu, czy nie wiem o pozwolenie na budowe? Mozna tak sobie odwolywac sie non stop?

W spoldzielni jest o tyle zamieszanie ze zarzad ktory ja reprezentowal przy podpisywaniu umowy musial ustapic jako ze ten w

cd. ...wczesniejszy byl odwolany nielegalnie, ale chyba z tego powodu nie maja prawa odwolac umowy, przeciez to ich pieniadze w sumie.

BARDZO PILNA SPRAWA
BEDE WDZIECZNY ZA WSZELKA OPINIE