Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego - forum prawne
Skierowano skargę do prezesa S.R. w sprawie niewłasciwej postawy sędziego w trakcie proceu w sprawie cywilnej, który wielokrotnie łamał prawo, kłamał w uzasadnieniach itp. Do Skargi załączono stosowne dowody. W całej sprawie jest spora ilość dowodów na skandaliczne postepowanie sędziego. Skarga zawiera konkretny wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec tego sędziego. Momo dowodówprezes sądu próbuje sprawę zatuszować. Pytanie jest następujące: jakie należy podjąc działania aby zostalo wszczęte postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego, ktory łamie prawo ? Jaki jest tryb postepowania i kto powinien to spowodować ? Kogo i co należy uruchomic aby takie postępowanie zostało wszczęte? Walczący z bezprawiem.
(Zdzisław)
Odpowiedzi w temacie: Postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego (11)
Jesli chodzi o postepowanie w toku rozprawy, nalezy zglosic wniosek o zmiane skladu sedziowskiego. Jesli natomiast sprawa dotyczy zamknietego postepowania, nalezy skierowac roszczenia w postaci wezwania do naprawienia szkody w sprawie o naruszenia ...np. dobr osobistych czy majatkowych - wezwanie kierowac do Prezesa Sadu oraz Przewodniczacego Wydzialu, w ktorym odbyla sie sprawa. Wezwanie dotyczy takze stosunku prawa pracy oraz odpowiedzialnosci Pracodawcy - Prezesa Sadu i Sadu za pracownika - sedziego. jest to nowa forma obchodzenia skostnialego sytemu, w ktorym sedzia uwaza sie za osobe ponad prawem. pozdrawiam AS
ZGŁOŚ SIĘ ZE SWOIMPROBLEMEM DO KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA TO JEST NAJWŁASCIWSZY ORGAN DO TEGO TYPU SPRAW
Życzę powodzenia! Jestem w takiej samej sytuacji. Sędzina, która prowadzi moją sprawę nie podpisuje moich zażaleń do Sądu Okręgowego, tłumacząc, że zapomniała, co w konsekwencji powoduje odesłanie sprawy znowu do niej! Nie zwolniła mnie z kosztów sprawy, wiedząc, że zarabiam 703 złote miesięcznie i jestem samotną matką, mało tego, kiedy już umówiłam się z Prezesem Sądu Rejonowego, aby porozmawiac w tej sprawie, przyjęła mnie pani wiceprezes w osobie Sędziny, która moją sprawę prowadzi a prawo stanowi jasno, że nie wolno dopuścić aby skargę strony rozpatrywał ten sam sędzia, który sprawę prowadzi. Teraz musze zapłacić ponad 500 złotych za sprawę plus ponad 90 (przy pensji 703 złote!) żeby w ogóle Sąd Okręgowy rozpatrzył moje zażalenie ( o tym właśnie poinformowała mnie pani wiceprezes na tym spotkaniu). Czy to jest sprawiedliwość? Sędzina popełniła tak wiele błędów w sprawie, iż teraz musi się chronić nie dopuszczając aby ujrzała światło dzienne w wyższej instancji. A przyjęcie mnie w imieniu Prezesa, wiedząc, że skarga dotyczy Jej samej, kwalifikuje się do mediów. Niech się Pan trzyma, ja tez nie pozwolę, aby w sądzie, dokąd poszłam po sprawiedliwość uczono mnie jedynie nazewnictwa prawniczego, zamiast rzetelnie i bezstronnie rozpatrzyć powództwo.... Bedę walczyć i trzymam za Pana kciuki!
Istnieje Sędzia - Rzecznik Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym - do niego kierować należy wszelkie skargi. Na szybkość nie należy liczyć, bo czekałam na interwencję ponad 2 lata. Cierpliwość popłaca, bo karą dla sędziego było wstrzymanie awansu zawodowego. W toku postępowania dyscyplinarnego rozpatrywany był w moim przypadku aspekt poprawności prowadzonego i zakończonego postępowania - skarżony sędzia wygłosił osobisty pozaprocesowy komentarz po ogłoszeniu wyroku, obraźliwy dla mnie, i treść skargi - naruszenie zasad etyki zawodowej. Proszę rozważyć, czy nigdy nie trafi Pan/Pani przed oblicze sk ładu sędziowskiego w tym sądzie. Środowisko się mści, mnie to teraz dotyka.
Proponuję skierować sprawę nie do Sądu Okręgowego, ale do Rzecznika Dyscplinarnego w Sądzie Apelacyjnym, bo to on, w porozumieniu z działem kadr prowadzi takie sprawy. O błędach sędziowskich w sprawach rodzinnych można by latami pisać, i do śmierci by się nie skończyło. Pozdrawiam.
ja mam gorzej tknęłem sędziego sadu najwyższego i mszczą sie teraz wszyscy Krajowa Rada Sadownicza sąd rejonowy nie mam szans na wygranie jakiejkolwiek sprawy.Ale jest jeszce prokuratura i tu nie popuszcze.
do : LOLEK -- TWÓJ post z dn. 16.01.08 r. Bardzo Cię proszę o jakiś kontakt...np na mój mail, który tu podaję jako swój nick. Niezwykla mi zależy na rozmowie z Tobą. Może podaj mi na priv Twój skype, lub GG. z pozdrowieniami (-) Zula
Jeden z sędziów Sądu Okręgowego wyrządził mi ogromna szkodę , zagrażająca mojemu zdrowiu i zyciu . Zadne odwołania do KRS nie odniosły skutku. Jeden z prawników zaproponował aby w takich przypadkach wziął sprawę w swoje ręce na podstawie Wyroku Sądu Najwyższego z dnian 7 grudnia 1973 sygn,akt: IV KR 314/73 w którym orzeczono , że do naprawienia szkody wobec sędziego przestępcy można uzyć niebezpiecznego narzędzia np. piły spalinowej i uciąc dla przykłdu kończynę górną ażeby już więcej szkód nie wyrządał. Pozskodowany
Dobrze, że ktoś stworzył taką furtkę. Niestety patologia niekompetencja, arogancja w "naszym" sądownictwie jest porażająca.
w przypadku sprzeniewierzenia się zasadom etyki i godności wykonywania zawodu sędziego, czy też naruszenia niezawisłości skargę należy skierować do Krajowej Rady Sądownictwa. Taką skargę można skierować bezposrednio do KRS listem poleconym, ale i też za pośrednictwem wydziału i sądu w którym sprawa jest rozpatrywana.
Są dwa ważne przekazy w tych postach:
1. że polscy sędziowie są niekompetentni
2. że środowisko się mści, bo to jest piramidalna sitwa, w którym góra zna dół, a dół liże d... górze.
Pokrzywdzeni latają od jednego sądu do drugiego, tracą forsę, a taki FD mówi o otwartej furtce..
Tej do tej pory nie widzę. Niby można się poskarżyć na Sąd Rejonowy do Okręgowego. A ten, zamiast rozpatrzeć sprawę od własnej strony, przesyła SRejonowemu do odpowiedzi. Na tym ma się sprawa zakończyć.
Polski sąd to kołomyja.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?