Prawo do zajmowanego lokalu - prośba o poradę prawną. - forum prawne

Zwracam się z uprzejmą prośbą o poradę prawną w sprawie sytuacji w jakiej się znalazłam.

Aktualnie mieszkam w wynajmowanym mieszkaniu, którego właścicielem jest prywatna spółka, pierwotnie ? kilkadziesiąt lat temu mieszkanie zostało przydzielone moim już nieżyjącym rodzicom z zasobów gminy. Kilka lat temu kamienica w której znajduje się mieszkanie wróciła we władanie właściciela a następnie została sprzedana ww. spółce.

W mieszkaniu poza mną , zameldowana jest oraz mieszka siostra, dwie siostrzenice, syn oraz brat który jest formalnym najemcą mieszkania(umowa o najem na czas nieoznaczony). Po przejęciu budynku spółka mocno zainwestowała w kamienicę, ociepliła budynek, zainstalowała centralne ogrzewanie oraz remontuje lokale. W związku z inwestycjami podjęto również decyzję o remoncie lokalu który zamieszkiwaliśmy. Z uwagi na fakt, iż zakres remontu jest bardzo duży właściciel spółki przeniósł mnie wraz z moją rodziną do lokalu sąsiedniego ? na tę okoliczność została sporządzona umowa w ramach której, właściciel lokalu gwarantuje nam powrót do wcześniej zajmowanego lokalu po wykonaniu remontu. Aktualnie właściciel lokalu zasugerował nam, żebyśmy jednak pozostali w lokalu do którego się przenieśliśmy ponieważ powrót do wcześniej zajmowanego lokalu wiąże się z dodatkowymi kosztami dla niego.

W ramach aktualnej umowy czynsz wynosi ok. 1400 zł, po wykonanych remontach właściciel chce podnieść czynsz do kwoty 2300 zł, jednocześnie proponując obniżenie czynszu do kwoty 2100 zł w przypadku pozostania w lokalu do którego przenieśliśmy się na czas remontu.

Jednocześnie właściciel lokalu zobowiązuje się do ?przemeldowania? nas do lokalu który aktualnie zajmujemy na czas remontu pierwotnie zajmowanego mieszkania. Są tą jednak informacje nieoficjalne, przekazane przez pełnomocnika właściciela lokalu podczas rozmowy telefonicznej. Podczas ostatniej rozmowy z pełnomocnikiem odniosłam wrażenie, iż cała rozmowa przyjęła formę groźby ze strony pełnomocnika który twierdzi, że utrudniamy działanie właścicielowi pomimo tego, że zgodnie z zawartą umową po remoncie mieliśmy wrócić do pierwotnie zajmowanego lokalu.

Obawiamy się, że w przypadku zgody na pozostanie w lokalu do którego zostaliśmy przeniesieni tymczasowo, nie będziemy chronieni w żaden sposób prawnie i właściciel lokalu będzie mógł wypowiedzieć nam umowę wynajmu wyrzucając nas na bruk.

W związku z sytuacją mieszkaniową w której się znajduję kilka lat temu złożyłam wniosek o przydział lokalu z zasobów komunalnych gminy i znajduje się na liście oczekujących na przydział. Boję się, że obecna sytuacja ? zmiana lokalu, zmiana adresu zameldowania, nowa umowa wynajmu może negatywnie wpłynąć na status wniosku o wynajem lokalu oraz pozycję na liście osób starających się o przydział lokalu.


Uważam, iż z naszej strony wywiązywaliśmy się z umowy najmu w sposób prawidłowy, nigdy nie zalegaliśmy z czynszem a o lokal dbaliśmy w miarę możliwości finansowych.


Proszę o pomoc w powyższej sytuacji. Czy działanie właściciela lokalu jest zgodne z prawem, czy w przypadku pozostaniu w lokalu do którego zostaliśmy przeniesieni na czas remontu i podpisania nowej umowy wynajmu właściciel może nas ?wyrzucić? ? Czy podwyżka czynszu podyktowana przez właściciela może być taka duża ? Czy taka sytuacja może negatywnie wpłynąć na mój wniosek o przydział lokalu ? Czy będziemy w takiej sytuacji w jakikolwiek sposób chronieni ?

Z góry dziękuję za pomoc.