Problem z mieszkaniem od babci - forum prawne
Zaglądałem już to forum i natknąłem się na kilka postów tego typu. Mój będzie troszkę bardziej zagmatwany. Jestem zameldowny u babci od 13 lat zaraz po smierci dziadka. Babcia ma 2 dzici . Moją mame i syna. Mieszaknie to zostało wykupione 6 lat temu z MOJEJ książeczki mieszkaniowej. Są dokumenty na to iż z mojej książeczki zostały przelane pieniądze na poczet tego własnie mieszkania. Wiem że jako wnuk nie mam praw do tego mieszkania po jej śmierci na podstawie art. 691 § 1 k.c. Oczywiście są jednak wyjątki jak art. 21 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy (Dz.U. z 2001r. Nr 71, poz. 733 z późń. zm.). Jednak sprawy tyczy się jeszcze czegoś innego. Babcia napisała testament w którym ujęte jest że po jej śmierci właścicielem mieszkania zostaje moja mama. Wiem że w ten sposób syn babci ( moj wujek) może obalić testament i będzie rządał podziału mieszkania. CO w takiej sytuacji zrobić aby po śmierci babci mieszkanie zostało tylko dla mnie. Czy przpisanie notarialne , testament, czy jakieś inne kroki powinienem podjąć. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedź.
Odpowiedzi w temacie: Problem z mieszkaniem od babci (1)
Po pierwsze: wujek nie może ot tak sobie "obalić" testament, jeżeli został sporządzony prawidłowo. Może natomiast żądać zachowku (jeżeli został pominięty w testamencie), a to może trochę kosztować. Po drugie: Jeżeli testament jest ważny to mieszkanie będzie własnością osoby, której zostało zapisane w testamencie. Po trzecie: czy mieszkanie obecnie w całości należy do babci, t.zn. czy przy jego kupnie w "papierach" figuruje tylko babcia? Jeżeli tak, to ułatwi to resztę spraw. Nie znam treści testamentu, ale najlepiej będzie, jeżeli babcia notarialnie sporządzi nowy testament (zawsze ostatni jest ważny). W testamencie zapisze mieszkanie tylko tobie. Musi także w nim podać przyczynę takiego zapisu, t. zn. że pieniądze na jego zakup pochodzą od Ciebie (i tu data i dowód wpłaty), że w okresie zamieszkiwania pomagałeś w utrzymaniu tego mieszkania, że dzieci babci otrzymały stosowną pomoc. A może lepszym rozwiązaniem będzie przekazanie mieszkania przez babcię w formie dzrowizny? Obecnie nie płaci się podatku od darowizn w kręgu bliskiej rodziny. Babcia może tylko zastrzec w darowiźnie t. zw. dożywocie. Każdy notariusz jest prawnikiem i również podpowie, jak będzie lepiej rozwiązać ten problem. I tak jest najtaniej! Zawsze jest najlepiej pozałatwiac takie sprawy za życia spadkodawcy. Potem mogą być tylko problemy, które ciągną sie latami, są też kosztowne. Interesuje mnie, jak skończy się Twoja sprawa (miałem podobne problemy stąd też "wyszkoliłem" sie w tej dziedzinie. Jeżeli będziesz mógł to mi napisz. Pozdrawiam. angeloch@wp.pl
2007.1.19 13:51:35
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?