Problem z rozbudową bliźniaka przez sąsiada.

Witam
Mój problem jest dość złożony.
Posiadaliśmy przewody kominowe we wspólnej ścianie. My 3 oni 2.
Około 6-8 lat temu sąsiad przyszedł do nas (babci) z projektem na rozbudowę swojej połowy domu(był to dom parterowy z poddaszem mieszkalnym). Oczywiście zapewnili nas że komin zostanie dalej podciągnięty wraz z ich ścianą i wszelkie szkody ( np zabrudzony dach)
Komin został wykonany z cegły rozbiórkowej i ponad dwu krotonie został wydłużony i obciążony.
W styczniu tego roku wezwali straż pożarną, ponieważ twierdzili iż są nieszczelności komina, dostałem zakaz użytkowania tego przewodu i kotłowni.
Przy wizycie pana z PINB (z automatu został powiadomiony przez straż) wyszło iż te przewody kominowe są nie zgodne z projektem budowlanym prowadzonej inwestycji, a nadto pan PINB stwierdził iż pozwolenie na budowę zostało wydane przez urzędnika w sposób błędny ponieważ sąsiad według ich projektu powinien wykonać dodatkowe 4 przewody u nas na działce ( w moim domu).
Złożyłem wniosek o kontrolę prowadzonej budowy ze zgodnością projektu budowlanego.
Pan i PINB wczoraj powiedział że pomimo wyznaczenia terminu na 18 lutego i wykazu dokumentów jakie powinni przedstawić, nie dostarczyli wszystkiego i czeka na uzupełnienie.
Dodatkowo moja sąsiadka stwierdziła iż my już nie potrzebujemy komina gdyż założyliśmy sobie C.O. na gaz i żeby zatwierdzić jej projekt taki jaki jest?
Obawiam się matactwa w tej sprawie, że projekt zostanie podmieniony na taki ze zmianami (posiadają kogoś znajomego w urzędzie)
Czy mogę złożyć wniosek do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa?
Czy jeżeli ich dom jest wyższy o około 1,5 kondygnacji, powinien mieć wystającą ściankę tzw. ogniochron?
Zamierzam też wytoczyć sprawę z powództwa cywilnego, gdyż zostałem bez przewodów kominowych, ale także zostałem pozbawiony możliwości wybudowania ich w innym miejscu ( komin musiałby przewyższać ich dom i mieszkałbym jak w fabryce)
Czekam na podpowiedzi.