problem z sąsiadem kłamcą i konfabulantem - forum prawne
Witam ! piszę do Was z problemem takiej treści,posiadam z mężem mały domek,który dostalismy po babci,ma około 80lat,więc wyremontowaliśmy go zmieniliśmy pokrycie dachowe okna istalacje itp. dom stoi metr od granicy z sąsiadem.Graniczyliśmy ze starszym dziadkiem,lecz po jego śmierci kupił tą działke nowy inwestor stary dom zburzyl i postawił nowy.odkąd się tylko pojawił zaczęły sie problemy.wojował z sąsiadami co przejawiało sie ich nienawiścią do niego i podpiepszaniem po urzędach.jakiś czas temu po wybudowaniu domu wymyślił sobie podnieść teren który wystaje ok 40-50cm ponad inne działki a z tyłu skarpe .noi sie zaczęło...sąsiedzi nasyłali na niego urzędników,bo podczas opadów zlewało się wszystko ze skarpy do ogródków sąsiadów.my się w to nie wtrącaliśmy ponieważ nas to nie dotyczyło...aż do dzisiaj kiedy znowu byli urzędnicy i co wymyślili moi kochani sąsiedzi że to nasza wina bo my ich zalewamy z rynien,bo zlewamy na nich wode z całego dachu. że woda ''rżnie''z góry z pomiędzy garażu a naszego domu do nich na posesje,a u nich tylko przelatuje i leci dalej!!!!!myśleli że nie ma nikogo w domu i tak nas obrobili do urzędniczek!a ja stałam za oknem i myślałam że uszom własnym nie wierze.a potem przyszły do mnie i zaczęła sie jazda!ponieważ zasugerowaały mi że to ja powinnam przełożyć swoje tylnie rury na przód domu.
Moje pytanie brzmi czy to jest zgodne z prawem czy mam obowiązek przekładać rynny na przód domu bo to wierutne kłamstwo że z całego domu z rynien spuszczam dwoma rynnami wode.z przodu mam 3 rynny z boku 2rynny i z tyłu dwie.nigdy nie mieliśmy problemów z sąsiadami,do momentu aż pojawił się szanowny inwestor,więc jak to możliwe że przez 70pare lat się nikt nie skarżył a nagle miałabym zalewać z dwóch rynien tylnich sąsiadów dwa domy dalej.
Jakim paragrafem mogę się podeprzeć chcąć się bronić?
Myślą że my jesteśmy młodzi to nam wejdą na głowe i nas podeptają
Jak się chronić przed takimi oszczerstwami(najgorsze że urzędniczki chyba dostały coś w łape bo przyjęły ich wersje bez sprawdzenia jak ta woda zachowuje sie naprawde podczas deszczu.
Jestem na bank przekonana że to wina podniesienia terenu względem reszty podesji i zrobienia z tyłu skarpy ponadto sasiad ma rynne puszczona z deszczówki właśnie na ogród.
kochani bardzo proszę o poradę co mam zrobić w tej sytuacji.rękoczyny nie wchodzą w gre póki co
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: problem z sąsiadem kłamcą i konfabulantem
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?