Prośba o pomoc.Kontrakt-świadczenia - forum prawne
Pracowałem w firmie od 2010-10-19 do 2014-01-04.(2 Umowy 2-letnie) Miejsce pracy w Niemczech oddelegowany z polskiej firmy, wynagrodzenie też tam płacone w euro przez biuro firmy w Niemczech. Umowa o pracę rozwiązana z inicjatywy pracodawcy 19-12-2013 r. ?Stosunek pracy ustał 04-01-2014 r. Na świadectwie pracy widnieje, że wykorzystał urlop wypoczynkowy 3 dni (24 godz.) Pracowałem po 10 godz. W systemie 2-zmianowym (stawka 7 euro, ostatnia pensja ok.830 E.) Powodem różnicy w godzinach może być podpisywanie niewypełnionych dokumentów zleceń czy nadgodzin w myśl zasady ?chcesz pracować podpisz?. Dn.10-02-2014 dostałem przelew 304 zł. ?Ekwiwalent za urlop 01/2014 lp.4?.Przez ponad trzy lata nie mogłem korzystać z urlopu wypoczynkowego rzekomo ekwiwalent za tenże urlop doliczany był do miesięcznego wynagrodzenia, lub się nie należał (nie wystawiali żadnych odcinków do wypłaty). Dociekanie o urlop = zwolnienie i zjazd do kraju. Przed każdym planowanym wyjazdem świątecznym czy przerwą w pracy wymagane było podpisanie wniosku o urlop bezpłatny bez wystawionych na nim dat. W listopadzie ub.roku dostałem do podpisania oświadczenie, że: Firma w stosunku do mnie jest uczciwa i nie zgłaszam żadnych roszczeń finansowych. Szkolenie indywidualne: Pracuję 8 godz. dziennie, a jak ktoś sprawdzi, że dłużej zostałem i poprawiam spapraną przeze mnie robotę. Potem podpis pod oświadczeniem, że w żadnym przypadku nie będę działał na szkodę firmy. Jest to duża firma działająca od kilkunastu lat. Mają w Polsce własne zakłady produkcyjne i prowadzą kilka kontraktów zagranicznych.
Dlaczego wypłacili tylko ten ekwiwalent za 01/2014, a przez ponad 3 lata nic takiego nie miało miejsca, czy nie za mały jak na 3-dniowy urlop, czy możliwe jest, że wliczali go, co miesiąc do wypłaty jak twierdzili? Może w jakichś okolicznościach się nie należy?. Czy warto z nimi walczyć o ten urlop za przepracowane 3 lata, może nadgodziny (z tego, co czytałem rozłąka, godz. nocne) bez dokumentów, które potwierdzałyby ich praktyki?. Odpowiadając na zarzuty, które powstaną wiem, że źle robiłem akceptując narzucone nieprawnie reguły, podpisując czyste wnioski i dziwnej treści oświadczenia, ale? ?Chcesz pracować?- Nie pytaj podpisz!? Starałem się utrzymać pracę.
Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie podpowiedzi.
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Prośba o pomoc.Kontrakt-świadczenia
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?