Prosze o porade

Witam. Prosze o porade.mieszkamy w mieszkaniu na pierwszym pietrze gdzie od 3 lat ciagle nam sie leje bo dach przecieka, od tych 3 lat prosimy o naprawe dachu ale niestety bezskutecznie, to wszystko było juz tak zgnite i namoczone ze w wyniku tego wczoraj w nocy oberwał sie sufit tzn oberwały sie w całosci wszystkie regipsy i tynk ktory był pod spodem, zarzadca przyszedł i zbił do konca tynk i twierdzi ze w tej chwili nic wiecej nie moze zrobic, powiedział ze musi czekac az pogoda sie poprawi i wtedy zaczna robic dach a po skonczeniu tego zrobia nam sufit w mieszkaniu. dodam tez ze w wyniku tego wypadku uszkodzeniu uległy zeczy AGD. w tej chwili cały sufit jest widoczny z desek ktore sa zgnite, w domu mamy 4 małych dzieci i nie ukrywam ze boimy sie o ich zdrowie a nawet zycie. dzwoniłem tez nadzoru budowlanego ale tam mi powiedziano ze najpierw musza oni usłyszec opinie od zarzadcy budynku i potem dopiero oni moga cos robic. Prosze mi doradzic gdzie jeszcze moge z taka sprawa isc i czy w zwiazku ze uszkodzeniu zostały te zeczy o ktorych wczesniej pisalem nalezy nam sie jakies odszkodowanie od zarzadcy, niestety najwazniejsze w tym jest ze mieszkanie nie jest ubezpieczone ale zarzadca jako firma jest ubezpieczona. moj e-mail daniel2282@wp.pl Dziekuje i Pozdrawiam