smutna - forum prawne

witam mam taki problem pracuje w sklepie i jestem na stazu juz od 2 czerwca i szef ciagle na mnie krzyczy i szantazuje była taka sytuacja ze mielismy zdawac egzaminy na toto lotka i nie zdalam teraz sie wyzywa na mnie i kaze mi po 10.5 godz,pracowac i to w dodadku za darmo bo mi wlicza w te godz.co muszę przez urząd przepracowac Nawet była taka sytuacja ze chodzę w niedziele na 13godz i tez mi wlicza na te 160 godz.i za darmo.ten staz koncze w listopadzie i nie wiem co dalej mam zrobic juz raz byłam na skardze w urzedzie pracy na szefa ale on dalej krzyczy i szantarzuje.ciekawi mnie tylko jedno czy on dostanie jakąś kase jak mnie zwolni ze stazu.pozdrawiam