Spółka z.o.o odpowiedzialność wspólnika? - forum prawne

Od niedawna jestem jedynym 100% wspólnikiem w spółce z.o.o nie pełnie funkcji prezesa, będąc u prawnika przed założeniem spółki prawnik zapewnił mnie iż nie będę odpowiadać za błędy spółki,jedyną osobą odpowiedzialną jest prezes i ja płacąc na wejście 5000 wkładu tylko i wyłącznie tyle mogę stracić. Mimo wszystko nurtuje mnie coraz więcej pytań- Co z odpowiedzialnością za leasingi , za konta bankowe firmy, nie daj Boże kredyty? Co jeżeli prezes się ze mną "pokłóci" powie odchodzę- co z tymi zobowiązaniami? Kto odpowiada i ile opłaca za ewentualne zamknięcie spółki? Nie pełnie żadnej funkcji w firmie,nie jestem w niej zatrudniona, stąd też pytanie jakie będzie najbardziej właściwe rozwiązanie dla mnie abym nie obudziła się z wielkimi zobowiązaniami na mojej głowie. Oraz czy prezes spółki może bez mojej pisemnej zgody zaciągać debety,pożyczki itd na spółkę. Proszę o odpowiedź na pytania i pokierowanie - jak się ochronić? Osobiście nigdy niczego nie będę podpisywać - żadnych zobowiązań. Nie mam nawet notarialnie poświadczonego podpisu. Na co uważać? Oraz czy jeżeli zostanę w spółce dyrektorem będę również ponosiła odpowiedzialność? Jakie najlepiej objąć stanowisko?

W pierwszej kolejności za zobowiązania spółki z o.o. odpowiada sama spółka. Jeśli w przypadku upadłości okaże się, że majątek spółki nie wystarcza do zaspokojenia wierzycieli, zarząd spółki może zostać pociągnięty do odpowiedzialności za długi spółki, chyba że wykaże, iż w odpowiednim czasie złożył wniosek o upadłość. Udziałowcy spółki nie odpowiadają majtkiem własnym za długi spółki. Jeśli obecny prezes odejdzie, będzie Pani musiała powołać nowy zarząd i tyle. Jeśli Pani chce kontrolować poczynania zarządu, co Pani gorąco zalecam, powinna Pani wprowadzić regulacje, które nie pozwalają zarządowi na podejmowanie pewnych czynności (np. zaciąganie zobowiązań powyżej pewnych kwot) bez zatwierdzenia ich wcześniej przez zgromadzenie wspólników (w tym wypadku Pani). Sam fakt, że będzie Pani zajmowała stanowisko dyrektora w spółce, ale bez funkcji w zarządzie nie skutkuje odpowiedzialnością Pani za zobowiązania spółki. Sugeruję Pani również wprowadzenie dwuosobowego zarządu, który musi działać łącznie przy reprezentacji spółki. To jest znacznie bezpieczniejsze rozwiązanie.