Forum prawne

Sprawa karna z art.233. - forum prawne

Witam mam spory problem, sam żałuje ze sie w to wplątałem.

Mam 23 lata.

Wraz z kuzynem jechałem autem i nagle zobaczył swojego kumpla który wcześniej był podejrzany o to że zdemolował mu auto i ukradł kase po imprezie, koleś sie ukrywał dlatego kuzyn jak go zobaczył to wysiadł z wozu i zaczął go gonić. Ja siedziałem dalej w aucie.

Koles uciekł do domu rodziców, wiec tam podjechalismy. Koleś zawołał tate i dziadka na pomoc... szkoda gadać nawet z tym dziadkiem co sie ledwo na nogachg trzymał. Kuzyn wyszedł z samochodu i kłócił się z nimi trzema, ja siedziałem cicho w aucie.

Nagle ojciec tego chłopa zaczął odpychać i w końcu uderzył kuzyna. Zaczeli sie bic miedzy soba a ten dziadek jeszcze tam laską machal... szkoda gadac naprawde. Ja wyskoczyłem z auta żeby skończyć te farsę i ich rozdzielić.

Koles w miedzy czasie wezwał policje i nagadał głopt, teraz mamy obydwoje sprawe bo cała 3 nagadała że złapałem tego ojca z tyłu i dusiłem a mój kuzyn go bił.

I jeszcze że dziadek dostał od nas... szkoga gadac z tym dziadkiem...

Ale teraz jest ich zdanie przeciw naszemu. zaznaczam, nie dusiłem nikogo nie biłe, poprostu ich rozdzieliłem... bo żal było na to patrzeć...

Prokurator powiedział że jestem podejrzany o wtargnięcie na posesje i o pobicie.

Jeżeli sąd uzna mnie za winnego to jaka kara mi grozi??

Dodam że jestem nie karany w żaden sposób





Prosze o jakas rade i pomoc, bo zwarjuje zaraz....

Odpowiedzi w temacie: Sprawa karna z art.233. (3)

A jakich obrażeń doznał ojciec tego \"kolesia\"?

Wyrok który najprawdopodobniej dostaniesz będzie w zawieszeniu. 1 roku na 2-3(z zastrzeżeniem, że zależy od okoliczności). Nie duałoby sie tego załątwic polubownie z tymi ludzmi?!

szkoda ze nia macie świadków.
poza tym to zrąbałeś trzeba było dzwonic po policje i nagrywac całosc od poczatku komórką i by na wasze wyszło i jeszcze byscie typa pognebili.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika