STOP!!! LEPIEJ NIE CHORUJ!!! - forum prawne
Witam!
W Polsce pacjenta ubezpiecza się jak samochód - liczy się wiek i wypadkowość.
60-latka z Warszawy od grudnia korzystała z prywatnego ubezpieczenia medycznego firmy Allianz. Ubezpieczył ją mąż, który dobrą ofertę dostał za pośrednictwem pracodawcy. Płacili 187 zł miesięcznie za pakiet rodzinny.
Od tego czasu kobieta pięciokrotnie była na konsultacji u ortopedy, raz u okulisty i raz na prześwietleniu kręgosłupa. Kilka dni temu dowiedziała się, że ubezpieczenie z końcem kwietnia wygasa, a nowego nie dostanie. - Kadry przekazały mężowi, że za często choruję. Natomiast mąż jest nadal klientem pożądanym przez ubezpieczyciela, bo przez rok ani razu nie był u lekarza - opowiada.
Czy to znaczy, że z prywatnego ubezpieczenia na przystępnych warunkach może korzystać tylko zdrowy człowiek? I dlaczego firma nie uprzedza klientów, że będzie ich rozliczać z liczby wizyt u lekarzy? Ilu konsultacji potrzeba, by zakwalifikowano nas jako \"zbyt drogiego\" pacjenta, pyta \"Metro\". Rzeczniczka firmy Allianz Beata Wójcik nie odpowiedziała wprost na te pytania.
- W świetle przepisów ubezpieczyciel ma wolną rękę w wyliczaniu wysokości składek po dokonaniu oceny ryzyka. Im większa tzw. szkodowość, tym droższe ubezpieczenie, przyznaje Aleksander Daszewski z Biura Rzecznika Ubezpieczonych.
Szok!!!!
jak oni nas traktują!!!
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: STOP!!! LEPIEJ NIE CHORUJ!!!
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?