Szansa na odszkodowanie - forum prawne
Czy mam szanse na odszkodowanie od wlasciciela zakladu gastronomicznego,z ktorego szatni zginela odziez moja i zony?Musze dodac,ze najpierw skradziono torebke wktorej znajdowal sie zeton od szatni,mam swiadkow.Po stwierdzeniu braku odziezy wezwalismy policje,ktora zreszta juz umorzyla sledztwo z braku wykrycia sprawcy.Chcialbym wiedziec czy warto wstepowac na droge sadowa i narazac sie na koszty?Skradziona odziez warta byla ok.1500pln.Zgory dziekuje za rade ,moze ktos juz byl w podobnej sytuacji?
(wiesiol)
Odpowiedzi w temacie: Szansa na odszkodowanie (1)
Mozesz dochodzic praw na drodze cywilnej.Raport policji masz?to zakladasz sprawe w sadach malych roszczen.Wlascicel odpowiada nie tylko za karte dan,ale i za bezpieczenstwo klientow i ich dobr osobistych.Zadaj zadoscuczynienia,lub pokrycia kosztow utraconego mienia.Bedzie wolal sie dogadac jak biegac po sadach i tracic czas i nerwy.
Powodzenia i tep zlodziejstwo.
Zloz rowniez skarge za brak wystarczajacych srodkow bezpieczenstwa do urzedu majacego kontrole nad danym biznesem.
A na przyszlosc,trzymaj zeton w kieszeni.
Powodzenia
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?