Zarzut nieumyslnie spowodowanie śmierci-iczy szef ma prawo zwolnić za to że ma sie postawiony taki zarzut???

Mam pytanie jeżeli postanowiono mi zarzut nieumyslnego spowodowania smierci..co mi za to grozi??..I.czy mój pracodawca ma prawo za to zwolnic mnie z pracy??pracowałem w firmie która robi frytki placki itp. ...nie mam jeszcze wyroku tylko obecnie zarzut?tragedia która miała miejsce to ..w skrócie-szarpalismy sie z kolegą jeden drugiemu strzelił w twarz....po czym pogodzilismy sie ...poszlismy na drinka i ja poszedłem do domu ok 20h...kolega jeszcze normalnie funkcjonował...niestety rano o 6stwierdzo no u niego zgon...sekcja zwłok wykazała że miał on krwiaka podtwardówkowego i że to moje uderzenie go wywołało i w nocy mu sie rozlał....obecnie przezywam śmierc kolegi a mój pracodawca zwalniając mnie chyba chce mnie dobić...tylko czy ma takie prawo?/jeżeli jeszcze nawet nie było sprawy w sądzie?/dodam że nie miałem jeszcze zatargów z prawem nie byłem karany...PROSZĘ POMÓŻCIE??

zakładając, że pracodawca rozwiązał z panem umowę BEZ WYPOWIEDZENIA, opierając się na regulacji zawartej
a Art. 52 Kodeksu pracy należy zauważyć, że:
Art. 56 stanowi tak:
pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, w razie gdy ten popełni w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste albo stwierdzone prawomocnym wyrokiem.
Z przedstawionej przez Pana sytuacji - wynika, że pracodawca nie ma podstaw aby Pana zwolnić w tym trybie, bo nawet jeśli uznać, że przestępstwo jest oczywiste ( choć jest to wątpliwe, bez postępowania raczej nie można tego ustalić), to czy popełnienie tego czynu uniemożliwia wykonywanie pracy? Wydaje się, że raczej nie.
Dlatego, w mojej ocenie, może Pan odwołać się do sądu pracy i domagać przywrócenia do pracy, proszę poszukać Kodeksu pracy w Internecie i zajrzeć do art. 56.

Dziękuję!!