Zwrot zadatku za wynajem mieszkania bez umowy

Dzień dobry,
Moja sytuacja przedstawia się następująco - wynajęłam mieszkanie dwupokojowe po wcześniejszym obejrzeniu go (decyzja zapadła podczas oglądania), ponieważ jego stan wydawał się być w porządku. Po wprowadzeniu okazało sie, ze mieszkanie jest w kiepskim stanie - ściany są obdrapane (wcześniej przysłonięte obrazami), okna zagrzybiale, meble, z których śmierdzi i zapach ten unosi się na całe mieszkanie (aż strach włożyć tam rzeczy!), kanapa do spania podarta tak, ze widać zawiasy (po rozłożeniu), w mieszkaniu pełno moli i pająków. Proponowałam właścicielowi odmalowanie, na które odpowiedział, ze kiedyś się zrobi, chciałam tez na swoj koszt ponieść wymianę mebli, na co się nie zgodził mówiąc, ze jeśli śmierdzi, to aby włożyć zapach do kontaktu...
Dodam, iż zapłaciłam właścicielowi cały zadatek w wysokości 1500 zł jeszcze przed podpisaniem umowy, której jeszcze nie dostałam. Czy po oznajmieniu właścicielowi, ze chce się wyprowadzić i nie chcąc podpisywać żadnej umowy, mogę liczyć na zwrot jakiejś części tego zadatku?