Odpowiedź prawnika: Zajęcie komornicze wynagrodzenia za nadgodziny
Należy przyjąć, iż kwota wypłacana przez pracodawcę stanowi wynagrodzenie wraz z dodatkiem do wynagrodzenia, należne pracownikowi za pracę w nadgodzinach (jako że poprzez pracę w sobotę doszło do przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym, nie doszło zaś do przekroczenia dobowych norm czasu pracy). Przyjmuje się bowiem, iż jeśli pracodawca nie przyznał pracownikom odpowiedniej ilości czasu wolnego od pracy za nadgodziny, to powinien wypłacić im normalne wynagrodzenie należne za czas pracy nadliczbowej (czyli wynagrodzenie w takiej wysokości jak za pracę w godzinach nie-nadliczbowych) wraz z dodatkiem do wynagrodzenia, o którym mowa w art. 151¹kodeksu pracy.
Z punktu widzenia prawa cywilnego obowiązek pracodawcy wypłaty takiego wynagrodzenia wraz z dodatkiem stanowi obowiązek spełnienia świadczenia pieniężnego, stąd też tak samo jak w przypadku opóźnienia z zapłatą każdego takiego świadczenia wierzycielowi (pracownikowi) należą się odsetki za opóźnienie w wysokości tzw. odsetek ustawowych (por. art. 481 par. 1 i 2 kodeksu cywilnego). Jako że wynagrodzenie nie zostało wypłacone w terminie, to pracodawca powinien zaległe wynagrodzenie wypłacać powiększone o odsetki za okres opóźnienia.
Zaległe wynagrodzenie wraz z dodatkiem za pracę w godzinach nadliczbowych jest powszechnie traktowane jak wynagrodzenie zasadnicze. Stąd też powinny stosować się do niego zasady związane z ochroną wynagrodzenia przed potrąceniem. Zatem potrącenie z tego wynagrodzenia podlegać powinno ogólnym zasadom określonym w art. 87 kodeksu pracy (jako że nie mamy tu do czynienia ze świadczeniami alimentacyjnymi, to potrącenie jest możliwe tylko do wysokości połowy wynagrodzenia, przy czym wolna od potrąceń jest kwota minimalnego wynagrodzenia określona w odrębnych przepisach). Stąd też przyjąć należy, iż pracodawca pozostałą po potrąceniu kwotę powinien przekazać Panu.
