alimenty na ojca - forum prawne
Czy sad moze zaakceptowac wniosek o przyznanie mu alimentow placone przez syna ktory nie mieszka i nie pracuje w Polsce nie ma zadnych dochodow w Polsce, a z ojcem nie utrzymuje zadnych kontaktow od ponad 10 lat. Ojciec zostawil rodzine i sie wyprowadzil do innej kobiety. Nie placil tez nigdy alimentow na swoje zostawione dzieci! ( ma ich 3, 2 z nich jest chorych i maja rente) Nie jest tez inwalida i moze pracowac. Ma 60 lat. Czy ojciec moze skarzyc syna o placenie mu alimentow ?
Odpowiedzi w temacie: alimenty na ojca (60)
w skrócie - może. czy sąd przyzna - to bywa różnie. znam podobną sprawę, alimenty nie zostały przyznane mimo dochodów uzyskiwanych przez syna w Polsce - między innymi należy powołać się na naruszenie zasad współżycia społecznego. Poza tym - a może dla sądu przede wszystkim - kolejność alimentacji - najpierw alimenty należą się od małżonka (byłego małżonka), jakkolwiek to zabrzmi (art. 128 i następne kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).
2005.2.15 10:43:21
Uzyskałaś jakąś odpowiedź? jesyem w takiej samej sytuacji. Pozdrawiam
2005.2.18 20:53:16
Mój ojciec płaci mi(na papierku )100 zł. miesiecznie,jest na rencie a gdy zwracam sie do niego że potrzebuje pieniędzy na ksiazki na studia grozi że on tez mnie poda jak je skończe i zebym nie ważyła sie iść do komornika co mam robić jak ustrzec sie przed tym czy on może to zrobic? tym bardziej że mam dwójke rodzeństwa których nie znam kazde z nas ma inna matke czy on może sobie wybrac naprzykład mnie i mnie podać? Prosze o pomoc
2005.3.19 14:53:51
Witaj Kodeks rodzinny naklada obowiazek na rodzicow i dzieci do wzajemnej pomocy. Jesli ojeciec znajdzie sie w niedostatku a ty bedziesz miala wystarczajace dochody bedzie mogl dochodzic od ciebie alimentow. Ale pod warunkiem ze bedziesz miala z czego, czyli jesli po studiach nie znajdziesz zatrudnienia- czego oczywiscie nie zycze- to nie bedzie podstaw do alimentow. Ale ojciec moze wybrac dowolnie z twojego rodzenstwa i dochodzic alimentow - tak jak ty mozesz od niego zadac zasadzonych na ciebie alimentow, i udac si edo komornika jesli ci nie placi. To jego obowiazek. A on tak czy tak bedzie cie mogl dochodzic od ciebie alimentow, jesli a ) znajdzie sie w niedostatku b) alimenty beda na jego usprawiedliwione potrzeby c) beda zalezec od twoich zarobkowych i majątkowych możliwości. Pozdrawiam Kaja
2005.3.19 21:12:34
Witam!
Chciałbym prosic o poradę, nasz ojciec przez ostatnie 15 - 17 lat nie pracował, ponieważ uważał ze nie ma dla niego dobrze płatnej pracy,z dobrze płatnej pracy w sektorze górniczym zrezygnawał sam.My czyli dwoje jego dzieci ukończylismy studia dzięki swojej pracy i kredytowi studenckiemu, oraz dzięki pomocy naszej matki która pracowała i pracuje nadal ,ale jej zarobki ledwo wystaczały na zycie i dlatego pomoc ta nie była duża czasami wręcz symboliczna, co jest zrozumiałe. Ojciec mój ze wzgledu na to ze nigdzie nie pracuje, co jest tylko jego decyzją, (sam mu chciałałe załatwic pracę i podsuwałem propozycje pracy wielokrotnie, bez rezultatu), nie nabiera praw emerytalnych ani nie jest zabezpieczony na starość.Obecnie nie mieszka z matką która się wyprowadziła, ale nie zyją w separacji i nie ma tez rowodu.Chciałem zadać pytanie czy w związku z tym ojciec nasz będzie kiedys mógł ubiegać się o alimenty od nas, w wypadku kiedy bedzie chory czy stary, a jezeli tak to czy jest sposób żeby sie przed tym zabezpieczyć.
Dodam ze ojciec nie jest alkoholikiem, nie robi i nie robił awantur, tylko prowadził życie lekkoducha co powodowało ze żylismy biednie.Obecnie ma 56 lat.Dziękuje za ewentualną poradę .
2008.3.12 14:51:7
Szanowny Panie,
Pan i Pańskie rodzeństwo będziecie zmuszeni alimentować swojego ojca, to jaki był nie ma znaczenia. Takie jest prawo. Ale możecie bronić się w sądzie, że ojciec może pracować, ma możliwości majątkowe i zarobkowe. Ale jak dożyje 85 lat i będzie w niedostatku, to niestety poniesiecie koszty jego utrzymania, chyba,że będziecie uporczywie składać wnioski o wyłączenie sędziego, nie stawiać się na rozprawy i przynosić zaświadczenia, że macie na utrzymaniu dom, dzieci, kota, psa etc i do tego czasu ojciec Wasz umrze.
Joanna
2008.3.20 17:21:19
Dziękuję bardzo za odpowiedz .Pozdrawiam serdecznie.
2008.3.22 12:21:12
Chcialabym celowo uniknac placenia alimentow na rzecz ojca alkoholika, ktory nigdy sie nie przepracowywal, lal nas, jak mokre zyto, na dzien dzisiejszy jest bez pracy ( zwolniony dyscyplinarnie za pijanstwo). Cale zycie klepalismy biede, nasza mama urabiala sie po lokcie pracujac caly czas w Polsce a w sezonie letnim na polu w NIemczech. Wszyscy ucieklismy z domu bedac ledwie pelnoletni. Do dzis pamietam, jak po pijaku ganial nas z nozem albo jak godzinami siedzielismy po ciemku w lazience (tylko tam byl zamek w drzwiach), czekajac az mama wroci z pracy. Ulozylismy sobie zycie, ja z bratem i rodzinami mieszkamy w Kanadzie a siostra w Anglii. Ojciec ma 55 lat, twierdzi, ze nalezy mu sie odpoczynek i dzieci powinny na niego lozyc. Czy w takiej sytuacji, nie stawiajac sie na rozprawy (koszty przelotu puscilyby nas z torbami) jestesmy w stanie uniknac placenia tych alimentow? Czy moglby sie domagc alimentow od mojej mamy, jezeli rozwod nastapil z jego winy?
Z gory dziekuje za pomoc.
2008.4.16 22:37:58
Jeżeli rozwód z jego winy to mama może od niego żądać alimenty
2008.4.18 21:31:45
MOZESZ SIE WYRZEKNAC W SADZIE OJCA I ZALOZYC SPRAWE ODREBNA!!! NIZ TA I NIE BEDZIESZ MILA Z TYM CZLOWIEKIEM NIC WSPOLNEGO. ZYCZE POWODZENIA.
2008.4.22 13:56:41
Wyrzeknac sie ojca???Nie rozumiem, przeciez kazde badanie dna potwierdzi niestety jego ojcostwo. Na jakiej podstawie moglabym sie go wyrzeknac? Na dzien dzisiejszy zapowiedzial, ze pusci nas wszystkich z torbami:))).
2008.4.23 19:13:0
MOZESZ SIE WYRZEC OJCA MATKI W SADZIE!!!!NAWET BADANIA DNA NIC NIE POMOGA!!!W POZWIE MOZESZ OPISAC CO TWOJ OJCIEC ROBIL I PRZEDSTAWIC SADOWI ZE NIE BYL DLA CIEBIE OJCEM!!!SA TAKIE SPRAWY BO DZIECI ROBIA RODZICA!!!!A WIDZE Z EI TAK MASZ SPRAWE WYGRANA SKOROO ROZWOD TWOICH RODZICOW ODBYL SIE Z WINY OJCA!!!
2008.4.23 21:53:36
idz naprawde sie leczyc ty naprawde jestes chora -jezeli rozwód jest z winy ojca mama powinna zalożyc sprawe o alimenta od ojca
2008.5.3 21:43:55
Witam. Niedługo odbywa się sprawa mająca na celu ustalenie czy ojciec jest w stanie spłacić zaległości alimentacyjne. Słyszałem, że w przyszłości ojciec może pozwać mnie o alimenty i dlatego doszedłem do wniosku, że na sprawie mógłbym zaproponować umorzenie należności, z którą on względem mnie zalega jeżeli zrzekłby się prawa do pozwania mnie o alimenty w przyszłości. Czy ktoś z Was byłby mi w stanie podpowiedzieć czego powinienem unikać/na czym się skupić? Jak dokładniej ugryźć ten temat?
Z góry dzięki za ewentualną pomoc;-)
2008.6.17 9:16:44
A czy ojciec ma stala prace?
Jesli ZUS jest placony regularnie to nie bedzie cie mogl pozwac bo bedzia mial staly dochod - emeryture.
2008.6.18 7:38:12
Nie zawsze Alimenty są wymiernym zadośćuczynieniem za to co działo się przez te x lat, które przeżyło się z "ojcem".
Ja miałem zasądzone alimenty od ojca przez kilka lat i kiedy skończyłem liceum zaczęły się kłopoty : wyjechałem do Gdańska, żeby się dalej uczyć, mój tzw. ojciec przestała płacić alimenty zaraz pod koniec roku szkolnego. Licząc na to, że sąd rozpatrzy to nieporozumienie wyjechałem by studiować. Niestety mój ojciec płacił tylko przez jakieś 3 miesiące więc musiałem podjąć pracę na umowę zlecenie i przenieść się na samym początku studiów na studia zaoczne bo nie byłem w stanie poradzić sobie finansowo, jednakże i to nie wystarczyło i w niedługim czasie musiałem zrezygnować z dalszej nauki. Obecnie przebywam za granicą i moje sprawy prowadzi moja mama. Dzisiaj otrzymałem informację, że muszę spłacić około 1000 zł na rzecz ojca, który nadpłacił alimenty. Niestety tego nie rozumiem i nie potrafię wyjaśnić. Nie w tym rzecz. Przez te całe alimenty mam do tej pory więcej kłopotów niż kiedykolwiek z ojcem miałem, a w dodatku zagroził mi, że niedługo ja będę płacił na niego alimenty.
pozdrawiam
2008.9.12 20:43:59
Witam !
bardzo proszę o pomoc, mój ojciec przebywa w domu pomocy społecznej , który chce odpłatności za jego pobyt .
JESTEM bezrobotna ,na utżymaniu męża mamy dziecko .Chociaż ,dochód w mojej rodzinie wynosi 1.000,00 zł to i tak niechcę płacić na ojca,z tego względu ,iż nieutżymywał żadnych kontaktów i nie płacił alimentów. Co mogę zrobić oprucz odwołania się i co mi to da.
2009.2.2 17:41:51
WITAM MóJ OJCIEC MA 57 LAT I JEST NIM TYLKO Z NAZWY .WYRZEKł SIę MNIE NIEUTRZYMUJE KONTAKTóW JEST NA RENCIE I TERAZ POSTANOWIł WYSTAPIC O ALIMENTY ODEMNIE I MAMY, NIESą PO ROZWODZIE ALE 13 LAT NIEżYJą RAZEM CO ZROBIC ABY NIEPłACIć MU NIC,CAłE żYCIE UTRZYMYWAłA MNIE MAMA,OJCIEC MA żółTE PAPIERY I LECZYł SIE NA NERWICE I DEPRESJE A TAK NAPRAWDE NIECHCIAł PRACOWAC I UCIEKAł OD OBOWIąZKóW W CHOROBE.CZY MAM WYSTAPIC DO SąDU O POZBAWIENIE GO OJCOSTWA WOBEC MNIE?CZY TO POMOZę?
2009.2.9 18:9:56
CZY KTOŚ TAKIM LUDZIOM JAK DZIECI MOŻE POMÓC?OJCIEC ALKOHOLIK,ŻÓŁTE PAPIERY,MIESZKA W SCHRONISKU DLA BEZDOMNYCH ZE SWOJEJ WINY,BO TAKIE ŻYCIE SOBIE WYBRAŁ.NA ALIMENTY NA DZIECKO NIE ŁOŻYŁ ,A TERAZ STARA SIĘ ŻEBY TO NA NIEGO PŁACIĆ CHOCIAŻ DZIECI MAJĄ JUŻ SWOJE RODZINY I ŻYCIE SOBIE PRÓBUJĄ UKŁADAĆ,A WIADOMO JAKI MŁODZI MAJĄ START,WSZYSTKO NA KREDYT.PRZECIEŻ JEST COŚ TAKIEGO JAK NIEGODNOŚĆ ALIMENTACYJNA,OJCIEC NIE MA PRAWA ŻĄDAĆ OD DZIECI ALIMENTÓW JEŻELI SAM ZNĘCAŁ SIĘ NAD RODZINĄ ,OPUŚCIŁ ICH,POZOSTAWIŁ RODZINIE SWOJE NIESPŁACONE DŁUGI.NIECH WRESZCIE KTOŚ KOMPETENTNY ODPOWIE NAM NA PYTANIE CO ROBIĆ!!!!!!!!!!!!
2009.3.18 21:28:10
Jestem w podobnej sytuacji. Mój ojciec taż znęcał się nad moją rodziną, a teraz żąda alimentów. To był koszmar, którego nie sposób opisać ... Takim "tatusiom" sądy powinny wystawić rachunek za straty materialne, moralne i zdrowotne. Jakim prawem dzieci mają płacić za bestialstwo i pasożytnictwo "rodziców" - przedtem i teraz jako dorośli już ludzie!!!
Jeśli ktoś ma pozytywne przykłady na to jakich argumentów użyć, aby nie pozwolić na utrzymywanie przy życiu pasożytów w świetle prawa, proszę o wypowiedź na forum. Pozdrawiam wszystkich DDA
2009.6.24 22:28:32
mam podobną sytuację Właśnie odebrałam pozew o alimenty. Szanowny pan DD który teoretycznie jest moim ojcem zgotował nam istne piekło na ziemi zostawił z olbrzymimi długami moja mame z czwórka dzieci i wyjechał niewiadomo gdzie...nie odzywał sie nie było z nim zadnego kontaktu... błogi spokuj zapanował w rodzinie... skonczyły sie awantury znacanie psychiczne i fizyczne nad rodzina... pomału spłacilismy długi... ale była to cisza przed burza... pijany miał wypadek i jest teraz niepełnosprawny więc chce zebysmy mu placili alimenty i to nie mało bo wkoncu jest kaleka...No i za dwa tygodnie sprawa w sadzie...poszłam po porade do darmowego radcy prawnego...szanse choć nie wielki ma biorac pod uwage kalectwo ma ja jeszcze większe...Bede się powoływać na art. 5 kodeksu oraz na uchwałe sądu najwyższego z1987 r. w której mowa ze '' w razie rażąco niewłaściwego postępowania osoby uprawnionej do alimentów, budzącego powszechną dezaprobatę, dopuszczalne jest oddalenie powództwa w całości lub w części ze względu na zasady współżycia społecznego'' Najgorsze jest jednak to że bede musiała opowiadać w sadzie o tych wszystkich scenach o których tak usilnie próbuje zapomnieć... powodzenie wszystkim którzy mają takie same problemy (:P)
2009.8.19 18:51:4
Temat domagania się alimentów na rzecz rodziców jest zjawiskiem coraz bardziej powszechnym. Dopóki jednak nie zmieni się prawodawstwo w tym zakresie, nadal dzieci - ofiary swoich "rodziców" będą zobligowane do ponoszenia kosztów utrzymania swoich katów, którzy wcześniej (a czasem nadal) znęcali się nad nimi- psychicznie i fizycznie.
Takie jest prawo, które głównie dostrzega niedostatek i kiepski stan zdrowia "kochanych tatusiów" , nie dostrzegając (trzeba mieć twarde dowody), że stan w jakim są obecnie jest udziałem ich samych (wieloletnie picie, unikanie pracy skutkujące brakiem renty/emerytury).
Na opiekę społeczną (tam zazwyczaj trafiają po pomoc) też nie można liczyć, bo ta kieruje się własnymi przepisami i nie jest zainteresowana często przestępczą przeszłością swoich "podopiecznych". Na początku zazwyczaj wypłaca jakieś zasiłki, udziela pomocy rzeczowej, przyjdzie na wywiad do delikwenta (spotkanie jest zapowiedziane, więc na pewno nie zastanie go pijanego) .
Aż pewnego dnia, przychodzi czas na wyegzekwowanie alimentów od dzieci. Pomagają więc "biedakowi" składając w jego imieniu wniosek do sądu. W ten sposób "kochany tatuś" ląduje na garnuszku dziecka, które wcześniej katował.
To demoralizujące prawo, które należy zmienić systemowo. Zacznijmy o to walczyć. Jak?
Zgłaszać pisemnie swoje problemy naszym przedstawicielom (od tego są) - posłom, senatorom, Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej, do komisji sejmowych i senackich zajmujących się polityką społeczną, Ministerstwu Sprawiedliwości, organizacjom mającym w tytule polityka społeczna.
Te osoby/instytucje mają obowiązek nadania biegu sprawie, przeanalizowania problemu i wprowadzenia zmian ustawodawczych.
Nikt nie zadba o nasze interesy, musimy głośno domagać się zmian, zalewać pismami odpowiedzialne za te zmiany instytucje. Bez tego nasze słuszne prawa nie będą respektowane.
Podaję przykładowe adresy, gdzie można składać wnioski (żeby wniosek został rozpatrzony, trzeba podać swoje dane: imię nazwisko i adres).:
- strona Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej: [www.mpips.gov.pl]
- Rzecznik Praw Obywatelskich: rzecznik@rpo.gov.pl
- Departament Legislacyjno-Prawny Ministerstwa Sprawiedliwości: dl-p@ms.gov.pl,
- Biuro Ministra Sprawiedliwości: bm@ms.gov.pl
- Biuro Prezydenta RP: listy@prezydent.pl
- Joanna.Kluzik-Rostkowska@sejm.pl (Komisja Polityki Społecznej)
- Izabela.Jaruga-Nowacka@sejm.pl (jw)
- Iwona.Guzowska@sejm.pl (jw)
- Zdzislawa.Janowska@sejm.pl (jw)
- kp-pis@kluby.sejm.pl (Klub Parlamentarny PIS)
- kp-lewica@kluby.sejm.pl (Klub Parlamentarny Lewicy)
- kp-po@kluby.sejm.pl (Klub Parlamentarny PO)
- listy@sejm.gov.pl (Marszałek Sejmu)
- krps@nw.senat.gov.pl (Senacka Komisja Rodziny i Polityki Społecznej)
- SEJM RP: Listy do Sejmu, List do Komisji PSR (Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny)
===================
Przekażcie, proszę ten apel i kontakty osobom potrzebującym.
Niech wszyscy usłyszą nasz głos !
Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
2009.9.13 19:11:34
Witam w tak piękny piątkowy dzień dostałam wezwanie i pozew o alimenty od kochanego tatusia kata który przez tyle lat nas bił i znęcał się psychicznie, chce 500zł niezła suma na dzień dzisiejszy jestem osobą bezrobotną na utrzymaniu mamy od stycznia tego roku mam orzeczenie niepełnosprawności z powodów zdrowotnych musiałam zawiesić działalność gospodarczą. Mój ojciec jest alkoholikiem był 2 razy na odwyku jednak to nie dało rezultatu miał wyroki za znęcanie nade mną bratem i mamą,czy będzie dla mnie korzystnie jak wyciągnę z sądu te wyroki? czy może wystąpić z pismem do sądu aby on sam wyciągną sobie je,wiem że za to sie płaci a trochę tego jest a ja mam ciężką sytuacje finansową. co zrobić żeby nie płacić na kata? proszę pomóżcie. z góry dziękuje
2009.9.18 15:28:0
Należy udowodnić, ze ojciec jest niegodny alimentacji- przedstawić dokumenty potwierdzające, ze uchylał się od płacenia alimentów na rzecz dzieci - pisma sądowe, komornicze, z Funduszu Alimentacyjnego, z opieki społecznej (można też zwrócić się do tych instytucji o wydanie kopii dokumentów), zeznania świadków, orzeczenia o rozwodzie z winy żądającego alimentów, dokumenty potwierdzające, że pozostawił długi. Ponad to przedstawić : wszystkie własne rachunki ponoszonych kosztów na życie, leczenie, zaświadczenia lekarskie, dot. spłacanych kredytów, udokumentowanie potrzeb członków rodziny, dzieci na utrzymaniu (ich potrzeby są większe, niż osób dorosłych).
Apeluje także o dążenie każdego z pokrzywdzonych do systemowej zmiany prawa w zakresie alimentowania, poprzez systematyczne składanie wniosków do powołanych do tego instytucji:
- Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej: [www.mpips.gov.pl]
- Rzecznik Praw Obywatelskich: rzecznik@rpo.gov.pl
- Departament Legislacyjno-Prawny Ministerstwa Sprawiedliwości: dl-p@ms.gov.pl,
- Biuro Ministra Sprawiedliwości: bm@ms.gov.pl
- Biuro Prezydenta RP: listy@prezydent.pl
- Joanna.Kluzik-Rostkowska@sejm.pl (Komisja Polityki Społecznej)
- Izabela.Jaruga-Nowacka@sejm.pl (jw)
- Iwona.Guzowska@sejm.pl (jw)
- Zdzislawa.Janowska@sejm.pl (jw)
- kp-pis@kluby.sejm.pl (Klub Parlamentarny PIS)
- kp-lewica@kluby.sejm.pl (Klub Parlamentarny Lewicy)
- kp-po@kluby.sejm.pl (Klub Parlamentarny PO)
- listy@sejm.gov.pl (Marszałek Sejmu)
- krps@nw.senat.gov.pl (Senacka Komisja Rodziny i Polityki Społecznej)
- hfhr@hfhrpol.waw.pl (Fundacja Helsińska Praw Człowieka)
Należy zmienić prawo, które obciąża pokrzywdzonych tylko dlatego, że nie
poszli śladami swoich oprawców, a często ogromnym wysiłkiem zdobyli
wykształcenie, założyli rodzinę i ciężko pracują chcąc zapomnieć o
piekle dzieciństwa.
2009.9.18 20:36:2
Odpis orzeczenia sądowego można pobrać w sądzie, w którym dane orzeczenie zostało wydane. Jako strona postępowania karnego (z podanych informacji wynika, że miała Pani status pokrzywdzonego) ma Pani do tego prawo na podstawie art. 156 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555 ze zm.).
Trzeba zebrać dokumenty potwierdzające fakt znęcania się ojca nad członkami rodziny, uchylania od płacenia alimentów- jeśli to miało miejsce, leczenia odwykowego, także zeznania świadków, ew. orzeczenia o rozwodzie z jego winy, korespondencję komornika. Proszę przedstawić także wszystkie swoje wydatki-rachunki: na życie, leczenie, inne stałe koszty oraz pobrać zaświadczenie z pośredniaka potwierdzające rejestrację i wysokość zasiłku (jeśli jest).
Jeśli Pani sytuacja finansowa i potrzeby uniemożliwiają alimentację , a ojciec dodatkowo okaże się niegodny alimentacji - nie będzie Pani płacić alimentów.
Jeśli ojciec jest w wieku produkcyjnym powinien podjąć pracę. Jeśli nie może (ze względu na stan zdrowia) zapewne jest to wynikiem długotrwałego picia - zatem ponosi odpowiedzialność za stan w którym się znalazł. Trzeba to wykazać.
Życzę powodzenia.
Warto apelować także do instytucji mających wpływ na stanowienie prawa:
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej: [www.mpips.gov.pl]
- Rzecznik Praw Obywatelskich: rzecznik@rpo.gov.pl
- Departament Legislacyjno-Prawny Ministerstwa Sprawiedliwości: dl-p@ms.gov.pl,
- Biuro Ministra Sprawiedliwości: bm@ms.gov.pl
- Biuro Prezydenta RP: listy@prezydent.pl
- Joanna.Kluzik-Rostkowska@sejm.pl (Komisja Polityki Społecznej)
- Izabela.Jaruga-Nowacka@sejm.pl (jw)
- Iwona.Guzowska@sejm.pl (jw)
- listy@sejm.gov.pl (Marszałek Sejmu)
- krps@nw.senat.gov.pl (Senacka Komisja Rodziny i Polityki Społecznej)
2009.9.18 21:13:59
no właśnie rozwód był za porozumieniem bo nie chcieliśmy mieć z nim nic wspólnego i żeby jak najszybciej mieć święty spokój na sprawie mój brat nie pełnoletni wtedy dostał alimenty w wysokości 250 zł ojciec był w tym czasie w więzieniu i nawet tam nie podjął pracy żeby płacić na swoje dziecko mama nie poszła do komornika ani też w żaden sposób nie egzekwowała ich i tak jest do dziś, ja chodziłam do szkoły zaocznie za którą płaciłam 200zł miesięcznie nie dał mi na nic przez całe życie i ja od niego nie chciałam nic i nie chce mieć z nim nic wspólnego. Wspaniały tatuś wyszedł w czerwcu tego roku na wolność i nęka nas jak nie telefonami to straszy gdy mijamy się na klatce czy pod blokiem. O czym informujemy policje, ale on i tak sobie z tego nic nie robi. Czy wyrok alimentów na brata przyda mi się na mojej sprawie? Z góry dziękuję za poprzednią odpowiedz.
2009.9.19 21:39:14
Tak, wszystkie orzeczenia i dokumenty będą przydatne. Jeśli nadal ojciec będzie nękał Pani rodzinę lub w inny sposób zakłócał spokój , trzeba dążyć do skazania go za te czyny.
Może Pani także skontaktować się z Centrum Praw Kobiet, gdzie z pewnością uzyska Pani poradę:
porady.prawne@cpk.org.pl
Powodzenia
2009.9.20 16:0:53
a czy rzeczywiście sondownie można się wyrzec ojca?
2009.9.21 9:25:53
Nie ma takiej możliwości. Jeśli osoba pokrzywdzona ma poniżej 18 lat, można jedynie wystąpić o pozbawienie praw rodzicielskich ojca. Właściwie,zgodnie z prawem, ojciec w pierwszej kolejności mógłby domagać się alimentów od żony (jesli jest rozwód bez orzeczenia o winie).
A może warto jeszcze ubiegać się o zaległe, niespłacone przez niego alimenty na dzieci.
Proszę skontaktować się z Centrum Praw Kobiet : porady.prawne@cpk.org.pl lub pod inne adresy wskazane w poprzednich postach.
2009.9.23 21:2:54
MAM PYTANIE DOTYCZĄCE ZASAD WSPÓŻYCIA SPOŁECZNEGO WYTYCZE SADU NAJWYZSZEGO CZY JESLI OJCIEC MA WYROK W ZAWIESZENIU ZA ZNECANIE SIĘ NAD RODZINA CZY MOŻE DUZYSKAĆ ALIMENTY JEŚLI JA -POZWANA -MAM DOBRĄ SYTUACJE MATERILANĄ ?
2009.10.27 18:36:17
Mam pytanie: jak jestem osobą nie pracującą na utrzymaniu męża, mamy rodzinę. Czy tez będę musiała płacić na ewentualne alimenty dla ojca??
2009.12.21 22:21:20
witam
w jakiej sytuacji należa się alimenty dla ojca? z góry dziękuje za odpowiedzi
2010.8.12 10:45:16
Witam
mam pytanie w jakiej sytuacji ojciec może zarządać alimentów od dziecka?z góry dziękuję za pomoc
2010.8.13 9:54:12
Witam
Kiedy rodzicowi należą się alimenty?Mój ojciec chce złożyć wniodek o takie alimenty, a nigdy na mnie nie płacił bo wyjechał gdzieś a teraz wrócił i chce wywalczyć ode mnie alimenty?Z góry dziękuję za pomoc
2010.8.18 10:16:33
Witam,
nie utrzymuje ze swoim ojcem kontaktów od kilku lat. Wiem, że ma długi. Boję się, że ojciec bedzie chciał ode mnie alimenty na swoje utrzymanie. Czy mogę coś zrobić by nie być na nie narażona?
2010.8.19 13:51:24
witam
mam pytanie czy jest to mozlwe aby ojciec, który nigdy jie płacił na swoje dziecko teraz gdy dziecko jest dorosłe zażądał od niego alimentów?Jak sie przed tym bronić?Z góry dziękuję
2010.8.20 9:34:29
Ojciec mojego syna nigdy nie przyczynił się do wychowania i utrzymania dziecka. Pozbawiony jest władzy rodzicielskiej. Alimenty na syna otrzymywałam z FA (nie są spłacane). Czy w przyszłości będzie mógł wnieść sprawę do sądu o alimenty od dziecka i jakie są szanse by syn musiał płacić alimenty na swojego ojca który nie wypracowuje sobie emerytury (nie pracuje bądź pracuje \"na czarno\"). Czy jest jakaś szansa by uchronić syna przed alimentowaniem ojca?
2010.10.21 10:19:17
Witam.Potrzebuje pomocy-oceny jak postąpić.Znalazłem się w bardzo trudnej sytuacji materialnej oraz zdrowotnej.Jestem 10lat po rozwodzie i...po wypadku samochodowym.Przed wypadkiem samochodowym miałem zasądzone alimenty (750zł) ,które z wielkim trudem na raty ale płaciłem.EX-jednak to nie satysfakcjonowało i...komplikowała mi życie jak tylko mogła.Blokada kont,zajęcia komornicze ,aż "spreparowała" 3msc.okres nie płacenia i....poprzez komornika przekazała funduszowi alimentacyjnemu.Jak to odczytałem (kilkanaście godzin przed wypadkiem) to się we mnie "zagotowało",gdyż na 3msc.okres tzw.niepłacenia alimentów wpłynęła jej nieobecność w kraju (dzieci były pod moją opieką) oraz celowe niepokwitowanie ostatniej wpłaty przed moim wypadkiem (gdyż już złożyła wniosek) i....uznała to jako kieszonkowe dla dzieci.Wypadek 09.2001r komplikuje moją sytuację.Mija okres na odwołanie od decyzji FUNDUSZU.Płacą.... a ja dochodzę do zdrowia.Spłacam inne zadłużenia (-60tys.) które "wziłąłem" z sobą po rozwodzie.Zostawiam więc wszystko (mieszkanie,wkład mieszkaniowy,wyposażenie) wartości około 250tys.Z czasem niektóre tematy formalnie zostają załatwione poprawnie,ale wiele nie.Na dzień dzisiejszy ONI mają mieszkanie notarialnie przepisane (ja musiałem zakupić inne na kredyt) i...wciąż żądania finansowe które firmuje ich matka.Mam zajętą hipotekę oraz około 45 tys.(zadłużenia ZUS+MOPS) pomimo że już wygasł obowiązek alimentacyjny.Jestem bezrobotny z orzeczeniem o niepełnosprawności (na stałe).Otrzymuję 520zł świdczenia pielęgnacyjnego na niepełnosprawne dziecko (z moją opiekunką nie żoną) z czego 500zł zabiera komornik.Na leki potrzebuję msc.około 200zł.Co mam robić? Dorosłe dzieci "wydoiły" mnie na max-a i teraz nawet nie chcą mnie znać.Czy mogę wystąpić o alimenty od nich,lub też o "zadziałanie" aby zaległość wreszcie została jakoś formalnie umożona ? Jest to ostateczność do której zostaję zmuszony.Pracując bardzo ciężko przez 30 lat...zostaję z niczym.Partnerka z którą mieszkam utrzymuje nas (2+2) ..ale już nie daje sobie rady.KRYZYS.Proszę o pomoc.
2010.12.2 1:7:54
Dzieci również mają obowiązek alimentacyjny względem rodziców. Sugeruję lekturę kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (K.R.O.)
2010.12.3 0:30:41
Witam,
mam 21 lat studiuje zaocznie , w pazdzierniku ubiegłego roku odbyla sie sparawa zalozona przez mojego ojca ktory placil na mnie alimenty od moich narodzin( dokladniej placil to FA) , nie mialam z nim zadnego kontaku.Jego stan zdrowi pogorszyl sie z powodu tego nie mogl pracowac jest nie zdolny do wykonywania pracy . Zrzeklam sie alimentow biezacych, ojciec mial placic jedynie zaleglosci okolo 2 tys. Misiac temu otrzymalam wezwanie do sadu gdyz to teraz on zazadal placenia alimentów odemnie.
Jak wspomnialam studiuje zaocznie ( 350 zl miesiecznie)
Pracuje na umowe zlecenie moje wynagrodzenie to mniej wiecej 600 zl
Mieszkam razem z mama ona pracuje w sklepie i zarabia 1000zł
Dokladam sie oczywiscie do budzetu domowego . I nie jest nam latwo.
Czy sad karze mi placic alimenty na ojca ?
Proszę o odpowiedz
2011.4.9 19:8:13
Zasadniczo prawo przewiduje taką możliwość, ale sąd rozpatruje każdą sprawę indywidualnie. Pod uwagę brane są zarobki oraz możliwości zarobkowe obu stron, stan majątku oraz uzasadnione potrzeby stron. Natomiast będzie Pani miała jeszcze dodatkową możliwość uchylenia się od obowiązku alimentacyjnego broniąc się naruszeniem zasad współżycia społecznego. Jeśli ojciec nie płacił alimentów na Panią, a dodatkowo popadł w ubóstwo z własnej winy (bo nie podejmował się stałej pracy, nadużywał alkoholu itp.), sąd może na Pani wniosek oddalić powództwo ojca o alimenty. Sąd musi rozpatrzyć wniosek Pani ojca, więc otrzymała Pani wezwanie. Czy zasądzi alimenty, to trudno rozstrzygnąć na podstawie tylko tego, co Pani napisała, a nawet znając więcej szczegółów, trudno dać Pani odpowiedź. Decyzja należy do sądu. Pani może składać wnioski i przedstawiać sytuację z Pani punktu widzenia. W ten sposób będzie Pani miała wpływ na decyzję sądu.
2011.4.12 16:7:6
Dziekuje za pomoc :)
2011.4.14 9:32:8
Pani z mopsu wręczyła mojej mamie pozew o alimenty na ojca. Oni nie mieli ślubu żyli na kocią łapę 6lat później się rozeszli ojciec nawet mi nazwiska nie dał ,nie płacił ani złotówki nic .A teraz chce alimenty.Ma do tego prawo?
2011.6.27 12:40:14
Pawełku, napisałeś wyraźnie: "Pani z mopsu wręczyła ..." Nie miej pretensji do "ojca", tylko do naszych prawodawców I WYKONAWCÓW PRAWA, bo to nie "ojciec" wystąpił z wnioskiem do sądu, tylko MOPS. Znałem takie sprawy, znajomi takie mięli. Trzeba stawić się na rozprawie i powiedzieć przed sądem to, co napisałeś dalej. MOPS ma OBOWIĄZEK pomagać potrzebującym, a w tym wypadku "szuka jelenia". Uważam, że wyrok sądu będzie jednoznaczny dla MOPSowych biurokratów, TAK JAK BYŁO W ZNANYCH MI PRZYPADKACH. Pozdrawiam. Powodzenia w walce z biurokracją i znieczulicą pomocy społecznej.
2011.6.27 14:21:37
W 100% popieram poprzedni post. Nasza administracja reprezentuje tak opłakany poziom i znajomość prawa, ze za wstyd. Głupi pozew każdy może złożyć, ale jeszcze trzeba go obronić na rozprawie. Tu prawdopodobnie nawet nie chodzi o szukanie jelenia, tylko całkowita bezmyślność urzędników.Natomiast może się okazać, ze Pani jako córka może zostać pozwana o alimenty przez ojca i tu pozew będzie zasadny.
2011.6.27 16:11:28
czy jest w polskim prawie możliwość uniknięcia płacena alimentów na rzecz ojca-alkoholika, który przez całe swoje życie nie pracował i nie płacił alimentów. Alimenty były z funduszu alimentacyjnego?
2011.8.1 13:40:0
Można bronić się przed takim żądaniem przytaczając fakt, że ojciec z własnej winy znalazł się w niedostatku (doprowadził się do alkoholizmu) i sam nie wywiązywał się ze swojego obowiązku alimentacyjnego względem Pani. W takiej sytuacji można twierdzić, że zasądzenie alimentów od Pani na rzecz ojca byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Reszta będzie w rękach sądu.
2011.8.2 11:33:23
W jakiej sytuacji mój ojciec może wnioskować o alimenty na siebie? Czy muszą być spełnione jakieś konkretne warunki? Czy tylko kiepska sytuacja finansowa może być powodem?
2011.9.19 12:59:9
Potrzebuję pomocy prawnej, a nawet i adwokata który miał styczność z nietypową sytuacją. Mianowicie alimenty zażądane są od zstępnych, wstępnych i rodzeństwa. W sumie 3 osób.
2012.4.29 11:59:25
A na co się mianowicie powołuję. Zstępni to dzieci, dlatego też alimenty na ich rzecz to reguła. Jednak muszą wykazać potrzeby i możliwości zarobkowe zobowiązanego. Alimenty na rodziców to się także zdarza. Natomiast na rzecz rodzeństwa to rzadkość. Pozdrawiam, Małgorzata Woźniak
2012.4.29 16:1:28
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?