Forum prawne

Brak CO w mieszkaniu komunalnym - forum prawne

Witam. Mieszkam w mieszkaniu komunalnym i mam następujący problem, od kąd zaczął się sezon grzewczy cały czas mam problemy z ogrzewaniem, w budynku mamy swoją kotłownię, ale administracja baaaaardzo oszczędza na ogrzewaniu, w tym momęcie mam średnio 14-15 stopni w mieszkaniu, grzejniki chodzą jak chcą.... przez godzine są gorące a następnie przez dwie godziny są całkowicie zimne. Moje mieszkanie ma 65 m2 z czego w 26m2 (przedpokój ,kuchnia,wc) nie ma żadnego grzejnika. W mieszkaniu jest dosłownie tak że muszę chodzić w swetrach i siedzieć pod kocem. Gdy chcę wykąpać dziecko muszę dogrzewć w łazience piecykiem elektrycznym bo akurat grzejniki są wyłonczone i jest zimno. W tym momencie mam chore dziecko i lekarz kazał mi wietrzyć pokój żeby pozbyć się bakterii, jak mam to robić skoro na dworzu jest -7 a ja mam zimne grzejniki? Za CO płacę miesięcznie ok 300zł przez cały rok co daję kwotę ok 3tyś zł za CO ...a i tak w mieszkaniu jest zimno.. w sprawie tej byłam już 4 razy w ZGN i za każdym razem mnie zbywają, tłumacząc się że ogrzewania jest wystarczające. Usłyszałam też że po co mi w nocy ogrzewanie skoro w nocy leżę pod kołdrą,od tego przecież mam regulowanie przy grzejniku żebym mogła sama ustalać kiedy potrzebuję cieplej a kiedy nie. Usłyszałam również że jak by bardziej podkręcili to by nam za duże rachynki przychodziły, ale czy to oni płacą czy ja??? Moją sugestią było założenie każdemu w mieszkaniu licznika i niech każdy rozlicza się według zużycia, mogę płacić 3 razy tyle- ja poprostu chce mieć ciepło!!! oczywiście zostałam zbyta i kazano mi napisać pismo do zarządcy ZGN i czekać na odpowiedz, dodam że na odpowiedz ma 30 dni roboczych Co ja mogę zrobić więcej? Przecież to jest śmieszne że oni dysponują moim ciepłem za które ja płacę !!!

2014.1.22 0:4:42

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Brak CO w mieszkaniu komunalnym

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika