Holandia- upadłość firmy co dalej? - forum prawne

Witam,

Podejmuję ten temat, ponieważ przyszło mi stanąć w obliczu
sytuacji, w której nie jestem w stanie sama sobie poradzić. Nieweim do kogo się zwrócić z pomocą w weekend.Nieweim nawet
czy sytuacja moja jest w stanie zainteresować prawnika, czy wymaga ona pomocy prawnika, jest jednak dla mnie dramatyczną i potrzebuję
natychmiastowej porady.

Mieszkam w Holandii od 5 lat i całe moje życie, a także interesy
związane są z tym krajem.
Razem z mężem pracujemy w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością od dwóch i pół roku na umowie stałej.
W firmie zatrudnionych jest 15 osób, wszyscy na stałych umowach.

Od dwóch tygodni w firmie dzieją się niezwykłe rzeczy. Wszystkie
magazyny zostały wyczyszczone i wywiezione na południe Holandii wraz z zamówieniami, które miały być realizowane na produkcjii (z moich informacjii wynika, ze zostały umieszczone w firmie o podobnym profilu).
Posiadam dużo informacjii w tym temacie, ponieważ zajmuję się
ustalaniem linii produkcyjnej i koordynacją pracy, a także księgowaniem towarów w magazynie (od funkcjii tej zostałam odsunieta dwa tygodnie temu).

Do tej pory zapewniano nas, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
W piątek, tj 25 maja otrzymałam od pracodawcy pismo do przetłumaczenia dla polskiej grupy pracowników, w którym pracodawca informuje pracowników, o tym, że nie ma dla nich więcej pracy i musi ogłosić upadłość firmy (upadłość nie jest jescze oficjalnie zgłoszona).
Pracodawca chce wygłosić daną mowę 29 maja i odesłać wszytskich
pracowników do domu. W mowie chce ich poinformować o upadłości firmy (nie przedstawiając niczego na piśmie) i każe pracownikom czekać na decyzję kuratora.

Chciałabym wiedzieć, czy powinniśmy przyjąć ustne wypowiedzenie umowy i czekać na wypowiedzenie od kuratora w domu, czy pozostać na
stanowiskach pracy. Czy w przypadku upadłości firmy należy nam się
odprawa (od pracodawcy albo z urzędu). Co powinnam zrobić przy
podejrzeniach fikcyjnej upadłości? Zamówienia, które miały być
realizowane przez załogę w czerwcu zostały oddane innej firmie.

Pracodawca zaoferował mi i mojemu mężowi pracę na południu Holandii w tej konkretnej firmie i poprosił o dyskrecję w stosunku do pustoszenia magazynów i, wywożenia maszyn i urządzeń z firmy.

Dodatkowo wczoraj powinien nastąpić przelew na nasze konta, wypłaty nie otrzymaliśmy. Do tej pory pieniądze wpływały od 22 do góra 26 każdego miesiąca.

Nieweim jak mam sobie z tą sytuacją poradzić. Proszę o jakąkolwiek
pomoc (poradę lub namiar na instutucję, która mogłaby mi pomóc).
Dzisiaj jest sobota, następne dwa dni są dniami wolnymi od pracy. Mam niewiele czasu i wiele wątpliwości.

Raz jeszcze proszę o pomoc, z niecierpliwością czekam na odpowiedź i serdecznie pozdrawiam,

Justyna