Jak odzyskac kaucje - forum prawne

Witam. Mam niewielki problem, wynajmowalem mieszkanie i zaplacilismy kaucje 1000zl ktora miala zostac zwrocona zaraz po oposzczeniu i odebraniu mieszkania przez wlasciciela. niestety tak sie nie stalo. Watpie tez ze osoba ktora wynajmowala miezzkanie odprowadzala podatek z tego dochodu. interesuje mnei czy mozna jakos odzyskac wplacona kaucje. czy moge wyslac do niej jakis list polecony co powinien zawierac, tz chodzi mi o tresc takiego listu z jakiego praragrafem moge sie posluzyc. ne chce zabardzo ciagnac sie po sadach ale do osoby ktora nam to wynajmowala nie dociera nic jesczez mowi ze nie odda pieniedzy bo strasznie my wszystko zniszczyli i nadodatek jesczez sie przez nas rozchorowala. no ja tam nie wiem ale w czasie mieszkania mielismy z nia bardzo dobre stosunki ( pewnie dlatego ze procz czynszu spoldzielczego i pieniedzy na rachunki dostawala od nas 500zl czynszu odsteonego :) ) w tym czasie jak my tam mieszkali zapewne miala atak serca ale mniejsza z tym i nie mozna tego laczyc z nasza kaucja w koncu chorowala jak bylo wszystko wporzadku. prosze o pomoc lub jakis nr telefonu gdzie moge zasiegnac jakiejs rady.

Proponuję wysłać list polecony wzywający wynajmującego do zwrotu kaucji. Można jeszcze podejść do osoby najlepiej ze świadkami i nagrać przebieg rozmowy. Jeżeli to nie pomoże to trzeba złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na policji. Ale tu trzeba mieć dowody. Można też postraszyć osobę donosem do Urzędu Skarbowego. Jeżeli ta osoba nie odprowadzała podatku, to będzie miała problem. Zakładam jednak, że macie pisemną umowę i wszystkie pokwitowania. Jak sprawa została załatwiona na "gębę" to nic nie wskóracie. Trzeba było domagać się zwrotu kaucji w trakcie przekazania mieszkania.

Mam podobny problem z odzyskaniem kaucji . Jak się wprowadzaliśmy to wpłaciliśmy z góry 1800 zł, niestety w grudniu właściciel zadzwonił do mnie pytając czy może zrobić zdjęcia mieszkania ponieważ chce się zorientować za jaka cenę może wystawić mieszkanie wiec ja odpowiedziałam że tak oczywiście lecz w tej chwili jestem w klinice gdańskiej i jak wróce to proszę przyjechać a my miedzy czasie będziemy szukac mieszkania większego niż jest obecne, zapytałam czy mam pisać wypowiedzenie czy jak ponieważ umowa nam się skończyła w czerwcu której nam nie przedłużył. Dodam że nie widzieliśmy żadnych rachunków od początku ani potwierdzenia wpłat ponieważ właściciel twierdził że musimy sobie ufać . Czy da się cokolwiek zrobić ? Jeśli tak to proszę o pomoc . POZDRAWIAM