Ksiazeczka mieszkaniowa zlikwidowana w 1999 roku- problem. - forum prawne
Witam serdecznie , mam mega problem i nie wiem jak to rozwiazac . Sprawa wyglada nastepujaco:
W 1999 roku nadarzyla mi sie okazja zdobycia mieszkania po wplacie 30% wartosci (TBS) nie mialam pieniedzy wiec moi kuzyni przepisali na mnie ( tzn najpierw na swoja matke- potem na moja matke ciotka przepisala a mama na mnie) ksiazeczki mieszkaniowe , wtedy to byl ostatni gwizdek bo powiedziano nam ze jak sie nie przepisze ksiazeczek i sie nie wykorzysta na zakup mieszkania to kasa przepada ( chyba denominacja - nie pamietam juz).
W 1999 na ksiazeczce bylo 3500 zl i to wplacilam do spoldzielni.
Teraz zona jednego z moich kuzynow po 13 latach przypomniala sobie ze chce pieniadze spowrotem! I obliczyla sobie ze nalezy sie jej 30 000 zl !!!
Niewiem skad i jak to policzyla i niewiem dlaczego po 13 latach cos takiego wogole ma miejsce tym bardziej ze gdyby nie to ze przepisali na mnie to by nic nie mieli.
Nie spisywalam z nimi zadnej umowy ze oddam im pieniadze i nie bylo tematu przez 13 lat.
Bardzo prosze o pomoc, nie mam takich pieniedzy jakie ona chce i niewiem czy dobrze dedukuje ale skoro ksiazeczki przepisane byly na mnie i zlikwidowane w 1999 roku to chyba juz ich NIE MA??
Dziekuje bardzo
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Ksiazeczka mieszkaniowa zlikwidowana w 1999 roku- problem.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?