Forum prawne

Licytowane mieszkanie-jestem jego najemcą-czy mnie wyrzuca??? - forum prawne

Podpisałam umowe najmu na 10 lat,zapłaciłam z góry za cały okres.Niestety okazało sie ze mieszkanie ma obciazoną hipoteke i zostanie zlicytowane przez komornika.Nadmienie ze jestem tu zameldowana z córką na stałe.oprócz nas sa zameldowani własciciele.Co sie stanie jezeli ktos kupi to mieszkanie? Co bedzie ze mną.?Czy nowy własciciel ma prawo anulowac umowe i mnie wyrzucić?I czy wogole dojdzie do licytacji.miała sie odbyc w okolicach maja b.r.ale nic nie słychac.Czy to trwa tak długo?

Odpowiedzi w temacie: Licytowane mieszkanie-jestem jego najemcą-czy mnie wyrzuca??? (2)

Nabywca mieszkania po licytacji wstępuje w prawa i obowiązki wynajmującego (tzn. sytuacja nie ulega zmianie). Może jedank teoretycznie wypowiedzieć (anulować) umowę, podobnie jak mógł to zrobic poprzedni wynajmujący i z zachowaniem takich samych terminów i tych samych, dość rygorystycznych, określonych w ustawie o ochronie praw lokatorów, warunków. W praktyce, jeśli Państwo płacą czynsz i nie dewastują lokalu, a budynek nie jest przeznaczony do rozbiórki, jest to raczej niemożliwe. Co się tyczy licytacji, możliwe że nie dowiedziała się Pani o niej (nie ma obowiązku zawiadamiania najemców). Mozliwe też, że nastąpiło opóźnienie w wyznaczeniu terminu. Obwieszczenie powinno się pojawić na miesiąc przed terminem w budynku sądu, w budynku urzędu gminy, a jeśli mieszkanie oszacowano na więcej niz 50 tys. zł- również w którymś z dzienników.

Mieszkanie którego jestem najemcą ,ma około 8 lat(chodzi mi o budynek),znajduje sie na nowym osiedlu.Jego wielkość to 120m.Jest więc nowe i zadbane.Nadmienię że umowa najmu została sporządzona u notariusza i jest wpisana do hipoteki lokalu.Mieszkanie zostalo wycenione na 150.000,a próg od ktorego zostanie licytowane to okolo 100.000.(Jego wartośc rynkowa to okolo 300.000).Czy wpis do hipoteki stawia mnie w lepszej sytuacji po licytacji(przy zakupie przez nowego własciciela)lokalu?W umowie najmu jest zawarta klauzula że wypowiedzenie tejże umowy,moze nastapic za porozumieniem stron.Tak wiec czy mam prawo nie przystać na warunki nowego właściciela gdyby chciał je zmienić?Przeciez zapłacilam za najem , za całe 10 lat?!Wiem juz,że licytacja odbędzie sie w styczniu .Czekam wiec,z niecierpliwościa na rozwoj wydarzen.Mam tylko nadzieję ze nikt mnie nie wyrzuci na bruk. dziekuje za zainteresowanie i odpowiedzi.

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika