niszczenie mienia - forum prawne

jakis czas temu dostalem kare grzywny(300zl) za niszczenie mienia(szkody w wysokosci 2000zl) kilka miesiecy pozniej wyrzadzilem szkody w wysokosci 600zl i sprawa aktualnie jest w toku.Czy grozi mi wyrok w zawieszeniu, czy moze skonczy sie ponownie kara grzywny??jesli jest ktos kompetentny lub "doswiadczony" prosze o odpowiedz....

Ja pomalowalem sprejem malucha dostalem dozur kuratora a mam tylko 12 lat

sluchaj a za co dokladniej dostales te 300zł do zapłaty? bo ja jestem w sytuacji ze uderzyłem w samochód nogą i to jest nagrane na kamerze! jak myslisz co bedzie za to?

ja zepsulem budke telefoniczna tylko tyle ze bylem najebany.. szkody na 600zl, sprawa w toku ale bede mial 2 na 4 w zawieszeniu, 500zl grzywny i nadzor kuratora..

Mam do was pytanie . Jeśli zrobiłam sreyem napis obrażający kogoś . ale nikt mnie nie przylapał tylko ludzie wiedza że to ja to moge dostać jakąś kare albo grzywne? prosze odpiszcie mi

hehe sam tak kiedys miałem identycznie tylko nie jeden napis a pół osiedla w napisach i nikt mnie nie złapał nikt mnie nie widział a wszyscy wiedzieli ze to ja wiec nie dygaj nikt ci nic nie udowodni wiesz w sadzie dowody muszą byc a jak nie ma to dowidzenia

Takim jak Ty powinni dawac duzo surowsze kary ,aby pamietali.Bo co z tego skoro to raz jeszcze zrobiles.A uszkodzenie mienia -naleznosc zciagnieta przez windykacje.Ja mialam sytuacje gdzie pijany przechodzien zdewastowal mi samochod.Sprawe przekazuje do windykacji.Mam nadzieje ze ktos Tobie rowniez .

mam taki problem jezdze z kumplami na desce na pl 3krzyzy gliny nie daja nam zyc i strasza mandatami ze mienie niszczymy maja chociaz raacje bo co tam mozna zniszczyc jak po chodnikach sie jezdzi??

mam problem jezdze z kumplami na desce na zamkowym i 3krzyzy policja sie czepia ze niszczymy mienie i straszy mandatami a jak tu niszczyc jak skaczemy i jezdzimy po chodniku, maja racje chociaz?co im odpowiadac lubie te miejsca..

JA mam ten sam problem I chuj wypieraj sie udawaj głupka ty nic o tym nie wiesz to nie twoje pismo nie daj się skurwielom

ja z kolezankami wbiłyśmy sie do starego spichlerza(zabytek i czyjas własność) i zrobiłysmy napisy spreyem i '' mili znajomi '' sfrajerowali nas ze to my co mozemy za to miec ???? proszę o odpowiedz to bardzo ważne

mnie zlapali na pociągach jak bombilem ale mialem dobrą bajkę, którą podałem na przesłuchaniu i sąd umozyl mi sprawe hehe

Gdzieś z 2 miesiące temu popisałam z koleżankami klatke schodową.. I ja sie nie przynałam do tego poniewaz nei było na mnie żadnych dowodów, lecz one zeznały inaczej i jest sprawa w sądzie. W rzeczywistości napisałam tylko 2 słowa, a one 2 klatki schodowe .
Co mam teraz zrobić ?! nie wiem co robić ;(:(
Pomóżcie mi proszee !

Żal czytać takie wypowiedzi: "nie daj się skurwielom". Pytanie tylko co za "skurwiel" i po co bazgrał (pewnie na ścianie budynku). Ciekaw jestem jakby tobie ktoś zrobił coś takiego na samochodzie albo innej cennej rzeczy, którą masz.Też podpowiadałbyś sprawcy: "nie daj się skurwielom"??? Tragedia!!!

Żal to za mało. Ja bym ich powiesił za jaja i biczował.
A jak nie to rączki poobcinał jak nakazał Koran.

Niedawno jakieś 4 miechy temu wybiłem 2 szyby na przystanku nikt mnie nie widział jak to robiłem ale widziano mnie tam czy policja mogła by mi coś zrobić ?

Jesli ktos ale nie ja namalowal na skrzynce pocztowej spayem i nie wiadomo kto to byl ale wiedza ze ja mialem spray ale tego nie zrobiłem iel dostane grzywny lub co mi zrobią