Forum prawne

NO i sprawa w sądzie :( - forum prawne

Mój problem jest taki: mieszkam 25lat w mieszkaniu komunalnym,działka na której stoi dom w którym mieszkam graniczy bezpośrednio z prywatnym właścicielem,który kupił dom jakieś 8 lat temu,no i tu zaczyna się cały problem.W miejscu które kupił było kiedyś przedsiębiorstwo i całe było ogrodzone płotem,który przechodził też przez "nasze podwórko".Do płotu mieliśmy przywiązane sznury na których od czasu do czasu wieszaliśmy pranie.Ponieważ w naszym domu mieszka tzw.element,sąsiad postanowił postawić zamiast płotu z siatki-betonowy mur o grubości ok.30cm i wysokości 210cm,żeby nie patrzeć na "element".Postawił go z takich betoników łączonych zaprawą ,no i tak zostawił,bo powiedział ,że nie będzie tego otynkowywał,bo dzieci to i tak zniszczą.Wtedy też powiedział nam,że jeśli będziemy chcieli to możemy zrobić sobie otwory na sznury.Było to 2 lata temu,sznury nie były nam potrzebne,wieszaliśmy pranie gdzie indziej,ale w tym roku lokatorów przybyło i poszedłem na podwórko,żeby wywiercić dziurkę na sznur.Zaznaczam,że jest to po naszej stronie,a mur stoi na granicy działek.Wywierciłem dziurkę o gł.3cm i szer.1cm.Nie zdążyłem założyć sznura,gdy przyjechała policja,spisała mnie.Potem zaprosili mnie na przesłuchanie,bo właścicielka muru złożyła doniesienie ,że zniszczyłem jej mur i teraz sprawa trafiła do sądu,bo ona wyceniła szkodę na 200zł.Kto może mi pomóc,co mam zrobić?Przecież worek cementu kosztuje ok.15 zł i można by obrzucić cały ten mur.Słyszałem też ,że jeśli ogrodzenie jest na granicy to służy do wspólnego użytku,ale jak to jest naprawdę?Czy ktoś mi pomoże?Dodam jeszcze ,że sąsiadka ciągle ma o coś pretensje,a to ,że otwieramy okna(niestety mamy wszystkie na jej podwórko),wyzywa nas,że mamy mieszkanie,więc wynocha z okna.Traktuje nas tak ,jakbyśmy też byli "elementem",a przecież jaki my lokatorzy mamy wpływ na to komu przydzielają mieszkania.Tym bardziej ,że jak kupowali swój dom,to wiedzieli,że obok stoi dom mieszkalny z lokatorami i że mamy okna;)Z góry dziękuję za jakąś podpowiedz

2008.5.16 18:24:53

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: NO i sprawa w sądzie :(

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika