Forum prawne

Oszustwo internetowe Allegro

Witam,

Dnia 17 lutego (wtorek) zakupiłem od pewnego "pana" na Allegro telefon w atrakcyjnej cenie 360zł (wartość "rynkowa" około 450zł). Telefon wystawiony był o ~8:00, a ja dokonałem zakupu ~10:00. Zadzwonił do mnie miły Pan z prośbą o przelew pieniędzy na konto, które prześle sms'em (mój pierwszy i jedyny błąd w tej całej sprawie). W rozmowie tak namieszał, że po usłyszeniu jego argumentów zgodziłem się na przelew i go dokonałem. Po 11 napisał, że pieniądze zostały zaksięgowane i wyśle telefon jeszcze dzisiaj.
W międzyczasie wpisałem imię i nazwisko "pana" w Google. Wyskoczyło kilka wyników z ostrzeżeniem, iż Pan ten jest oszustem działającym na OLX. W tym momencie jedyne co przyszło mi do głowy to reklamacja przelewu w banku tytułem rozbieżności w danych do przelewu i samego numeru bankowego (tonący chwyta się i brzytwy). O 15:00 konto użytkownika na Allegro zostało zawieszone...
Kontakt z "panem" urwał się, co było do przewidzenia...
W środę (czyli nazajutrz po kupnie) udałem się na policję, ponieważ telefon "pana" nadal był w sieci, miałem złudną nadzieję, że jakimś cudem będą mogli go namierzyć, przesłuchać (może już wcześniej kogoś oszukał). Jednak po przyjściu na Komendę został wylany na mnie kubeł zimnej wody.
Pan Policjant mimo wszystko był bardzo uprzejmy, znalazł delikwenta w bazie (co dla mnie oznacza, że po pierwsze, że dane są prawdziwe, a po drugie, że jego dowód nie został zgłoszony jako zagubiony). Powiedział, abym poczekał do piątku i jeśli towar nie przyjdzie to zgłosił się do nich.
Udałem się w niedzielę, przyjmował mnie starszy, widać bardziej doświadczony w spychologii Pan, który od razu powiedział wprost, że mają ważniejsze sprawy do załatwiania i jedyne co mogę zrobić to napisać zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 286 KK do Prokuratury, która mieści się w miejscowości sprawcy. Argumentował to tym, że sprawa będzie trwała dużo krócej, aniżeli przyjęcie tego przez nich. Poszedł, pożegnał się i tyle.

I teraz moje pytanie i jednocześnie prośba o pomoc. Po pierwsze, czy Policjant miał rację radząc mi napisać pismo do Prokuratury z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa czy też lepiej było zgłosić to w mojej miejscowości i "mieć święty spokój"?
Po drugie, co zrobilibyście na moim miejscu? Jest jeszcze jakieś inne wyjście z tej sytuacji? Z "mojego prywatnego dochodzenia" wynika, że "pan sprzedawca" wystawił ten sam telefon w liczbie sztuk 3 - 12 lutego (czyli 5 dni wcześniej) i sprzedał wszystkie. Domniemam więc, że oszukał nie tylko mnie na 360zł, lecz 3 inne osoby, więc łącznie robi nam się grubo ponad 1000zł.

Same pieniądze nie grają dla mnie tutaj tak ważnej roli, jak samo ukaranie delikwenta lub chociaż moje zaistnienie w bazie policyjnej, jeśli kiedyś w przyszłości "pan sprzedawca" by wpadł.

Z góry dziękuję za pomoc,
Pozdrawiam serdecznie!

2015.2.24 18:38:50

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Oszustwo internetowe Allegro

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika