Forum prawne

płatne miejsca postojowe

Witam wszystkich Mieszkam na osiedlu zamkniętym. Pod blokiem znajdują się miejsca postojowe. Do tej pory miejsca te były dla wszystkich mieszkańców bezpłatne. Przy kupnie mieszkania developer powiedział (niestety tylko powiedział bo nie ma tego w akcie notarialnym), że miejsca te będą bezpłatne i nie zamierza ich nikomu wynajmować. Nie ukrywam, że był to także jeden z czynników decydujących o zakupie mieszkania. Minęły 3 lata zmienił sie zarząd (jesteśmy wspólnotą "dużą"). Jakież było moje zdziwienie, kiedy któregoś dnia przychodzę po południu do domu a tu na miejscach postojowych są zamontowane słupki, a na tablicy ogłoszeń karta "Decyzją zarządu miejsca parkingowe będą płatne. Proszę o zgłaszanie się do administracji celem podpisania umowy najmu 130zł miesięcznie. Samochody stojące bez podpisania umowy będą odholowywane na parking strzeżony na koszt właściciela" Zarząd tłumaczy się, że mógł podjąć taką decyzję sam bo nie zmienia przeznaczenia nieruchomości wspólnej (parking jest dalej parkingiem tylko teraz płatnym). W związku z tym kilka pytań: 1. Czy mógł postawić słupki bez uchwały członków wspólnoty ?- art.22 p.3 ustawy o własnośi lokali mówi że czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu jest udzielenie zgody na nadbudowęllub przebudowę części nieruchomości wspólnej 2. Czy mógł sobie sam ustalić kwotę najmu? (równie dobrze mogłoby to być 500zł miesięcznie) 3. Czy mógł sobie sam ustalić na co idą pieniądze uzyskane z najmu? Co z rocznym planem gospodarczym, który w takim przypadku się zmieni? 4. W jaki sposób mogę taką decyzję zaskarżyć do sądu. Ustawa mówi, że skarży się uchwały w terminie 6 tygodni, a to nie jest uchwała tylko oświadczenie woli 5. Czy ma prawo odholować samochód lub założyć blokadę? 6. Co z miejscami dla inwalidów i gości? Zarząd nie oznaczył żadnych? 7. Czy istnieje takie coś jak domniemanie (w umowie lub akcie notarialnym) - chodzi mi o to czy jeżeli developer sprzedawał mieszkania z bezpłatnymi miejscami postojowymi i był to także czynnik decydujący o zakupie to czy można to zmieniać ( czy jest podstawa żeby z tym iść do sądu Proszę pomóżcie bo nie mam już siły do tego zarządu

2006.5.6 18:38:2

Odpowiedzi w temacie: płatne miejsca postojowe (1)

Witam! Po pierwsze gratuluję "fajnego" zarządu (sam jestem przewodniczącym zarządu i nigdy bym się na taką uchwałę nie zgodził). 1. Decyzja zarządu nie jest, moim zdaniem oświadczeniem woli, ponieważ musiała być podjęta na skutek uchwały (zarządu nie ogółu właścicieli) - więc można ją zaskarrzyć, żądając dodatkowo wstrzymania jej realizacji do czasu rozstrzygnięcia sporu. 2. Co do tego "na co idą pieniądze", to trzeba pamiętać, że nie są to środki "znaczone" z jakims konkretnym celem wydatkowania - wpływają one po prostu na rachunek wspólnoty i ogólnie biorąc to ogół właścicieli decyduje o ich przeznaczeniu na konkretny cel. Trzeba też pamiętać, że wspólnota ma obowiązek "rozliczyć się na zero" - nie ma prawa (zresztą potrzeby takiej też nie ma) gromadzenia środków (nie dotyczy to jedynie funduszu remontowego). Jeżeli powstaje nadwyżka to decyzją właścicieli jest rozdysponowywana na konkretne cele (można tez obniżyć zaliczki na przyszły rok a nadwyżkę bierzącą przeznaczyć na budżet przysłoroczny). 3. Co do ogólnodostępności miejsc postojowych, to trzeba by odnieść się do prawa budowanego, które określa ilośc miejsc parkingowych, jaka jest konieczna (o ile pamiętam to jest to 1,2 miejsca na mieszkanie). Z tego co wiem prawo budowlane nic nie mówi o tym, że miejsca te mają byc dostępne za darmo, ale intencją ustawodawcy, jak się wydaje, było takie właśnie rozwiązanie. Więc jeżeli były by dostępne miejsca (ogólnie dostępne - "za darmo") w ilości przewidzianej prawem budowlanym - to pozostałe mogłyby być wynajmowane, w przeciwnym wypadku (moim zdaniem) łamane byłoby prawo budowlane. Należy też pamietać że na wniosek 1/10 właścicieli można zwołac zebranie wspólnoty i odwołać zarząd. Pozdrawiam

2006.5.8 10:45:8

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika