praca bez umowy, z szybkim i bezpodstawnym zwolnieniem - forum prawne
Witam Państwa i bardzo proszę o poradę. Dnia 17.01.2013 roku byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w pewnym hostelu, po rozmowie dostałam zaproszenie na 'szkolenie' następnego dnia. Owego dnia szkolenie wyglądało jak normalna praca (oczywiście bezpłatna), ale zdecydowałam się zacząć tam pracę, w poniedziałek (21.01) miałam wszystkie formalności załatwić, ale z racji tego, że nie miałam żadnej legitymacji szkolnej menedżerka hostelu powiedziała, że muszę się do jakiejś szkoły zapisać, bo inaczej właściciel się nie zgodzi, żeby mnie zatrudnili, a ona widzi, że dobrze sobie radzę, więc żebym to załatwiła to wtedy podpiszemy umowę zlecenie - na co się zgodziłam. 22.01 przyjechałam normalnie do pracy i mi powiedziano, że mogę sobie wybrać dowolne dwa dni w tygodniu wolne od pracy, jako że to miała być umowa zlecenie raczej nie chciałam brać wolnych dwóch dni, więc poprosiłam, żeby mi dali jeden dzień (24.01). Przed wyjściem z pracy menedżerka powiedziała, żebym jutro (tj. 23.01) nie przychodziła do pracy, bo w sumie nie będę potrzebna i że zobaczymy się w piątek. W piątek przyjechałam do pracy, gdzie zostałam powiadomiona przez jednego z pracowników, że zostałam zwolniona a na moim miejscu była inna dziewczyna. Menedżerka powiedziała mi, że nie stać ich na kolejnego pracownika (no więc ciekawe w takim razie dlaczego wzięli kogoś na moje miejsce?). Jako że jestem osobą dojeżdżającą i kupiłam bilet miesięczny warty ponad 250 zł (przez dwa dni pracy nawet mi się nie zwróciło) to gdy doczekałam się przyjścia menedżerki dostałam pieniądze za dwa dni pracy, a gdy spytałam w takim razie po co kupowałam bilet miesięczny to powiedziała mi, że przecież nie kazała mi go kupować. A gdy spytałam to niby jak miałam dojeżdżać to odpowiedziała, że to nie jej problem. Chciałam się dowiedzieć tylko czy tak może być, żeby zwolnić kogoś bez słowa, uprzedzenia i nawet nie oddać za dojazdy (chociażby za te dwa dni pracy i trzeci, w którym zostałam zwolniona). Czy ktoś może mi wytłumaczyć na jakiej zasadzie działa zwalnianie? Czy w jakiś sposób pracodawcy naginają prawo? Bardzo proszę o odpowiedź i dziękuję z góry.
Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: praca bez umowy, z szybkim i bezpodstawnym zwolnieniem
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?