Programy P2P - forum prawne
Witam Obecnie w USA toczy się wielka akcja organizacji RIAA przeciwko użytkownikom programów P2P, np. Kazaa. Mam pytanie, czy ta organizacja może przekazać do polskiego sądu pozew przeciwko Polakowi, który używa takiego programu? Jak myślicie, czy w Polsce coś takiego jest możliwe? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam Łukasz
(Łukasz)
Odpowiedzi w temacie: Programy P2P (1)
Jak na razie RIAA ujawniła się w Polsce w czasie premiery filmu „Władca Pierścieni – Dwie Wieże”. Skanowali wtedy sporo różnych programów P2P w poszukiwaniu nielegalnych kopii filmu i jak u kogoś znaleźli, to wysyłali informacje do jego dostawcy Internetu. Dostawcy postraszyli dane osoby pismami i na tym się skończyło. Sam sposób działalności RIAA jest, na razie mało zgodny z naszym prawem, bowiem wczytują czyjąś listę share, robią jej zrzut z ekranu, przechwytują IP, czasem skanują czyjś komputer i w ten sposób zebranymi dowodami straszą bezpośrednio delikwenta (choćby przysyłając rachunki, gdzie za każdy stwierdzony u niego film lub mp3 liczą sobie ileś tam $) lub dostawcę Internetu. W Polsce zrzut z ekranu, czy jakiś wydruk ze skanowania dysku nie jest żadnym dowodem, gdyż jest mało wiarygodny a dodatkowo trudno w ten sposób udowodnić, że były to właśnie te pliki, bo nazwę można sobie nadać dowolną. Dlatego tez liczą się zabezpieczone nośniki danych i to, co się na nich znajduje. Dodatkowo do prowadzenia tego typu śledztwa upoważniona jest Policja (i jej podobne) a nie jakieś stowarzyszenie, które działając w ten sposób samo wkracza w konflikt z prawem. Tak więc RIAA może w zasadzie złożyć doniesienie ale Policja która nie ma czasu i możliwości zająć się prawdziwym Piractwem nie będzie się uganiać za ludźmi, którzy robią to nieodpłatnie, detalicznie a sam proceder nosi znamiona niskiej szkodliwości społecznej.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?