Rower skasowany a co z kasą? - forum prawne
Mam pytanie w temacie ubezpieczeń. Gość skasował mi rower (wjechał centralnie w bok naszczęście obeszło się bez uszczerbku na zdrowiu). Z rączki za rower zapłacić nie chciał więc sprawa toczyła się przez PZU. ALE! Jako, że naprawa szkód roweru przekracza 70% jego wartości, PZU nalicza szkodę metodą całkowitą z czego wyszło, że szkoda nie przekracza 400zl. Oznacza to, że PZU nie wypłaci odszkodowania ponieważ do tej kwoty PZU w ogóle nie realizuje odszkodowań. I co dalej ma zrobić poszkodowany? Biegać za sprawcą wypadku czy odrazu iść do sądu?? Może ktoś poradzi?
(BikeFan)
Odpowiedzi w temacie: Rower skasowany a co z kasą? (2)
Napisz do sprawcy, że w takim, a takim terminie oczekujesz zapłaty za wyrządzoną szkodę. Jeśli to nie da rezultatu - do Sądu. Wpis będzie Cię kosztował 8 procent dochodzonej kwoty (możesz też ubiegać się o zwolnienie od kosztów).
Dziękuje za odpowiedź. Dziś wiem, że nie mam wyjścia gdyż sprawca jest gotowy zapłacić mi kwotę jaką oszacowło PZU - 150zl. Gdy serwis rowerowy wycenia szkody na 480. Wkurza tylko to, że to poszkodowany traci na tym więcej czasu.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?