Rozwod - podzial majatku - forum prawne
Witam Chcialbym uzyskac pomoc prawna w kwestii rozwodu i podzialu majatku. Bedzie to dlugie ale musze wszystko opisac. W 1989 rozpoczelam wspolnie z mama budowe domku jednorodzinnego. Do chwili slubu wspolnymi silami wybudowalysmy piwnice i zaczelysmy pietro budowac.Taki stan budowy wraz z dzialka mama przepisala na mnie . W 1990 roku wyszlam za maz, za czlowieka, ktory przed slubem ukrywal swoj alkoholizm. Urodzil na sie synek.Dochodzili do licznych awantur, rekoczynow. Mialam kilka obdukcji. Zalozylam mezowi srawe o pobicie dostal 2 lata w zawieszeniu. Niestety wyrok nic nie pomogl. Nadal powtarzaly sie awantury i nekanie rodziny.Caly czas jednak trawal budowa domku. Caly czas na budowe domku lozyla moja mama i ja, moj maz nie pracowal, utrzymywalam go ja. Jezeli zdarzal mu sie praca, byla to na czarno i pieniadze szly glownie na alkohol. W przeblyskach kiedy byl dobrym i kochajacym mezem, pomagal na budowie jako pomocnik murarza. Przeblyski te zdarzaly sie jednak bardzo rzadko. Poniewaz nie pracowal i nie lozyl na rodzine zalozylam mu sprawe o alimenty. jako ze nie pracowal, dostalam je z Funduszu Elimentacyjnego w wysokosci 180 zł. W miedzyczasie ja stracilam prace. Zlozylam takze paiery rozwodowe, ale sad na pierwszej sprawie pojednawczej odlozyl sprawe na ro, ze wzglegu iz maz obiecywal popraw itd. Poprawy jednak nie bylo. W 1997 roku maz wyprowadzil sie od nas do innej kobiety. Nie interesowal sie naszym dzieckiem, nie odwiedzal, nadal nie lozyl na jego wychowanie - caly czas dostawalam alimenty z funduszu. Syn ma obecnie 13 lat, a widzial oja po raz ostatni jak mial 7 lat. Caly czas jednak jakos byla kontunowana budowa domku. Moja mam pomagala jak mogla i wspolnymi silami zostala dokonczona do stanu surowego zamknietego. Nadal jednak jestesmy malzestwem Teraz jednak chcialbym uzyskac rozwod z orzekaniem o winie mojego meza. Zgodnie jednak z prawodastwem polskim przy rozwodzie dochodzi do podzialu majatku tego co niby razem "jako malzenstwo" wybudowalismy. I tu mam dylemat. Jak sie uchronic przed tym? Bo niby jakim prawem mojemu mezowi ma sie nalezec cos na co nie lozyl? Budowa byla finansowana przeze mnie i moja mame.Nie chce tez splaca go z wspolnego domu - bo obenie nie pracuje i nie mam z czego - a zreszta jakim prawem? Mam syna, ktoremu przepisze caly dorobek swojego zycia. Jak zabezpieczyc dziecko?Jak uniknac podzialu majatku? W przypadku rozwodu ewidentna wina jest moja meza. Pozdrawiam i prosze o rade.
(Ania)
Odpowiedzi w temacie: Rozwod - podzial majatku (15)
orzeczenie winy nie ma wpływu na podział majątku; na sprawie o podział majątku możesz się podpierać rachunkami, fakturami za materiały na budowę (na twoje nazwisko), wskazać że mąż nie przyczynił się do jego budowy, nie łożył na dziecko, sam nie pracował itp, ale sąd różnie może orzec. Możesz też wnieść o zniesienie wspólnoty majątkowej z datą waszego rozstania (albo ślubu). Możesz to zrobić notarialnei jeśli się mąż zgodzi, jeśli nie (co jest bardziej prawdopodobne) musisz założyć sprawę.
2003.5.27 15:18:42
Jeśli zaczęłaś budowę domku jednorodzinnego przed zawarciem małżeństwa i budowę tą prowadziłaś tylko na swoje nazwisko to zgodnie z polskim prawem dom jest twój. Choćby ze względu na fakt iż wszystko to co nabyło sie przed powstaniem związku małżeńskiego stanowi odrębny majątek własny, który w rzaden sposób nie wchodzi do współnoty małżeńskiej.Mąż może jedyni próbowac udowadniac istnienie takiej współnoty ale jeżeli masz rachunki na których widnieje twoje nazwisko to ewidentnie możesz zaprzeczyć, że mąż łożył na ten dom. Pisze to dlatego że ja jestem w odwrotnej sytuacji-to na męża była budowa i wszystkie rachunki. Wprawdzie ja poniosłam 50% kosztów budowy ale nie walczyłam o te pieniądze bo z góry wiedziałam że moge nie udowodnić poniesionych przeze mnie nakładów choćby dlatego że pożyczki które zaciągałam nie miały określonego przeznaczenia - ponieważ były udzielane w ramach posiadanego konta bankowego i nie wymagała tego bank.
2003.5.28 10:31:12
Zgadzam sie z Toba, ze do mnie nalezy to co bylo nabyte przed zawarciem malzenstwa, ale po slubie czy aby maz nie staje sie wspolwlacicielem?Mama rzeczywiscie dzialke i dom przepisala na mnie, ale tylko na mnie, wszystko jest na mnie, łacznie z pozwoleniem na budowe , dziennikiem budowy itp.
2003.5.28 14:22:48
I jeszcze jedno, czy ewentualnie w rachube wchodzi przepisanie calego majatku - dom plus dzialka - na syna. Chodzi mi o to, ze najpierw przepisanie - powiedzmy darowizna na rzecz maloletniego, a pozniej rozwod. jesli dojdzie do rozwodu i podzialu majatku, to ja wtedy juz nie mam nic i maz tez, wiec nie ma podzialu. Czy cos takiego mozna zrobic?
2003.5.28 14:41:16
Moniko nie sądzę aby było rozsądne przepisywac teraz wszystko na kogokolwiek a tym bardziej na małoletniego syna. W czasie rozwodu może byc podważona kwestia nie posiadania przez ciebie majątku, skoro twoje małoletnie dziecko posiada dom i działkę. Wtedy uznają to za jakiś przekręt.Mąż może wtedy dochodzic roszczeń do tego domu bowiem Ty jak i on jesteście rodzicami dziecka i każde z was może być jego prawnym opiekunem do uzyskania przez niego pełnoletności, jednocześnie każde z was będzie mogło zarządzać jego majątkiem. Najlepszym rozwiązaniem byłoby oddć działkę i dom spowrotem mamie, która w akcie notarialnym może wnieśc zastrzeżenie że po jej śmierci lub po skończeniu przez wnuka 18 lat wyłącznym właścicielem domu i działki stanie sie twój syn. W sądzie możesz poprzec twoją decyzje tym że nie potrzebowałaś do szczęścia tego domu ani tej działki albo iż mama zarządała jej zwrotu.
2003.5.29 12:26:12
Mam wiele pytań dotyczących podziału mojego i męza majatku . może zaczne od poczatku. W roku 1991 zawarlismy zwiazek małżenski . nie mielismy nic co stanowiłoby cos warosciowego . Zaczynaliśmy od przysłowiowego zera. Poczatkowo ok 2 lat mieszkaliśmy u moich rodziców . w tym okresie moi rodzice nie brali od nas żadnych pieniedzy na życie a wrecz utrzymywali nas nawet żywili. Ja pracowała i mąż też . Dochody nasze były piodobne.W drugim roku naszego małżeństwa rozpoczełam studia chcac uzyskać wyższe wykształcenie co dawało mi mozliwości zmiany pracy na lepiej płatna i rezygnacje z dojazdów do pracy co też stanowiło oszczednosci .za studia płacili rodzice moi .Tzn dawali mi pieniadze na czesne.W miedzy czasie maz który miał wykształcenie zawodowe po wielkich moich namowach poszedł do technikum zaocznego . ja po studiach zmieniłam prace na lepeij płatna maz dalej pracował w tej samej firmie.Kolejne lata to kolejne studia moje podyplomowe jedne drugie . ukończenie ich dawoło mi dodatkowy zawód a tym samym dodatkowe etaty i mozliwości zarobkowania. Maz w tym kieruku nie wykazywał zadnych chęci by poprwic byt rodziny .Zmienił prace która otrzymał po znajomości przez moich znajomych pracował w energetyce nie umiał uszanowac tego co otrzymał zamiast sumiennie wykonywac swoje obowiazku lekcewazył to i doszło do sytuacji kiedy zaproponowali mu w zakładzie albo zwolni sie sam albo zwolni go zakład pacy . Więc wzolnił się .kolejna praca to kilka miesiecy w metaloplastyce , w krasnalach póxniej bezrobotny i praca w policji załatwiona po znajomości . Do dnia dzisiejszego tam pracuje ok 15 lat nigdy nie awansował idac do policji był starszym posterunkowym i tak jest do dnia dzisiejszego .ja natomiast dzieki ukończonym fakultetom awansowałam jako nauczyciel mam najwyzszy awans zawodowy co wiaze sie z płaca dodatkowo mam 2 niekiedy 3 dodatkowe prace jako logopeda .wszystko to przyczyniło sie do polepszenia naszej pozycji i życia na wyzszym poziomie. W miedzy czasie kupilismy na własnośc mieszkanie w blokach i wybudowalismy dom zaciagajac kredyt pod hipoteke .wczesniej kupilismu działke budowlana ok50 arów .posiadamy 2 samochody .wnoskuje o nierówny podzial na moja korzyśc jaka mam szansę .jetesmy po rozwodzie od roku , i od tej chwili mieszkamy osobno ja w blokach z córka robiac opłaty zwiazane z mieszkaniem on na nieodebranej budowie płacac raty kredytu.Ja wszystkie opłaty robie w terminie on wiecznie ma upomnienia z banku o zaleganiu bądz zbyt póxnych wpłatach co wiaze sie z odsetkami . mąż wział sobie lepsze auto , które teraz jest całe poobijane , na budowie panuje wielki nieład o nic nie dba wręcz niszczy dookoła domu były posadzone swierki i tuje nie podlewał i uschły wszystkie . Maż chce nierównego podziału na jego korzyśc bo podobno co jest nieprawda wybudował sam dom . Nic takiego na budowie zatrudnieni byli fachowcy a mąz tylko wykonał instalacje elektryczna natomiast moje wszsytkie pieniadze zarobione poprzez dodatkowa prace inwestowaliśmy na zakupienie materiałów na budowe .Jaką mam szanse w otrzymaniu budowy i oddzieleniu meze od kredytu , czy mąz bedzie mógł sobie odliczyc wpłacone raty kredytu , ale czy z odsetkami które sam zrobiła nie płaceniem w terminie.czy jest mozliwośc że sąd zadecyduje o sprzedaniu wszystkiego , czy dziecko musi miec pozostawione warunki do nauki . Pytam bo jedna z opcji jaka przyjmuje maz jest sprzedanie wszystiego jesli nie dostanie budowy.na co mam zrwócić uwage i jakich argumentów uzyć aby przekonac sad do decyzji na moja korzysc czyli nierównych udziałów lub chociaz przydzieleniu budowy mi i dziecku eliminujac go z kredytu .czy ja moge tez odliczyc wydatki zwiazane z opłatami dot mieszkania czynsz itp.jak bedzie liczona wartosc nieruchowści tj mieszkania i domu oraz samochodów gdzie moje autko jest zadbane i naprawiane na bieżąco a jeo poobijane , co w zwiazku z sytuacja kiedy maz miał stłuczke swoim autem i nie naprawia go bo toczy się sprawa w sądzie o odszkodowanie , co z pieniedzmi które ewentualnie dostanie od firmy ubezpieczeniowej sprawcy kolizji.Prosze o p[omoc i radę co mam zrobić ???
2009.6.9 10:59:12
jestem po rozwodzie w czasie kiedy bylismy małżeństwem kupiliśmy ziemie w akcie notarialnym jest zapis ze pieniadze na zakupienie ziemi podarował ojciec córce . Jak bedzie wygladał podział czy ta ziemia jest wspólna małżonków czy stanowi własnośc odrebna .
2009.6.9 11:9:58
Może ktoś mógłby mi pomóc?:)Chciałabym wiedzieć czy żona ma prawo do pieniędzy które mąż zarobi na misji w Afganistanie?
2009.8.19 18:39:26
spobuj przeszuakć ten portal http://e-prawnik.pl/domowy/prawo-rodzinne/5,podzial-majatku,odpowiedzi
2009.8.26 14:26:33
Witam Panie Krzysztofie - dziękuje za informację o tym forum- no i za reklamę :))) polecamy sie na przyszlosc - cieszę się, że mogliśmy pomóc.
2009.9.20 20:45:37
Miałam rozwód z podziałem majątku. Wydawało mi się, że będzie to walka z byłym. Ale mój adwokat Pani Magda Grześkowiak bardzo mi pomogła i dzięki niej udało mi się fajnie dogadać z byłym mężem. Naprawdę daje wielkie wsparcie!
2019.10.29 6:57:19
Uważam, że Wybór Adwokata do rozwodu to tak jak decyzja o ślubie. Trzeba podjąć mądrą i rozważną decyzję i sprawdzić dokładnie z kim się ma do czynienia. Jak długo ktoś jest adwokatem - patrz rejestradwokatow.pl. W czym się specjalizuje i czy ma sukcesy. Popytać znajomych i dokładnie sprawdzić w necie kogo ludzie polecają i od kiedy o danym adwokacie są opinie w internecie. W ten sposób ja trafiłam do ADWOKAT MAGDALENY CHRÓŚCIELEWSKIEJ. To renomowana kancelaria specjalizująca się w sprawach rodzinnych, działająca od wielu lat i odnosząca ogromne sukcesy. Bardzo trudno jest się tam umówić na wizytę bo nie maja wolnych terminów ale jak już mi się udało to poczułam się jakbym weszła do innego świata. Widać, że wszystko od samego wnętrza kancelarii aż po obsługę jest zrobione po to aby zapewnić klientowi luksus i obsługę na najwyższym światowym poziomie. Co do prowadzenia sprawy to Pani Chróścielewska jest prawdziwym strategiem. Wyprzedza ruchy drugiej strony o lata świetlne co daje niesamowitą przewagę i jest gwarancją pewnego sukcesu. Setki przeprowadzonych spraw robią swoje. Oczywiście moja sprawa zakończyła się 100 % sukcesem a ja gdybym miała jeszcze raz się rozwodzić wybrałabym tę samą kancelarię. Polecam też zajrzeć na https://www.skuteczny-adwokat.com/sprawy-rozwodowe/
Tu masz komórkę +48 666 600 773
2024.6.26 16:4:24
Z całego serca polecam panią mecenas Justynę Węgrzynowicz w szczególności w Krakowie. Jej ogromne doświadczenie i empatia pomogły mi w bardzo trudnej sprawie rozwodowej. Zawsze była dostępna, udzielała trafnych porad i prowadziła mnie przez cały proces z pełnym profesjonalizmem.
2024.9.27 14:28:37
Adwokat Magdalena Chróścielewska - tylko i wyłącznie. Bez dwóch zdań. Możecie próbować szukać kogoś innego, ale ona jest po prostu najlepsza z najlepszych. Nie ma sobie równych. Ale nie ma się co dziwić skoro tymi sprawami zajmuje się od kilkunastu lat, w tym się specjalizuje i widać, że to jest jej pasją!. Tu znalazłam Panią Mecenas https://www.skuteczny-adwokat.com/directory/adwokat-magdalena-chroscielewska/ nr telefonu to +48 666 609 065
Dziękuję za osobisty kontakt i osobistą reprezentowanie mnie w sądzie. I dziękuję za wygraną w 100%. Polecam więc.
2024.9.27 15:57:59
Adwokat Magdalena Chróścielewska to jedyna słuszna mecenas, którą mogę i bardzo chcę polecić. Doskonała prawnik. Jest niesamowicie skuteczna. Sprawę wygrała choć wiele innych mecenasów mówiło mi, ze raczej sans nie ma na powodzenie. A Pani Mecenas najpierw mnie uspokoiła a potem rozpoczęła działanie. Była wręcz nie do zatrzymania. Brawo! Właśnie takich mecenasów potrzeba. Gdyby ktoś chciał zapoznać się z jej dorobkiem to wejdźcie na jej stronę internetową chroscielewska-chroscielewski.com/
Tu telefon bezpośredni +48 666 609 065.
2024.12.2 15:41:10
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?