SPADEK PO BABCI

Mam kilka pytań odnośnie spadku po babci.Moja Babcia zmarła niedawno i miała dwie córki (moją mamę i ciotkę).Moja mama zmarła 15lat temu.Żyje jeszcze dziadek(mąż babci).Pytanie moje1sze.Czy należy mi sie jakikolwiek spadek po babci gdyż moja mama nie żyje?? 2gie.Gdzie i jak mogę sie dowiedzieć jaki jest stan prawny po śmierci babci? jako ze nie utrzymywałem zadnego kontaktu z ciotką i dziadkiem od śmierci mojej mamy i nie wiem nic czy majątek był przepisywany lub darowany ciotce czy nie a nawet jak coś to ciotka skrzętnie wszystko ukryje.3cie Słyszałem ze nawet jeżeli babcia przepisała za życia swoją część na ciotke to i tak podobno należy mi się zachowek.Czy ktoś może mi udzielić info bo nie wiem czy jest sens się tym zajmować Z góry dziękuję.

Witam,

mam złożone pytanie. Sprubuję przybliżyć Państwu sutuację i proszę o pomoc.
Dwa lata temu zmarła moja babcia. Dziadek żyje do dziś dnia. Jestem zameldowana u dziadków bo mieszkanie po nich miało być dla mnie. Mieszkanie własnościowe. Niestety nie załatwiliśmy jeszcze spadku po babci. Dziadek i babcia mają dwóch synów, którzy żyją. Chciałabym wiedzieć kto po babci ma prawo do jej części mieszkania. I jak to załatwić, żeby mieszkanie przpisać na mnie. Mój ojciec i jego brat (czyli synowie dziadków) chcą się zrzec prawa spadku. Dziadek też chce, aby ieszkanie było moje.

Jak się do tego zabrać - Pomóżcie - bo nie mam pomysłu.

Czekam z nicierpliwością....

- Moja babcia miała dom własnościowy kupiony wiele lat temu , kiedy była mężatką. Z tego małżeństwa miała 5 dzieci czyli 3 córki i 2 synów z czego jeden nie żyje czyli wujek- miał on 3 dzieci. Jedna córka dziadka i babci mieszka za granicą, reszta mieszka w Polsce. Dziadek zmarł wiele lat temu nie zostawiając testamentu.sprawa spadkowa nie była przeprowadzona. Zaraz po jego śmierci ja się tam przeprowadziłam i zameldowałam wraz z córką w jednym pokoju z kuchnią mieszkam tam już jakieś 15-20lat.Od tamtej pory się nią opiekowałam. W tym domu babcia zameldowała też moją siostrę wraz z mężem i dzieckiem . Każdy z nas zajmował odrębne mieszkanie.Teraz właśnie zmarła babcia zostawiła testament spisany u notariusza w Urzędzie miasta . W tym testamencie zapisała cały swój dom tylko na mnie.

Co powinnam teraz zrobić mam problem ze swoją rodziną bo nie pozwala mi w tym domu na nic, twierdzi , że nie mam żadnych praw nie pozwalają mi zająć mieszkania babci która kazała mi je po jej śmierci przejąć. Pozamykali mieszkanie na klucz ja nie mam do niego dostępu, trzymają w nim psa, który rzadko jest z stamtąd wypuszczany i karmiony. Twierdzą nawet , że mogą obalić testament. A ja się tego obawiam.

Siostra , która zajmuje całą górę ma na lewo zrobiony pod licznik by mogła się osobno rozliczać z prądu z babcią , tak samo jest z jej licznikiem na wodę. Nie ufam im bo jej mąż ma jakieś nie czyste układy i jest agresywny. Zawsze obawiałam się że ma to wszystko zamontowane na swoją korzyść, dlatego obawiam się , że teraz dopiero będzie kombinował by płacić jak najmniej nie tak jak trzeba. więc wszystkie rachunki spadną teraz na mnie .

Prosiła bym w miarę możliwości o pilny kontakt lub jakąś poradę w tej sprawie, gdyż finansowo nie jestem w stanie wynająć drogiego adwokata.

witam ,
Mam pytanie dostałam spadek po babci ile wynosi podatek w takiej sprawie?Z góry dziękuję

Niedawno zmarła moja babcia, która przed śmiercią spisała testament zapisując w nim mieszkanie dla mnie. Nikt jednak nie wziął pod uwagę, że wiele lat wcześniej zmarł dziadek, który żadnego testamentu nie pozostawił. Nagle znalazła się daleka rodzina dziadka i rości sobie prawo do części własności po dziadku tegoż mieszkania. Czy istnieje taka możliwość żeby sąd przyznał im rację i podzielił spadek na kilka części?

Po dziadku w pierwszej linii dziedziczą dzieci i żona, a daleka rodzina gdzieś na szarym końcu, jeśli nie ma bliższych krewnych. Przy dziedziczeniu ustawowym żona otrzymuje 50% udziału w spadku, a reszta dzieli się w równych częściach na dzieci. Daleka rodzina może mieć kłopoty z udokumentowaniem prawa do spadku. Tak więc do babci należało przynajmniej 75% mieszkania, jeśli nie przysługiwało jej w całości, które mogła zapisać w testamencie, ale tu jeszcze wchodzi w grę zachowek. Nie podał Pan szczegółów dotyczących rodziny babci ani dziadka, a to ma ogromne znaczenie dla ustalania komu i co się należy. Trzeba to dogłębnie przeanalizować, ale myślę, że pociotki nie dostaną nic.

Witam
w 1993 roku zmarła moja babcia. Była wdową i zostawiła dwie córki-moją matkę i ciotkę. Obie są ze sobą skłócone od lat. Babcia zostawiła mieszkanie w Warszawie i ciotka od lat je wynajmuje. Moja matka nie ma z tego nic i się tym nie interesuje. Nie było postępowania spadkowego. Czy jako wnuczka moge wystąpić o spadek we własnym imieniu? Dodoam że ciotka ma dwóch dorosłych synów.
Dziękuję za odpowiedź.

Dzien dobry . Moja babci miala mieszkanie i dwuch synow. Jezeli jeden z nich zrzeka sie spadku na rzecz brata to czy jego dzieci moga upominac sie o spadek ktorego sie zrzekl ojciec ?

witam mam pytanie babcia zostawila w spadku 3 domy i dzialke. spadek napisany jest na wuja ale nikt nie jest z niego wydziedziczony. czy moge staracsie o jakis zachowek? jesli tak to jaka to jest czes. dodam ze babcia zmarla w lipcu, a wujo nadal nie zlozyl sprawy do sadu. czy mam zakladac jakas sprawe o zachowek? dodam jeszcze ze jestem zameldowany z jednym z tych domow w ktorym mieszkam i wsadzilem pieniadze w remont czy moge je tez odzyskac. wujo chce mi zalozyc komorne za ten dom. czy ma takie prawo? { moi rodzice nie zyja}

Witam. Mieszkałem z chorą babcią w jej mieszkaniu (własnościowym) przez około 20 lat. Przez około 10 lat dopłacałem do czynszu, a od ponad roku opłacałem je sam z własnego konta bankowego. Babcia zmarła w zeszłym miesiącu. Dalej jestem zameldowany i mieszkam w wyżej wymienionym lokalu. Prawo do spadku przysługuje mojej mamie oraz jej siostrze. Chcielibyśmy aby mama przejęła całe mieszkanie spłacając ciotkę. Niestety ciotka chce żeby spłacić ją w ciągu 2 miesięcy, czego nie jesteśmy w stanie zrobić. Myśleliśmy o okresie spłaty na przynajmniej 1,5 roku (3 raty co pół roku), jednak ciotka nie chce się zgodzić. Czy sąd może poprzeć nasz wniosek? Chciałbym dodać, że ciotka nie utrzymywała kontaktu z chorą babcią od ponad 10 lat chociaż mieszkamy w tym samym mieście.
Jeżeli nie jest to możliwe to czy w takim razie ewentualnie czy należy mi się prawo do zachowku? Z góry dziękuję za odpowiedź

Dzień dobry,
Panie Damianie, zachowek Panu nie przysługuje, bo dziedziczy Pana mama i ona należny spadek otrzyma. Co do spłaty ciotki, proszę spokojnie zacząć gromadzić środki i nie spieszyć się ze składaniem wniosku o stwierdzenie nabycia spadku, ani oświadczeniem o przyjęciu spadku. Jeśli mama poczeka do końca 6 miesięcznego terminu, już zyskacie Państwo kilka miesięcy. Później kolejne kilka zajmie postępowanie sądowe w sprawie stwierdzenia nabycia spadku i następnie postępowanie w sprawie działu spadku. Przez ten czas powinniście Państwo zgromadzić już większą kwotę, albo i całość. Jeśli się nie uda zgromadzić wszystkich środków, oczywiście jest szansa na rozłożenie spłaty na raty. Można też spróbować porozumieć się z ciotką polubownie i uświadomić jej, że postępowanie sądowe wcale nie daje jej gwarancji szybkiej spłaty.
Pozdrawiam,
adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu

Czy jeśli mój ojciec zrzekl sie swojej części mieszkania po swojej mamie na korzyść swojej siostry, czy teraaz po jego śmierci, jako jego syn mogę starać się o zachowek do mieszkania po babci.?

Witam, moja babcia zmarła w tamtym roku. Wiem ze testamencie zapisała mi część domu w którym mieszkali z dziadkiem. Druga część zapisał mi dziadek który wciąż żyje. Czy dziadek ma prawo sprzedać w.w. dom bez mojej zgody? Dodam ze nie jestem tam zameldowana. Czy póki dziadek żyje mam jakiekolwiek prawa do tego domu? Po śmierci babci nic nie podpisywalam Ani nie widziałam jeszcze testamentu, gdyż uważałam za niestosowne pytać o to od razu po jej smierci.

Witam serdecznie, moj dziadek zmarl 10 lat temu, mial dom i oczywiscie dzialke obok domu, moj tata zrzekl sie wszystkiego na rzecz mojej cioci ( siostry taty, która cale zycie z dziatkiem mieszkala, jest osoba samotna). Teraz w tym domu mieszka wlasnie moja ciocia, na dole i brat z rodzina u gory. Jesli ciocia przepisze wszystko na brata, ktory z nia mieszka, mam szanse wywalczyc cos z tego spadku, czy jest tu juz posprzatane. Niestety z rodzna najlepiej na zdjeciu, jesli tak sie to skonczy, to nic po dziatku nie dostane,

Witam. Mam kilka pytan odnosnie domu i dzialki po mojej prababci. Otoz prababcia zmarla w 1994 roku a jej maz w 1972 roku, mieli 7 dzieci w tym 4 juz nie zyje. Po prababci zostal akt wlasnosci ziemi bez pieczatki ostatecznosci. Nie ma ksiegi wieczystej. Dzialki sa dwie jedna 1,6hektara a, druga 0,5 hektara. Dzieci mojej prababci do tej pory nie zalozyli sprawy spadkowej i wszystko jest na prababcie. Ja jako prawnuczka delkaruje, ze moge spalacic mojej babci rodzenstwo oraz dzieci juz nieżyjącego rodzenstwa. Nie wiem jak mam sie.za to wszystko zabrac. Od czego zaczac. Dodam, ze dzialki sa rolne.

Witam
Chciałabym zasięgnąć informacji na taki temat:
Mam mieć sprawę o zrzeknięcie się pola po naszej babci na rzecz osoby która założyła sprawę.
Co będzie jak nie wyrażę zgody na zrzeknięcie się tego spadku? Co z kosztami sądowymi tej sprawy?
Aktualnie żyje synowa i jej dzieci oraz dzieci po zmarłej córce. Proszę o podpowiedź czy synowa dziedziczy połowę i drugą połowę dzieci po zmarłej córce, czy synowej dzieci, a synowa nie?