Wyegzekwowanie ugody z pracodawcą - forum prawne

Jako nowy użytkownik witam wszystkich serdecznie.

Czy byliby Państwo skłonni udzielić kilku porad związanych ze sporem, jaki prowadziłem z pracodawcą? Jeżeli tak, to proszę przeczytać mojego posta.

Przed sądem pracy procesowałem się z byłym pracodawcą o pieniądze (odszkodowania z różnych tytułów). W którymś momencie postępowania były pracodawca zaproponował ugodę. Na piśmie. Zaproponowana kwota mnie nie satysfakcjonowała więc ogłoszono przerwę w ostatniej rozprawie i w trakcie tej przerwy na korytarzu sądu prowadziłem negocjacje z adwokatem pracodawcy. Ustaliliśmy pewną kwotę, która moim zdaniem jest ułamkiem tego, co mógłbym uzyskać w przypadku kontynuowania i wygrania procesu, ale nie w tym rzecz. Zgodziłem się na ustaloną kwotę. Przed sądem motywowałem to tym, że uczestniczenie w rozprawach sądowych jest dla mnie sytuacją wybitnie stresującą, dojazdy na rozprawy to dla mnie kłopot, gdyż kolidują z nową pracą, nie przewidywałem, że postępowanie będzie tak długotrwałe oraz że obawiam się ewentualnego obciążenia mnie kosztami postępowania sądowego w przypadku przegrania przeze mnie procesu. Sąd uznał moją argumentację za sensowną.

Sporządzono ugodę, którą podpisaliśmy (ja i adwokat pracodawcy) w obecności Sądu. Wycofałem wszystkie roszczenia w zamian za odszkodowanie w ustalonej wysokości, postępowanie umorzono. Ustalono też, że koszty postępowania znoszą się wzajemnie. Popełniłem jednak błąd ? zgodziłem się na termin płatności równy upływowi terminu zażalenia na postanowienie Sądu ? 7 dni. Miałem dać krótszy termin.

Były pracodawca, to ? i tu zależy jak kto patrzy na świat ? cwaniak i kombinator lub stary wyjadacz czyli człowiek obrotny i zaradny. W kościach czuję, że tych pieniędzy nie ma zamiaru mi wypłacić. Obym się mylił, ale już teraz wolę zorientować się w temacie i przygotować jakiś plan dalszych działań. Jeżeli moje obawy się potwierdzą, to co mogę/muszę/powinienem zrobić po upływie terminu płatności:

1. Zwrócić się o pomoc do Inspekcji Pracy powołując się na art.282 par.2 KP? Czy Inspekcja Pracy może wymusić na pracodawcy wypłatę zasądzonych pieniędzy, czy też z urzędu nada bieg kolejnemu postępowaniu sądowemu?
2. Złożyć do sądu wniosek o przywrócenie terminu, złożyć zażalenie na postanowienie o ugodzie i kontynuować bieg sprawy tak, jakby ugody nie zawarto?
3. Złożyć do sądu wniosek o nadanie klauzuli wykonalności i rozpocząć egzekucję komorniczą?

A jakie wybiegi może zastosować pracodawca:

1. Nie płacić i czekać na rozwój wypadków, czyli przeciągać sprawę?
2. Podważyć na jakiejś podstawie zawartą ugodę? Czym by to wtedy skutkowało ? automatycznym wznowieniem umorzonego postępowania, czy tylko nieważnością ugody? Jeżeli to drugie, to jak wznowić postępowanie?

Będę bardzo wdzięczny.

Witam :D
Jak rozwinęła się sytuacja?