wypadek w pracy

witam prosze o podpowiedz miałem wypadek w pracy pracówałem przez biuro posrednicze i w tym okresie uległem wypadkowi nie groznemu ale musiałem isc na L4 oczywisci zanim stwierdzono ze to był wypdaek minełu 3 miesiące z tego tytułu policzono mnie jako zwykłe l4 czyli 80 % bodajże i utraciłem premie kwartalna czy pracodawca musi mi wyplacis roznice i premie jezeli uzano to za wypadek wraz z odsetkami bo upłybneł juz 3 miesiace a sprawa nie ma nadal konca

Na pewno musi wypłacić 100% za zwolnienie lekarskie, co do premii to pewnie jest uznaniowa (proszę zajrzeć do regulaminu pracy) więc nie musi - premia a płatność za L4 to dwie różne sprawy. Poza tym uwaga na przyszłość:
PROTOKół POWYPADKOWY sporzadza się w ciągu 2 tyg. od zaistniałego zdarzenia i w tym protokole komisja powypadkowa uznaje/nie uznaje zdarzenie za wypadek - na tej podstawie pracodawca nalicza 80 lub 100%, a nie po 3 miesiącach ::o

mam pytanie. w czasie pobytu na urlopie wypoczynkowym złamałam ręke. lekarz stwierdził skąplikowane złamanie i dostałam zwolnienie L-4 na 30 dni. prawdopodobnie będzi ono przedłużone jeszcze o 14 dni.Wiem że mogę sterać się o odszkodowanie -tylko kiedy i do kogo się o to zwrócić? i czy szef może zapłacić mi za zwolnienie 80%?

A co jesli pracodawca uzna zdarzenie za wypadek i nie stwierdzi winy pracownika , a ZUS albo nie uzna zdarzenia za wypadek przy pracy lub stwierdzi ze wyłaczną przyczyną zdarzenia była po stronie pracownika i nie wypłaci odszkodowania, co z 100% cjorobowego

Czy po nocnej osmiogodzinnej zmianie dozwolone sa godziny nadliczbowe?

Witam
Co można zrobić w sytuacji, gdy pracownikowi stanie się jakaś szkoda podczas pracy a pracuje on na czarno?Co wtedy zrobić?Z góry dziękuję za odpowiedzi

Jakies pół roku temu miałem wypadek w pracy, komisja ustaliła, że nikt nie zawinił. Chciałbym się dowiedzieć jakie obowiązki ma wobec mnie pracodawca i czy jest możliwe jego zaskarżenie, jeśli tak to o co można go skarżyć?

2 tygodnie temu miałam wypadek w pracy spadł ni na kolano cieżki karton(11,5) kg. karton był śliski,a rekawiczki zużyte, wysunął mi się z rąk i uderzył kolano. Kolano jest pożądnie potłuczone, zakład pracy oczywiście chce uznać wypadek z winy pracownikla, ja sie z tym nie zgadzam. w zakładzie jest monitoring, a oni żądają wizji lokalnej a z tego co czytałam na forum HHP wizja lokalna zabiera mi prawo składania wyjaśnień, proszę o pomoc

Poszedłem do pracy i pierwszego dnia spadlem z rusztowania z 4 metrow,nie dostałem żadnej umowy i nie miałem żadnych badan.szef zawiózł mnie do szpitala i kazał mówić ze spadlem z drabiny z 2,5 metra.od tamtej pory nie udziela mi pomocy. Przebywam w szpitalu i mam zmiażdżone obie piety.Czego mogę się domagać od pracodawcy, żebym chociaż mógł dostac chorobowe,ale nie podpisalem żadnej umowy,czy mogę się jeszcze tego domagać?

Wypadek w pracy
Ostatniego dnia czerwca uległem wypadkowi w pracy.podczas ruszania wózkiem paletowym tzw paleciakiem potknąłem się i upadłem na płaską powierzchnię betonową. Padał deszcz i było ślisko. Upadłem nieszczęśliwie i złamałem 4 żebra z tyłu z lewej strony oraz pękła mi śledziona została usunięta przez chirurga. Czy taki wypadek można uznać za wypadek przy pracy bo według bhpowca w naszej firmie nie.proszę bardzo o pomoc