Zadośćuczynienie po śmierci babci - forum prawne

[cytat]

Witam.

Sprawa wygląda następująco. W 2008 roku kierowca samochodu osobowego zabił mi babcię. Został on uznany za winnego i skazany. Razem z bratem staramy się uzyskać zadośćuczynienie z polisy OC sprawcy. Firma ubezpieczeniowa w ostatnim piśmie z propozycją ugody napisanym "niby do mnie" piszę "niby" ponieważ w piśmie tam gdzie jest nr sprawy, nr polisy napisali że roszczący to mój brat i podane jest jego imię i nazwisko. Czy takie pismo mam traktować jako zasadne? Czy potraktować je tak jakbym nie dostała odpowiedzi i moje roszczenie uznać za zasadne?

Pozdrawiam
malezja_2005

[/cytat]
Dzień dobry,
bez wglądu w treść pisma oraz Pani zgłoszenia, nie sposób stwierdzić czy pismo to może Pani potraktować jako odpowiedź na swoje zgłoszenie. Niemniej nawet jeśli nie można jej uznać za odpowiedź, to brak reakcji ze strony ubezpieczyciela nie oznacza uznania roszczenia.
Pozdrawiam,
adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu

Witam!
Pozwoliłam sobie napisać do Pana ponieważ jestem Agentem firmy EUCO, Europejskie Centrum Odszkodowań, które pomagamy osobom poszkodowanym w wypadkach uzyskać należne im odszkodowania, zadośćuczynienia i inne świadczenia za doznane przez nich obrażenia ciała lub za śmierć osoby bliskiej.
Większość prowadzonych spraw dotyczy wypadków komunikacyjnych, ale EuCO zajmuje się wszystkimi zdarzeniami związanymi z polisą OC sprawcy zdarzenia. W przypadku jej braku skutecznie firma Euco dochodzi roszczeń z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Firma oferujemy darmową analizę każdej sprawy.
nie ponosi Pani żadnych "ukytych" kosztów. Co więcej zadośćuczynienie należy się Pani oraz Pani bratu i jest to właśnie z polisy OC sprawcy.
Jeśli jest Pani zainteresowana to bardzo proszę o kontakt
Magdalena Mrowińska-Gibka, lenka.m3@wp.pl tel. 505716795

Znowu te sępy się zlatują...