Forum prawne

Zwrot zliczki (zadatku?) za komputer

Firma, w której złożyłam zmówienie na komputer pobrała ode mnie 100 zl zadatku (czy tez zaliczki, bo na dwóch różnych dokumentach widnieją różne nazwy). Komputer miał byc zlożony i gotowy do odebrania w ciągu - góra - 4 dni robocze(na pisemnej wycenie zestawu komputerowego z pieczątkami i podpisami pracownika firmy, termin realizacji był nawet krószy, bo 3 dni). Niestety, minęło 6 dni roboczych , komputera nie było, a pracownik firmy nie potrafiłłmi nawet w przybliżeniu podac daty, kiedy sprzęt mógłby zostać złożony. Postanowiłam zrezygnować z usługi i odebrac zaliczkę/zadatek. Pan sprzedwca przyjął do moją rzygnację, ale w sprawiie zwrotu zadatku, odesłał mnie do głównej siedziby firmy. Po dwóch tygodniach oczekiwania na odpowiedź z firmy, udalo mi się telefonicznie porozmawiac z prezesem. Odmówił zwrotu zadatku. Czy miał rację? Jesli nie, to co mam zrobic, żeby odsykać pieniądze?

2005.3.3 16:13:18

Odpowiedzi w temacie: Zwrot zliczki (zadatku?) za komputer (4)

Nie jest to skomplikowana sprawa. Jak stanowi art. 394 par.1 Kodeksu Cywilnego: W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej. Zobowiązanie do wykonania umowy (wydania rzeczy) w ciągu 3 dni jest częścią umowy i niewywiązanie się z terminu można potraktować jako jej niewykonanie. Dlatego można domagać się 200zł od tego przedsiębiorstwa. Trzeba złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy i żądaniu zwrotu dwukrotnej sumy danej tytułem zadatku. Jeżeli spotka się to z odmową to należy złożyć pozew o zwrot zadatku do sądu rejonowego (może być sąd właściwy dla miejsca wykonania umowy) na urzędowym formularzu (dostępnym w sądzie). Na formularzu można złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych, jeżeli nie jest się ich w stanie ponieść bez uszczerbku dla koniecznego utrzymania siebie (ewent. swojej rodziny). Przegrywający zwraca koszty drugiej stronie. Pozwać należy (w zależności kim jest ten sprzedający) albo spółkę prawa handlowego, albo osobę fizyczną (jeżeli ona prowadzi działalność gospodarczą) ,albo wspólników spółki cywilnej.

2005.3.17 11:30:27

dnia 29.10.2008 roku wplacilem zadatek na planowane przyjecie weselne,które miało się odbyć w "DOLINA LEŚNA" w Ośnie Lubuskim.przy wpłacie owego zadatku nie była sporządzona żadna umowa jedynie właścicielka ręcznie pokwitowała wpłatę zadatku nie wystawiając przy tym żadnej faktury.przyjęcie weselne było zaplanowane i miało się odbyć w dniu 20 czerwca 2009 roku.24.11.2008 roku pojechałem do właścicielki z rezygnacją z przyjęcia i odebraniem zadatku.właścicielka odmówiła oddania zadatku tłumacząc się tym że w ciągu tego miesiąca od mojej wpłaty zadatku miała już parę telefonów z rezerwacja na termin 20. czerwca 2009 roku i jeżeli znajdzie się ktoś na ten termin to wtedy ewentualnie zadzwoni do mnie i odda wpłaconą kwotę.nie bardzo rozumiem zachowanie właścicielki z tego powodu ze nie odniosła ona żadnej straty finansowej ze swojej strony a tym bardziej ze do terminu na który wyznaczone było przyjecie jest jeszcze 7 miesięcy.rozumiem jeżeli ta kobieta już by podjęła jakieś działania w związku z weselem musiała skorzystać z wpłaconego zadatku i po mojej rezygnacji poniosła by straty finansowe, ale w tym właśnie problem ze właścicielka owych strat nie poniosła.

2008.11.26 12:1:3

mam podbny problem tyle ze zostalo mi 10 miesięcy. Mam tylko KP na którym jest napisane "zaliczka" a nie zadatek - umowy nie bylo jeszcze podpisanej. Wlascicielka tez robi problem. Nie wiem jak to sie skonczy

2009.1.5 17:6:8

Spisaliśmy umowę na dzierżawę sklepu w wysokości 35000zł odstępnego z czego ja wpłaciłem 13000zł,ale zorjentowawszy się że zostałem wprowadzony w błąd co do obrotów w tym sklepie po kilku dniach postanowiłem odstąpić od umowy.Ja jeszcze sklepu nie przejołem,a biorący zaliczkę broni się w pokrętny sposób przed oddaniem.W umowie jest wyrażnie napisane,że tytułem jest zaliczka na poczet przjęcia sklepu.Proszę o poradę jak postępować mam dalej,są to pieniądze potrzebne na inną działalność.Z poważaniem Mietek `

2010.11.16 5:44:45

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika