apelacja/nastpena rozprawa

Witam! Piszę w dosyć skomplikowanej sprawie. We wrześniu roku bieżącego razem z czterema kolegami udaliśmy się na hale (z tego jak nas poinformowano opuszczoną) w celu zbudowania przeszkód do jazdy na deskorolce. Hala była otwarta jak i inne pomieszczenia znajdujące się na całej posesji także. Na posesji stały od 20 lat samochody ktore były można powiedziec wrakami. Nie nadawały się do jazdy. Koledzy wybili kilka szyb w samochodach oraz pomalowali jeden kompletnie zniszczony (była tylko sama karoseria samochodu) Na hali zbudowalismy przeszkody do jazdy na deskorolce. na posesji stał także dom do którego weszlismy był otwarty. Wewnątrz był taką ruderą jak cała posesja. Okazało się ze pojawił się nagle właściciel posesji. Zgłosił zajście na Policje (malowanie smaochodow wybijanie szyb).Wszystkie uszkodzenia które miały miejsce wczesniej nie spowodowane przez nas czyli np brak lamp w samochodach, silników,kół i uszkodzenia na hali przypisał nam.Policja przekazała sprawę do sądu. Odbyła się rozprawa. Podejrzanymi były 3 osoby ktore niszczyły samochody ja z kolegą bylismy swiadkami. Na sprawie własciciel przypisał nam także kradzież szczeniąt z jego posesji. Uznał ze wszystkie samochody nadawały się do jazdy i były w pełni sprawne, zniszczenie zamkow i kłódek we wszystkich pomieszczeniach (wszystki były otwarte gdy juz weszlismy) wszyscy koledzy są nieletni, tylko ja jestem pełnoletni. Wyrok sędziego był następujący 2 kolegów dostało pouczenia i mają naprawić szkody jeden dostał tylko pouczenie. Poszkodowany postanowił odwołać się od wyroku sądu. Chcielismy się z nim "dogadać". Najpierw kwotę zniszczen oszacował na 5 tys potem powiedział nam ze możemy naprawic sami zniszczenia czyli np wstawic szyby itp potem zarządał 10 tys po 5 minutach zmienił zdanie na 30 tys. Jesteśmy gotowi pokryć szkody które wyrządziliśmy. Chce wykorzystać to że ktoś inny kiedys ukradł mu czesci samochodowe i teraz nam przypisuje ta wine oraz chce wziąść od nas . Co będzie jeżeli poszkodowany odwoła się od wyroku? co nam grozi jeżeli się taka odbędzie sie nastepna sprawa z powództwa cywilnego? Czy jest możliwość by wynająć rzeczoznawce, by wycenił szkody i zapłacić mu te pieniądze? Jakie pismo trzeba sporządzić jeżeli była by możliwość naprawy szkód własnoręcznie? i co Pan/i radzi w tej sprawie ?