Firma ratalna ARS - forum prawne
W 1.12.1998 roku wziąłem kredyt na 2 lata w firmie ratalnej ARS po dwóch latach kredyt został spłacony ale za nieterminowe wpłaty powstały odsetki w wysokości 35 zł gdzie zostały też wpłacone. Jak się okazało w Firma Ratalna ARS ogłosiła upadłość po mojej spłacie kredytu. Dzisiaj po 3,5 roku otrzymałem pismo z firmy KRUK która zajmuje się egzekucją długów, że zalegam z płatnością niespłaconego długu w kwocie 35 zł co to nie prawda. Najgorsze jest to , że nie mam dowodów wpłaty na kwotę 35 zł . I mam pytanie co mam w tej sytuacji zrobić skoro to było 3,5 roku temu i czy jest to czasami sprawa nieprzedawniona
(Arek)
Odpowiedzi w temacie: Firma ratalna ARS (17)
Własnie dowiedziałam się że dług wobec banku przedania się po upływie 3 lat więc juz nic ci nie zrobią pocztaj komentarze do tematu o przedawnieniach chyba drugi na liście. dowiesz sie wszystkiego
Tyle że firma ratalna nie jest bankiem.
Firma prowadzi działalność gospodarczą tak jak bank więc termin przedawnienia w takim wypadku jest również 3 lata. Jednak myslę, że ta firma była tylko pośrednikiem a kredytu udzielił bank. Nie jest to jasno określone w wypowiedzi.
To były raty za komputer kupiony w sklepie więc ta firma ARS działała na zasadzie jak LUKAS i inne firmy oferujące sprzedarz ratalną w sklepach RTV itd.
Przepraszam za błąd sprzedaż !!!!!!!!!!
W takim wypadku skoro ta sprawa jest przedawniona , co jest najlepiej zrobić : nie odpowiadać na ich pismo, czy wysłać do firmy Kruk z konkretnymi paragrafami (art.) odpowiedz na ich wezwanie do zapłaty, a może wyzwać ich od......
Nie musisz odpowiadać na pisma, jeśli pójdą do sądu to otrzymasz nakaz zapłaty a wówczas złożysz powództwo przeciwegzekucyjne i po sprawie.
Dziękuję za pomoc !!! Arek
Piszecie tu o tym, że dług w obec firm prowadzących działalnośc gospodarcza przedawnia sie po upływie 3 lat. czy to tez dotyczy usług tel. czyli ery, plusa czy np tp?
Okres przedawnienia z faktur ze sprzedaży (firmy telekomunikacyjne prowadzą sprzedaż usług) wynosi 2 lata.
Dziękuje za odpowiedź
Emi!! prosze o pomoc bo zadałam ci pytanie na temat przedawnionego długu zrozumiałam z twojej odpowiedzi, że pomimo tego iz komornik juz zajął pensje z tytułu przedawnionego długu mam prawo odwołać się od tej tecyzji i zwrócic sie do sądu o zaprzestanie egzekucji i zwrot juz zabranych pieniedzy. Pyłam z tym u radcy prawnego u mnie w pracy i chciałam żeby pomógł mi napisac takie pismo a on mi na to że nie mogę juz nic zrobic bo take coś robi sie podczas rozprawy sadowej i później juz nie mozna podnieść zarzutu przedawnienia. Już się w tym pogubiłam prosze wyjaśnij mi to jeszcze raz .
Nic nie pisałaś o tym, czy brałaś udział w rozprawie i czy otrzymałaś nakaz zapłaty. To trochę zmienia postać rzeczy, choć też nie do końca. Jeśli nie uczestniczyłaś w rozprawie i wyrok był wydany zaocznie, jak również nie otrzymałaś nakazu zapłaty i nie miałaś możliwości złożyć zarzutów, to bezsprzecznie powództwo przeciwegzekucyjne będzie zasadne i sąd odwoła komornika i nakaże zwrot pieniędzy. Jeśli nartomiast dostałaś nakaz i nie zaprotestowałaś to sprawa może być trudniejsza ale powództwo powinnaś złożyć, to niewiele kosztuje(wpis), poprosić o sprawę jawną i na niej przedstawić swoje racje. Jeśli natomiast uczestniczyłaś w rozprawie i uznałaś dług, to rzeczywiście nic się już nie da zrobić. Pozdrawiam
Jestem w podobnej sytuacji jeżeli rozwiazałeś problem e jak niezapłacic odsetek napisz do mnie milka102@poczta.onet.pl
Witam Też bym był wdzięczny za wiadomość 79mariuszole@wp.pl
Witajcie W 1999 roku kupilam na raty jakies tam rzeczy. Juz dokladnie nie pamietam co, wiem ze na pewno byl tez tam odkurzacz. Raty zostaly splacone. W 2000 roku przeprowadzilam sie za granice. Mieszkam w Niemczech juz ponad 6 lat. W zeszlym roku zameldowalam sie spowrotem takze i w Polsce na adresie mojej babci w zwiazku z moimi studiami. Dzisiaj sie dowiedzialam, ze zostalam wezwanie do zaplaty dlugu w banku PKO, ktory sprzedal go firmie PRESKO i oni wlasnie rzadaja zwrotu 200 zl zodsetkami =600 zl, grozac mi podaniem sprawy do sadu. Mam pytanie, czy i tu obowiazuje termin 3 lat przedawnienia? Od 1999 roku nie dostalam zadnego upomnienia anio wezwania.Teraz w 2006 na adres dziadkow przyszlo to pisemko. Co powinnam zrobic?
Jesteś niedoinformowana i w błąd wprowadzasz innych. Powództwa się nie składa i wcale nie trzeba występować z powództwem przeciwegezkucyjnym.
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?