Forum prawne

jak rozwiązac umowę z nieuczciwym najemcą - forum prawne

Witam!
Mam problem, a raczej moi rodzice, którzy mają budynek, w którym na parterze jest pomieszczenie usługowo-handlowe...Mój ojciec w 2007r. podpisał umowę, bez wiedzy mojej matki ( gdzie akt notarialny jest na oboje rodziców) z pewnym Panem, w kancelarii notarialnej ( gdzie notariusz poświadczył podpisy...z tego co wiem Pani notariusz jest bardzo dobrą znajomą tego Pana i sporządziła juz nie jedną umowę dla niego). Umowa była sporządzona tylko w jednym egzemplarzu, (mój ojciec dostał kserokopię umowy dopiero w trakcie rozpraw sądowych), ponad to umowa była bardzo krótko i zwięźle napisana przez notariusza, gdzie pisze się o wynajmie całego budynku wraz z działką znajdującą się pod nim, okres na jaki budynek zostaje wynajęty, czyli 10 lat i co najśmieszniejsze kwotę 5 tys. zł dzierżawy na całe 10 lat:)...Nie ma tam mowy o żadnych obowiązkach, które powinny być nałożone na najemcę oraz oczywiście jego praw,nic kompletnie! Kwota 5 tys. zł była wpisana na umowie ponieważ Pan, z którym mój ojciec podpisał tą umowę, chciał uniknąć wysokich podatków, ponieważ słownie umówili się na 50 tys. zł. Zapłacił mu 5 tys. zł tak jak na umowie i nic więcej... Zostały założone sprawy w sądzie z czego wszystkie 3 moi rodzice przegrali tak samo z apelacją... Sąd nie brał pod uwagę tego, że moja matka nie widziała tego mężczyzny na oczy dopiero na sali sądowej miała "przyjemność" go zobaczyć, a tym bardziej nie wyraziła zgody na taką umowę i nie miała pojęcia o jej istnieniu...Pan ten bardzo ją oczerniał i kłamał mówiąc, że nie raz ją widywał i wiedziała o tej umowie, mówił też, że remontował ten budynek, natomiast ostatni raz był on remontowany przez nas w 2003 r. bo tak na prawdę były to ruiny. Sąd nie wziął pod uwagę tego, że te 5 tys. zł na 10 lat dzierżawy to śmieszna suma, gdzie tylko pomieszczenie handlowo-usługowe ma 90m2 ( poprzednim najemcą dzierżawiliśmy pomieszczenie za 900zł miesięcznie na 3 lata). Mężczyzna ten jest bardzo cwany, ma dużo pieniędzy, powiedział jasno,że nas wykończy...W trakcie przerwy w rozprawie sądowej, sędzia wyszedł na godzinę niby na jakieś badania...Mogłabym pisać i pisać wszystko po kolei ale wyszłoby tego zbyt dużo...Jednym słowem mówąc mamy bardzo duże problemy finansowe przez to( poniesione koszty sądowe, adwokaci, płacone podatki niemałe za nieruchomość, która na siebie nie zarabia)...Z tego co wiem, Pan ten podpisuje z różnymi naiwnymi osobami umowy tylko na 10 lub 15 lat (niestety nie znam osobiście tych osób). Wiem, że są osoby z którymi też się sądził i które w taki sam sposób wyrolował...Teraz w naszym budynku zrobił sobie magazym ponieważ otworzył duży sklep spożywczo-przemysłowy, po przednio prowadził w nim sklep tzw. "Wszystko za 5 zł"...Budynek teraz niszczeje, nie mamy do niego wstępu, a ten Pan robi w nim co chce...Proszę bardzo o pomoc co w tej sprawie można zrobić, bo sędzia uznał, że jest to umowa bardzo wiążąca i nie da się w tej sprawie nic zrobić...Ja natomiast myślę, że z każdej sytuacji można wyjść, tym bardziej wygrać z nieuczciwymi przedsiębiorcami, którzy szukają naiwnych ludzi i na ich barkach się dorabiają.Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc, ponieważ budynek ten miał na siebie zarabiać tym czasem niszczeje, tak samo jak nasz domowy budżet a nieuczciwy Pan wzbogaca się naszym kosztem... I tak jeszcze przez 7 lat...!

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: jak rozwiązac umowę z nieuczciwym najemcą

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika