mieszkanie własnościowe a czynsz - forum prawne

Spółdzielnia:-)

Zgodnie z postanowieniami art.4 ustawy z dnia 15 grudnia 2000r. o spółdzielniach mieszkaniowych /t. j. Dz. U. z 2003r. Nr 119, poz. 1116/ członkowie spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze prawa do lokali są obowiązani uczestniczyć w wydatkach związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na ich lokale poprzez wnoszenie opłat zgodnie z postanowieniami statutu spółdzielni. Pod pojęciem spółdzielcze prawo do lokalu mieści się: -odrębna własność lokalu, -spółdzielcze własnościowe prawo do loakalu -spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu Warto więc w pierwszej kolejności zażądać od spółdzielni wydania odpisu statutu i dokładnie się z nim zapoznać. Polecam także poradnik tzw. błyskawicę Wydawnictwa INFOR pt. „JAK WYGRAĆ ZE SPÓŁDZIELNIĄ MIESZKANIOWĄ” wyd. grudzień 2004r Powinna być jeszcze w sprzedaży w kioskach! Jest ona dostępna także w wysyłkowej ofercie wydawniczej INFOR. Cena 6,90zł. + 7zł koszty przesyłki. Zamówienia można kierować na adres; prenumerata @infor.pl. Zamówienie powinno zawierać pełne dane adresowe niezbędne do wystawienia faktury oraz realizacji wysyłki. Gorąco polecam wszystkim spółdzielcom! Zamawiając więcej egzemplarzy koszty przesyłki rozkładają się na kilka osób zamawiających. Warto się z tym poradnikiem zapoznać! Polecam!

Osoba uprawniona z tytułu spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego napewno nie płaci czynszu, gdyż nie ma w tym przypadku umowy najmu. Napewno powinna być umowa o ustanowienie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego (sporządzona na piśmie pod rygorem nieważności) Jeżeli nie ma takiej umowy, to w dobrze pojętym własnym interesie należy ją wyegzekwować od spóldzielni. Opłaty mieszkaniowe wnoszone na rzecz spóldzielni można podzielić na dwie grupy: - opłaty bezpośrednie ustalane przez spóldzielnię (tzw. eksploatacja) oraz - opłaty pośrednie, niezależne od spóldzielni (zaopatrzenie w wodę i odprowadzenie ścieków, wywóz odpadów stałych itp. Przyczyny takiego stanu spółdzielczości mieszkaniowej: Deficyt spółdzielczej tożsamości oraz powszechne zjawisko „ucieczki w prywatność”, przy ułomnym ( „dziurawym”) prawie spółdzielczym oraz bardzo niska świadomość prawna członków i organów spółdzielni jest przyczyną wielu negatywnych zjawisk. Mitem jest zakładanie, że w najbliższych latach nastąpi poprawa w tym zakresie. Jeszcze potrzeba wielu zmian w świadomości ludzi, aby można powiedzieć, że spółdzielczość jest formą zbiorowej zaradności. Faktem jest, że wszyscy członkowie spółdzielni mieszkaniowych powinni uświadomić sobie dwie prawdy oczywiste: Po pierwsze!! -dawno i bezpowrotnie minęła epoka wszechwładzy tzw. „nomenklatury spółdzielczej” Po drugie!!! -to zarząd spółdzielni jest dla członków, a nie odwrotnie. Zarząd spółdzielni ma prowadzić spółdzielnię w taki sposób, aby zaspokajać potrzeby jej członków w granicach prawa i obowiązku; bez przejawów arogancji. „To członkowie za swoje pieniądze powinni wymagać od zarządu przede wszystkim wysokiej jakości w zrządzaniu spółdzielnią oraz optymalizacji kosztów”. Powinni uwierzyć, że mają znaczący głos w rozstrzyganiu istotnych dla spółdzielni spraw oraz kontrolowaniu działań podejmowanych przez samorząd spółdzielni. Trzeba dokładnie zapoznać się ze statutem spóldzielni i innymi regulaminami uchwalonymi przez Radę Nadzorczą Spóldzielni dotyczącymi rozliczania kosztów np. regulamin rozliczania kosztów gospodarki zasobami mieszkaniowymi oraz regulamin rozliczania kosztów gospodarki cieplnej itp

Posiadam mieszkanie własnościowe 84 m kwadratowe w starym budownictwie z 1942 w niewielkim miasteczku 20 tysięcznym płacę za nie czynsz w wysokości 660 zł miesięcznie przez cały rok z czego za samo centralne ogrzewanie płace 400 zł co miesiąc. Mam pytanie czy tak wysokie stawki naliczane przez Zakład Mieszkaniowy są naliczone zgodnie z prawem czy jest to jakiś absurd?

Znam stronę z odpowiedziami na takie pytania; to serwis NaszeSM.pl. Serwis pomaga członkom spółdzielni z całej Polski orientować się w zmianach w prawie spółdzielczym, zawiera bazę odpowiednich aktów prawne, przystępnie napisany poradnik oraz forum. Na stronie znajdują się także kontakty do parlamentarzystów, zajmujących się tematyką spółdzielczą. Patronat nad serwisem objął poseł Paweł Poncyljusz.

człowieku zastanów się!!!-czy uważasz ze media dostarczane ci bedą za darmo , ponieważ ty wykupiłeś 57 m na własność!!!!!!!!!!!!!!???????????????

za media czyli prąd , gaz i wodę i tak płacę rachunki...tylko dlaczego czynsz muszę płacić za własne mieszkanie?:) To tak jakbym wypożyczył samochód płacąc 50zł dziennie a potem go wykupił i dalej musiał płacić 50zł dziennie!!! To chore!!!

Mieszkam we własnym domu, płacę podatek gruntowy i podatek na powierzchnię mieszkaniową, media oczywiście płacę osobno. Syn mój kupił mieszkanie na rynku wtórnym, płaci media typu energia, woda indywidualnie. ale jeszcze opłaca tak zwany czynsz 650,' zł w tym jest ryczałt za ogrzewanie a reszta to co? W budynku nie ma windy, nie ma sprzątającej klatkę. O jeszcze płaci podatek gruntowy indywidualnie. Budynek nie jest spółdzielni ale należy do wspólnoty. Proszę może mi ktoś wytłumaczy?

Podbijam pytanie, za mieszkanie wlasnosciowe placimy 650zl ,,czynszu'' toprzesada!

Luksus kosztuje !!!
znam osoby co w starych ruinach po niemcach slady na tynku po kulach :P placa 500 zlotych bez ogrzewania (kaflowe piece) i wody cieplej

A co ja mam powiedzieć mi za mieszkanie 52 m zrobili podwyżkę czynszu z 663zl do 741zl, pytam się za co skoro klatkę schodową musimy myć sami ( lokatorzy) , dom jest nieocieplony, brudny. Fakt mamy piece, które grzeją wodę i jest centralne , ale kurde podwyżka przyszła nagle, ja nie dość że mam 2 kredyty naprawdę spore opłaty plus ten czynsz na życie już nic mi nie zostaje, dodatek mieszkaniowy mi się nie należy bo przekraczam próg dochodowy, i co ja mam teraz zrobić , pracować na dwa etaty? U mnie to jest niemożliwe!

No proszę,zero odpowiedzi ze strony "prawnika"-po co ten forum jak nie ma żadnej pomocy co zrobić?????

Spółdzielnie mieszkaniowe to zwykłe,ordynarne złodziejstwo!

witam, mam mieszkanie własnosciowe z długiem w społdzielni w czynszu, ogolnie staram się rozwiazac ten problem ze spółdzielnia, zaproponowalam raty w wysokosci 4 tys zł miesiecznie z czynszem , oni chca zrobic mi wycene mieszkania zeby je sprzedac na licytacji ( a wiadomo kto je kupi, ktos z rodzinki ) za pół darmo...jakie mam porawo walczyc o to mieszkanie, skoro delaruje spłate w ratach