Nieuczciwy hydraulik

Witam
Zostałam oszukana przez hydraulika który wziął kase spierdzielił robote i teraz nie chce tej kasy oddac.
Nie wiem co mam zrobic prosze o porade. Moze napisze szczegóły:
A wiec tak . 2 miesiace temu wziełam hydraulika którego polecono mi w sklepie. Nie było miedzy nami zadnej umowy spisanej a jedynie umowa ustna przy

której obecny był moj chłopak.
Na poczatku dostał przelew na 2200zł który trafił do jego dziewczyny na konto , a wtytule było zaznaczone ze to dla niego na materiał i prace.
Dodatkowo do reki dostał 1800 zł na materiał swiadkiem tego też był moj chłopak.
Problem polega na tym ze wykonująć prace przez 2 miesiące nie zrobił prawie nic co było by dobrze zrobione. popsuty materiał na wartość okolo 300 zł.
ale najlepsze było to jak chciał uciąć rure z gazem pomyliły mu sie rury i uciął nie tą rure co trzeba przed licznikiem:)
nic sie nie stało(nikomu na szczescie) ale trzeba było wezwac pogotowie gazowe oraz fachowców którzy zespawali rure.
poniosłam dodatkowe koszty. po tym zdazeniu porozmawialismy i powiedział ze sie rozliczymy podał swoje dane imie nazwisko pesel adres i powiedział ze pokryje

koszty pracy tej którą popsuł. a było tego około 200zł za spawanie róry 800 złotych za zakładanie grzejników i piecyka oraz 600 złotych na poprawienie

łazienki. czyli razem 1600 zł. przynióśł rachónki na sume 1700złotych a jego robota niewarta była nic bo trzeba było dosłownie wszystko porawic.
po tym wszystkim zebrał narzedzia i powiedział ze przyjdzie za poł godziny od tamtej pory go nie ma i nie odbiera telefonów. nie wiem co mam zrobić

bo dodatkowo okazało sie ze gaz który zrobił był zlutowany nie prawidłowo i naraziłby na utrate zycia by mnie oraz moje dziecko i wszystkich mieszkanców

gdyby to zostawił. dodatkowo spowodowął zagrożenie zycia wielu mieszkanćów bloku prawcowników pracujących w mieszkaniu oraz spowodował zagrożenie

zniszczenia całego mieszkania w związku z przecięta rurą gazową.
co moge od niego wymagac ?? zwrot pieniedzy za wszystkie rachunki ?? jakies zadośćuczynienie?? co mampo prostu zrobić??? jest mi winien zdodatkowymi

kosztami okoló 3tysiecy złotych.

dodam ze tytuł przelewu brzmiał:
"Zaliczka dla Pana Wojtka na poczet zakupu materiałów budowlanych." 1000zl
"Zaliczka na poczet zakupu materiałów dla Pana Wojtka." 1000zł

i nie przedstawił zadnych faktur ani rachunków

a dzis dostałam pismo od niego ze winna jestem mu jeszcze 1100 zł
paranoja prosze o porade co zrobić przeciez to oszustwo w biały dzien