Odpowiedzialność za zadłużenie rodziców

Witam
Wraz z rodzicami oraz siostrą i jej córką mieszkamy w lokalu, który niegdyś należał do Huty, lecz po jej upadku mieszkania hutnicze zostały sprzedane (BEZPRAWNIE) prywatnemu właścicielowi. Wiązało się to z kilkukrotnym wzrostem czynszu, brakiem podstawowych remontów budynków itp. W tamtejszym okresie rodzina nasza znalazła się w bardzo trudnej sytuacji finansowej (my z siostrą uczyłyśmy się, mama pracowała zarabiając ok. 450 zł a ojciec był bezrobotny) ? zaczął narastać dług mieszkaniowy. W chwili obecnej dług ten wynosi ponad 20 tysięcy zł, lecz mieszkanie zostało oddane pod Urząd Miasta z zaznaczeniem, że wszystkie powstałe wcześniej zadłużenia powinny zostać uregulowane z poprzednim właścicielem. Z tego, co jest mi wiadome, pod koniec 2007 roku rodzice podpisali ugodę z ówczesnym prywatnym właścicielem mieszkania, która dotyczyła spłaty części zadłużenia do lipca 2008 r. (zobowiązanie to najprawdopodobniej zostało zreal

zrealizowane). Dodam, iż właściciel mieszkania zmusił niejako rodziców do podpisania ugody odcinając prąd tuż przed przyjściem na świat dziecka mojej siostry w okresie zimowym, gdzie mieszkanie jest ogrzewane tylko i wyłącznie elektrycznie (media były płacone regularnie ? natomiast opłata za media wliczana była na poczet zaległego czynszu, co wg mojej wiedzy jest jednak legalne). Pytanie, czy ja, jako osoba pracująca od ok. 4 lat jestem zobowiązana spłacać powstałe zadłużenie? Dodam, iż od 3 lat jestem tymczasowo zameldowana w innym mieście, utrzymuję się sama i płacę czynsz w miejscu tymczasowego zameldowania. Cały czas także studiuję i za naukę płacę. Czy moja siostra także zobowiązana jest spłacać powstałe zadłużenie, skoro pracuje dopiero od sierpnia tego roku i ma na utrzymaniu roczne dziecko (jest matką samotnie wychowującą)?
Pozdrawiam
Iwona