PLUSGSM - Nieuznana reklamacja - brak możliwości odwołania (?)

Witam,

Chciałbym prosić o pomoc w następującej sprawie. (Z góry przepraszam za przydługawy opis, ale chciałbym dokładnie wyjaśnić całą sprawę).
Pod koniec października 2013 r podpisałem umowę na telewizję satelitarną z Cyfrowym Polsatem na 24 m-ce.
Pod koniec grudnia 2014 r, korzystając z programu SmartDom, podpisałem z Plusem umowę na internet LTE i otrzymałem rabat 50% na tą usługę.
Jako, że umowa z CP miała się zakończyć na mniej więcej rok przed umową z Plusem, zapytałem pracownika salonu Plus o to, co będzie z rabatem gdy umowa na telewizję się zakończy. Otrzymałem odpowiedź, iż jeśli umowę rozwiążę, to rabat utracę, a jeśli ją przedłużę, to zostanie on utrzymany.

W połowie września otrzymałem telefon z CP z ofertą przedłużenia umowy.
W trakcie rozmowy z konsultantką Cyfrowego Polsatu, która odbyła się w dniu 16.09.2015, nie zostałem poinformowany o tym, że przedłużenie umowy z CP na zaproponowanych warunkach, wiąże się z konsekwencją utraty rabatu w ramach programu SmartDOM - wręcz przeciwnie, gdy konsultantka zaproponowała, żeby dokupić usługę internetu LTE oraz skorzystania ze zniżki w ramach programu SmartDOM, wyjaśniłem, że nie jest to możliwe, ze względu na już zawartą umowę(tą z grudnia 2014) oraz korzystanie z rabatu - konsultantka potwierdziła, że faktycznie tak jest oraz że w takiej sytuacji nie byłoby możliwości korzystania z rabatu na nowej umowie na internet, którą miałbym zawrzeć - co, jak dla mnie, było jednoznaczną sugestią, że rabat do tej pory przyznawany, zostanie przedłużony.
Niestety okazało się, że w nowo otrzymanej fakturze za usługę Plusa, rabat został uchylony. Zwróciłem się więc z reklamacją do BOK Plus, informując o powyższym. Otrzymałem odpowiedź o negatywnej decyzji w sprawie rozpatrzenia mojej reklamacji ze względu na wpis w regulaminie usługi SmartDom, mówiący o tym, że jakakolwiek zmiana oferty uprawniającej (czyli umowy na telewizję) polegającej na obniżeniu opłaty abonamentu, powoduje utratę rabatu na drugą usługę. Jednocześnie zostałem poinformowany o wyczerpaniu ścieżki reklamacyjnej i możliwości skierowania sprawy do sądu.
Mimo tego, napisałem odwołanie, w którym, w związku z wprowadzeniem mnie w błąd przez konsultantkę CP, wnioskuję o przywrócenie rabatu, bądź też umożliwienie mi wycofania się z umowy z Cyfrowym Polsatem bez konieczności płacenia kary umownej za jej przedwczesne rozwiązanie. Niestety, otrzymałem ponownie odpowiedź, że postępowanie reklamacyjne zostało zakończone i mogę jedynie udać się do sądu lub do UKE.

W trakcie rozmowy z konsultantką CP, faktycznie wynegocjowałem obniżenie abonamentu za telewizję z 89,90 na 69,90, lecz, tak, jak już wspomniałem, nie zostałem poinformowany o tym, że przystanie na tą ofertę spowoduje uchylenie rabatu na abonament za internet LTE, który wzrósł z 35 do 80 zł - co jednoznacznie pokazuje, że oferta okazała się dla mnie całkowicie niekorzystna.

Trzy pytania:
1) Czy faktycznie, nie przysługuje mi prawo do odwołania się od negatywnej decyzji w sprawie mojej reklamacji?
Konsultant, w odpowiedzi powołał się na "Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 1 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania reklamacyjnego oraz warunków, jakim powinna odpowiadać reklamacja usługi telekomunikacyjnej", wg którego postępowanie reklamacyjne jest jednoinstancyjne. Tym samym po udzieleniu odpowiedzi na reklamację postępowanie reklamacyjne zostało zakończone i przysługuje mi prawo dochodzenia roszczeń w postępowaniu sądowym.
Po sprawdzeniu tego rozporządzenia w Internetowym Systemie Aktów Prawnych, okazało się, że ma on status "uznany za uchylony".
Jak, w takim razie jest regulowane odwołanie od decyzji w sprawie reklamacji?

2) Zgodnie z Ustawą z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Art. 24, pkt 1, ppkt.2), naruszony został obowiązek udzielania konsumentom rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji, co doprowadziło do przystania przeze mnie na niekorzystne dla mnie warunki - czy powoływanie się na ten wpis jest/może być skuteczny? Rozmowa z konsultantką CP, w trakcie której wyraziłem chęć przedłużenia umowy, była nagrywana (tak oświadczyła mi konsultantka na jej wstępie).

3) Czy jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji?

Z góry dziękuję za odpowiedź.