Rozwód kościelny (strona 6)

Czy ktoś może mi udzielić informacji, jakie warunki trzeba spełnić, aby dostać rozwód kościelny?



(ada)

hej!Julio,mnie też interesuje(tzn.mojego chlopaka)uniewaznienie malzenstwa.to bardzo pilne.proszę Cię serdecznie o kontakt mailowy.just.ina@wp.pl.pozdrawiam.justyna.dziekuję.

Witaj Juljo, Mam na imię Ada. Na forum, w historii, znalazłam Twoją wypowiedź na temat unieważnienia małżeństaw. Obecnie jestem w trakcie batalii rozwodowej w Sądzie. Nie ukrywam, iż interesował by mnie również rozwód kościelny. Czy mogłabym prosić Ciebie o kontakt ze mną? Chętnie porozmawiałabym z Tobą na ten temat, zwłaszcza, że masz w tym kierunku doświadczenie.Tak naprawdę, to nie wiem jakie przesłanki muszą zajść ,aby taki rozwód otrzymać, czy w moim przypadku one istnieją, czy mam jakiekolwiek szanse. Pozdrawiam i liczę na pomoc z Twojej strony Moj adres e-mail: adlewandowska@poczta.onet.pl

Pani Gosiu ja również mam podobny problem i mam pytanie czy ktoś się do Pani zgłosił z czymś sensownym jeżeli tak to proszę się podzielić wiedzą Z poważaniem Andrzej G mój mail ag@windydzwigi.pl

Bardzo prosze o kontakt, gdyz nie jestem w stanie rozszyfrowac podanego maila. Adres eliza200@poczta.fm

Jeżeli chcesz zgnębić moralnie i psychicznie przeciwnika,to kościół w tym ci pomoże. Ma swoje sposoby ,by z twojego współmałzonka zrobić wariata,ale to kosztuje i to sporo,oczywiście bez pokwitowań.Tylko "wariactwo" współmałżonka jest powodem do unieważnienia małżeństwa.Parę lat będą go szykanować,az sam się przyzna ,że jest wariatem- dla świętego spokoju.

Współmałżonek musi mieć" trwałe i nieuleczalne schorzenie psychiczne" lub musi go cechować "dewiacja moralna" .to jest podstawa dla kan.1095 par.3

napewno ma Pani juz to za sob?, ja tez chce si´ o to straç ale nie wiem od czego zacz?ç czy mo?e mi Pani pomoc? ew. ktos inny? maggdzia@o2.pl

Ja o unieważnienie wniosłam latem ubiegłego roku.Opłata wynosiła 500zł.(można było na raty).Jesienią byłam wzywana na przesłuchanie,a po mnie świadkowie z mojej strony.Każde przesłuchanie odbywało się w odstępie 1 m-ca.Teraz jest cisza.Czekam cierpliwie na wiadomość z Kurii

Witam. Pomagam w sprawach o stwierdzenie nieważności małżeństw kanonicznych. mgr lic - więc mogę występować w sądzie (= aplikacja adwokacka) fachowo i skutecznie kanonista.kanonista@vp.pl

Czesc.A możesz mi powiedzieć jakie dokumenty złożyłeś i gdzie?

potrzebne sa dokumenty tj..odpis rozwodu cywilnego swiadectwo slubu z parafi po za tym trzeba wedlug wzoru dostarczonego z sadu metropolitalnego dokladnie opisac wlasnorecznie przebieg malzenstwa i opisac wszystkie zarzuty wobec malzonka i dlaczego chcemy uniewaznienia malzenstwa pomoc moze ksiadz z parafi

halinax1@tlen.pl moj adres jak chcesz mozemy porozmawiac na ten temat

Prosiłabym o podanie przyczyn z powodu których można orzec nieważność małżeństwa. Przede mną rozwód cywilny,a później sąd kościelny. Byłam już w kurii i się dowiadywałam, ale nie zaszkodzi wysłuchać jeszcze porad ludzi, którzy siedzą w tej materii. Szczerze mówiąc to wszystko mnie przeraża, ale moja sytuacja w małżeństwie nie pozostawia mi cienia wątpliwości. Czy na takiej sprawie wymagany jest adwokat, jak taki proces przebiega? Proszę o pomoc. OLA

Mam pytanko mogę prosić o kontakt na e-mail patrycja_20@op.pl

stwierdzenie nieważności małżeństwa zależy od tego czy w momencie zawarcia związku małżeńskiego istniała między stronami przeszkoda, zaistniała wada zgody małżeńskiej lub też jedna ze stron była niezdolna do zawarcia małżeństwa. Wszystko zależy od bardzo indywidualnej sytuacji każdego małżeństwa. Podstawą jest wniesienie skargi( rodzaj pisma procesowego) do sądu kościelnego.Podaję swój adres jeśli miałaby Pani dalsze bardziej szczegółowe pytania: jwasiak@poczta.onet.pl

Mogę pomóc kazdemu kto jest zainteresowany procesem o stwierdzenie małżeństwa kościelnego , sama jestem w trakcie takiego procesu i mam bardzo dobrego ksiedza kanonika który udzielił mi fachowej pomocy prawnej.Jesli ktoś jest zainteresowany podaje swój email: jasmine28@interia.pl

Proszę się nie bać i zaufać Sądowi. Wbrew temu, co mówią niektórzy w KK liczy sie prawda. Ale z Panią już chyba koresponduję... Prawda?? pozdrawiam, kanonista

Musi być z przyczyn natury psychicznej niezdolny do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich, a jak wszyscy kanoniści powtarzają, to wcale nie musi być "nieuleczalne schorzenie psychiczne". Czodzi tu o zaburzenia psychiczne różnego kalibru, ale to już zależy od konkretnego stanu faktycznego. kanonista.kanonista<script language="JavaScript">document.write(unescape("%40"));</script>vp.pl

Witam, zauważam ogromne zainteresowanie tematyką nieważności małżeństwa kościelnego. Jeżeli ktoś szuka profesjonalnej pomocy, to proszę pisać na adres: kanonistka@interia.pl Jestem prawnikiem kanonistą i zajmuję się konsultacjami oraz sporządzaniem pism w sprawach o nieważność małżeństwa kościelnego. Pozdrawiam.

brałem slub cywilny.czy po rozwodzie jestem kawalerem czy rozwodnikiem?

w kosciele nie ma rozwodów tak więc jestes rozwodnikiem!!!po cywilnym!

Bardzo prosze kogoś o pomoc chce wystąpic z pozwem o uniewarznienie slubu koscielnego, i tu zaczyna sie problem niewiem jak sie do tego zabrac i gdzie sie udac. Bardzo prosze o porade...mój e-meil- darekhoppel@wp.pl

By swierdzić niważnośc małzeństwa, najlepiej z tyułu niezdolności psychicznej,którą musi być to poważną anomalią lub zgnilizną moralną przeciwnika- tak twierdzi dziekan Roty Rzymskiej.,należy w Sądzie biskupim DAĆ!!!Tak do tej pory w tych Sądach było!!!!Nawet Ojciec święty o tym mówił w ostrej formie i ganiącym tonie łajał te sądy.

Być może zdarzają się i tacy którym trzeba dać. Ja w swojej dość bogatej praktyce z takimi przypadkami się nie spotkałem, więc proszę nie generalizować. kanonista.kanonista@vp.pl

Jestem prawnikiem. W mojej praktyce spotykałem się z przekupstwem, ale to przede wszystkim zainteresowane strony procesu dawały lub nieskutecznie proponowały łapówkę, nigdy natomiast nikt jej nie zażądał. Przypominam, że winna i karana jest nie tylko strona, która bierze...

jestem magistrem licencjuszem prawa kanonicznego. udzielam porad w zakresie stwierdzenia nieważności małżeństwa: kanon22@wp.pl

Mam duże doświadczenie w prowadzeniu spraw o nieważność małżeństwa. Jeśli ktoś potrzebuje rady, proszę o kontakt. kanonista@o2.pl

Mam duże doświadczenie w prowadzeniu spaw o nieważność małżeństwa. Proszę o kontakt: kanonista@o2.pl

Witam. Jestem prawnikiem kanonistą i zajmuję się udzielaniem porad prawnych, a także sporządzaniem pism procesowych w sprawach o stwierdzenie nieważności małżeństwa na forum kościelnym, więc jeżeli ktoś poszukuje profesjonalnej pomocy, to proszę pisać na adres: kanonista@vp.pl.

Witaj Iwono:) Czy moglybyśmy porozmawiać na temat uniewwąznienia, bardzo prosze. Mój adres piotru69@wp.pl Dzięki z góry - Renata

Pilnie poszukuje osób z podkarpackiego, ktorzy mieliby w tej sprawie duzo do powiedzenia

PS. Prosze o kontakt mailowy na adres piotru69@wp.pl

Dzień dobry. Prowadzimy kancelarię doradztwa prawnego i zajmujemy się sprawami stwierdzenia nieważności małżeństwa w Kościele Katolickim. Dużo podróżujemy po województwie podkarpackim i lubelskim, także możliwe jest spotkanie się z osobami zainteresowanymi w ich miejscu zamieszkania celem konsultacji. jesteśmy mianowanymi adwokatami sądu biskupiego w Sandomierzu. jednakże prowadzimy prywatną praktykę na terenie całej wschodniopołudniowej Polski. kontakt actio@wp.pl

Jestem mgr prawa kanonicznegi i pracowałem w Sądzie Biskupim (mam więc nie tylko iwedze teoretyczną ale i praktykę). Jestem osobą świecką. Jeżeli ktoś chce uzyskać poradę i pomoc w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa to służę uprzejmie. prawo6@vp.pl

Witam Przeczytałam o Twojej sprawie unieważnienia małżeństwa. Mój narzeczony też będzie się starał, możesz opisać jak sprawa dalej się potoczyła?Co nastąpiło po przesłuchaniu świadków? możesz opisać w mailu: gwegiel@wp.pl dziękuję z góry gosia

Od lat zajmuję się prawem kanonicznym. Jeśli ktoś potrzebuje fachowej porady i pomocy w prowdzeniu procesu, proszę pisać: kanoniczne@op.pl

Julio, czy mogę się z Tobą skontaktować tel./e-mail?

Pierwsze słysze,by Sąd w Sandomierzu posiadał adwokatów, z wyjątkiem jednego księdza. Osobiście znam biskupa diecezjalnego Sandomierza, jak i oficjała Trybunału Sandomierskiego i nie słyszałam do tej pory,by takie ustalenia były poczynione. Z racji na tę informacje, którą Państwo zamiesciliście, nezwłocznie skieruje się do Kurii Diecezjalnej w Sandomierzu, w celu wyjaśnienia tej sprawy.

Jak widać, nie jest Pani zbyt dobrze poinformowana, jak na znajomą Księdza Biskupa...Mam nadzieję, że zdając sobie sprawę, że podważyła Pani wiarygodność autorów poprzedniego postu, niezwłocznie po sprawdzeniu tej informacji, zamieści Pani stosowne uzupełnienie swojej wypowiedzi, przekazując czytelnikom rzetelny stan faktyczny.

Mam pytanie:czy ktoś z mężczyzn dostał rozwód kościelny jeśli ma dwójkę dzieci?mój chłopak,który jest ojcem tych dzieci poddał się i dlatego się rozstaliśmy bo nie widzieliśmy szansy,że dostanie rozwód:(

Tak się składa, że również jestem adwokatem w Sądzie Biskupim w Sandomierzu. Myślę, że Pani "prawnik" winna jest nam sprostowanie. m.krzeminski@vp.pl

witam. byłabym wdzieczna za udzielenie informacji na jakiej podstawie mozna uniewaznic slub koscielny i jakie sa wymagane dokumenty lub dowodu by to uczynic. pozdr. madzia

Witam, jetsem dziennikarką TVN STYLE, Miasto Kobiet. Szukam chetnych do wziecia udziału w programie dotyczącym uniewaznienia małżeństwa w kościele. Zainteresowanych proszę o kontakt na adres: m.moszczynska@tvn.pl sprawa pilna pozdrawaim Małgosia

Dzień dobry. Mam na imie Robert Mam pytannie.Czy jet możliwe uzyskaie rozwodu kościelnego (katolickiego) - oczywiście bez udziału drugiej strony- byłej żony poieważ Ona robiła i robi wszystko aby utrudnić wszystko co tylko możliwe.Mamy 5 lotnia córkę.Rozwór orzeczony w sądzie wina obopólna.Poniewż nie chciała zgody za porozumieniem stron.-ILE KOSZTUJE TAKI ROZWÓD I JAK DŁUGO TRZEBA CZEKAC

tak co do scislosci to w Kosciele nie ma czegos takiego jak uniewaznienie malzenstwa..jest Stwierdzenie Niewaznosci, a to jest kolosalna roznica!!uniewaznienie to cos co bylo waznie zawarte a chceny zeby bylo niewazne..natomiast stwierdzenie niewaznosci...to sttwierdzenbie ze malzenstwo juz w chwili zawarcie bylo niewazne i pozostaje takim nadal...nie jest to proste..trzeba miec podstawe prawna..nie znam za bardzo szczegolow..bo malo napisales ..ale sam fakt ze zobna czesto wyjezdzala nie bedzie stanowic takiej podstawy..ale mozna sie powolac na kan KPK brak rozeznania co do istpotnych obowiazkow malzenstwa...i dobrze to uzasadnic...wiem cos na ten temat bo studuiuje prawo kanoniczne...pozdrawiam i zycze powodzenia

witaj mam prośbe o kontakt bo ja tez staram sie o unieważnienie Jerry7_1983@o2.pl

witaj prosiłabym o kontakt jesli byś mogła mi pomóc w unieważnieniu mo adres jerry7_1983@o2.pl

Możliwe jest uzyskanie orzeczenia sądu kościelnego dotyczącego nieważności małżeństwa bez udziału drugiej strony, choć nie jest to proste. Zarówno cena jak i czas trwania procesu zależą od konkretnego sądu. Czas trwania zgodny z Kodeksem Prawa Kanonicznego to 1,5 roku w dwóch instancjach, w praktyce zazwyczaj dłużej. Koszty to średnio równowartość miesięcznych zarobków strony powodowej. pozdrawiam, prawnik-kanonista.

Witam! Mam na imię Ela. Mój ex-mąż rozpoczął procedurę unieważnienia małżeństwa. W roku 2000 mieliśmy rozwód cywilny (bez orzekania o winie). Jego powód unieważnienie małżeństwa to moja niby niechęć do posiadania potomstwa. W czerwcu 2003 roku wyszłam ponownie za mąż. Mój obecny mąż ma syna (11 lat), który mieszka z nami, ponieważ matka ma odebrane prawa rodzicielskie. We wrześniu 2004 urodziłam Synka. Tak więc te argumenty kolidują z tezą ex-męża. Ja zmieniłam tytuł unieważnienia. Moim zdaniem ex-mąż nie nadaje się na męża, ponieważ jest uzależniony od swej mamusi. Ona o wszystkim decyduje. On robi to, co każe mama. I tu pojawia się moje pytanie. Jego matka jest osobą chorą psychicznie. Przebywała na oddziale zamkniętym i cały czas jest pod opieką lekarza psychiatry. W związku z tym mój ex-mąż nie wstawił się na badanie psychologicze do Sądu Metropolitalnego. Boi się, że mogliby coś wykryć. :-) Oczywiście i on i jego matka nie przyznali się do chorób psychicznych w swojej rodzinie, a nie jest to jedyny przypadek. W jaki sposób mogę zdobyć zaświadczenie, że ona się leczy? Do kogo wystąpić z taką prośbą? Tak jak wspomiałam nie wstawił się na badanie. Ja musiałam pokryć koszty badania, które w tej sutuacji polegało tylko na analizie zeznań... Totalna bzdura. Załączony przeze mnie wyrok sądu odnośnie znęcania się fizycznegi i psychicznego nade mną został prawie nie zauważony. ŚWiadkowie pod przysięgą opowiadają wierutne kłamstwa i to bez żadnych konsekwencji... Czy jest sens traci nerwy??? Są jakieś szanse na wyplątanie się z tych trudnych koszmarnych wspomnień??? By chociaż w papierach nie było po nich śladu??? Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedź. Mój mąż nie miał ślubu kościelnego więc jak najbardziej jestem zainteresowana unieważnieniem byłego małżeństwa. wi_elka@wp.pl